Smoczy ogień
Niestety to jeszcze nie koniec. Twoja rozmowa z Martinem i z kanclerzem zostanie przerwana wybitnie złymi wieściami - w mieście otworzyło się kilka bram Oblivion, a potwory Daedra mordują mieszkańców.
Trzeba działać błyskawicznie, rozpraw się z przeciwnikami którzy wtargnęli do sali tronowej, a następnie wybiegnij z Martinem na zewnątrz. Dopiero tutaj widać jakie rozpętało się piekło! Broń Martina i po ubiciu wszystkich przeciwników przedostań się do Dzielnicy Świątyń.
|
Rysunek 27 - Nie zgrywaj wielkiego bohatera. Bez względu na poziom doświadczenia, samodzielnie tej bitwy nie wygrasz. Staraj się więc raczej pozostać z tyłu, broniąc Martina i starając się samemu nie zginąć.
|
Trudno uwierzyć, ale tu jest jeszcze gorzej. Biegnij w prawo, eliminując wszystkich którzy nawiną się pod miecz. Po chwili ujrzysz prawdziwego giganta - sam Mehrunes Dagon włączył się do walki. Ludzkość jest stracona!
Posłuchaj Martina i pomóż mu się przedostać do świątyni. Nie atakuj giganta, tylko niepostrzeżenie przemknij obok niego i wejdź do środka. Teraz pozostaje ci już jedynie obejrzeć film przedstawiający jak zakończy się ta niezwykła historia.
|
Rysunek 28 - Mehrunes Dagon jest stosunkowo niegroźny. Ze względu na swoją wielkość jest niezwykle powolny, więc nie próbuj z nim walczyć i szybko przemknij pomiędzy jego nogami.
|
To jednak nie koniec. Główna misja została wykonana, jednak wciąż możesz okrywać uroki i tajemnice otaczającego cię świata. Zostałeś ogłoszony championem, lecz wciąż możesz wykonać któreś z dziesiątek zadań dodatkowych. Zabawy jest jeszcze na przynajmniej 50 kolejnych godzin!
Autor: MAO (
mao@sztab.com)
Tekst udostępniony na wyłączność dzięki czasopismu "Click". (C) Wydawnictwo Bauer.