Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Baldurs Gate 2

Bridge District

Przywita nas porucznik Aegisfield - udzieli nam informacji o serii niewyjaśnionych morderstw, jakie niedawno przytrafiły się w tej okolicy. Śledztwo wciąż trwa, a sprawca pozostaje na wolności. Hm, a może my pobawimy się w detektywa? To dość kusząca perspektywa i powrócimy do niej już za chwilę. Udajemy się na południowy zachód - natrafimy na ciała zabitych złodziei gildii cienia - jak widać, walka o wpływy rozgrywa się we wszystkich dzielnicach miasta. Podążając dalej być może zostaniemy zaatakowani przez czteroosobową grupkę rzezimieszków - najwyraźniej nie jest to zbyt bezpieczna okolica. Wciąż kierujemy się na południowy zachód (jeśli macie ochotę na widowisko, to proponuję odbić na chwilę w jedną z uliczek prowadzących na północ - Cobbos i Skank pojedynkują się o względy niewiasty Bubble) - pomiędzy tawerną a świątynią Helma, między domami, znajduje się osobnik, którego poszukujemy - Am-si. To czerwone ubranko mówi samo za siebie. Po krótkiej rozmowie niegodziwiec ucieknie do pobliskiego domu - my podążymy oczywiście w ślad za nim.

W środku rozgrywa się ciekawa scenka - jego wspólnicy najwyraźniej nie lubią osób przynoszących złe wiadomości - Am-si nie ma większych szans na przeżycie. Hm, przybyliśmy tu kogoś zabić, a tymczasem nie mamy już nic do roboty ;-(. No to nie będziemy zbytnio wybredni - wybiegniemy na ulicę i zamordujemy wspólników Am-sina, zawsze to coś (musicie się jednak pospieszyć, bo uciekają dość szybko). Przy zwłokach jednego z nich natraficie na całkiem wygodne buty ;-). Wracamy do chatki i zaczynamy plądrować - w skrzyni znajdziemy trochę klejnotów. Na piętrze odnajdziemy coś jeszcze piękniejszego - Lady Elge. Jeśli chcecie, możecie darować jej wolność (16 750 punktów doświadczenia) lub przejąć inicjatywę i samemu dokończyć dzieło rozpoczęte przez porywaczy. Zgodnie z umową, którą znajdziemy w szafce, powinniśmy się stawić po odbiór okupu w nocy na dachu tawerny w slumsach. Dostaniemy, hm, srebrne pantalony (!) - praktycznie bezwartościowe, a nasza reputacja spadnie o 2 punkty. Radziłbym więc pominąć ten sposób i uwolnić Lady Elge - nie jest zbyt miła, ale cóż - takie już są białogłowy ;-).

Wychodzimy. Teraz możemy zająć się sprawą kryminalną, o której poinformował nas Aegisfield. Drżyj, morderco, gdziekolwiek byś był, chomik Boo i tak cię wytropi ;-). Śledztwo zaczniemy od przepytania żebraka Rampaha (znajduje się w centrum mapy, w pobliżu bramy i zagrody z krowami). Po dłuższej rozmowie zechce nam odsprzedać przedmiot, który znalazł na miejscu jednej ze zbrodni - egzotyczną skórę. Początkowo będzie chciał 100 sztuk złota, ale można zbić cenę do 5 ;-). Idziemy odwiedzić kolejnego świadka - "profesjonalistkę" Rose ;-). Znajduje się ona tuż obok na południu, w pobliżu targu. Rozmowa będzie nas trochę kosztować - 20 złotych monet - cóż takie czasy, nic za darmo. Wyzna nam ona, że morderca pachniał gurilowymi jagodami (Guril Berries)! By lepiej zidentyfikować zapach, prosimy o pomoc sklepikarza. Da on nam trzy przedmioty przypominające zapachem jagody - wystarczy zanieść je do Rose. Wcześniej warto go zagadnąć o skórę, którą kupiliśmy od żebraka. Okaże się, że jest to skóra słonia. Hm, trop prowadzi albo do cyrku, albo do pobliskiego garbarza.

<< poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | następna >>


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow