Tworzenie gier wideo może współcześnie wydawać się stosunkowo proste – „wystarczy” umiejętność programowania, lecz niekoniecznie trzeba w trakcie tego procesu rozpoczynać „od jajka”, gdyż na rynku dostępnych jest kilka profesjonalnych „silników”, w rodzaju chociażby Unreal od Epic Games, będących – jak by nie patrzeć – wielkim ułatwieniem deweloperskiego procesu. Niektórzy jednak wolą mimo to podążyć własną drogą, jak Tomasz Ostafin, autor Papetury.
W czasie gry wcielamy się w „stworka” o wybitnie papierowej budowie ciała, który po przebudzeniu w swym kwiatowym lokum rusza w podróż po otaczającym go (niewielkim) świecie, zaś jego eskapada szybko znajduje sens polegający na ochronie otaczającego go świata przed zagrożeniem ze strony dążącego do jego zniszczenia „niemilca”. No cóż, z pewnością nie jest to najbardziej oryginalny zarys fabularny w dziejach…
Niewątpliwie najbardziej w oczy podczas zabawy rzuca się oprawa wizualna produkcji, stanowiąca efekt wieloletniej (!) wręcz chałupniczej pracy nad papierem i kartonem, które stanowią o estetyce całego tytułu. Wszelkie skojarzenia z
Neverhoodem czy choćby
Armikrogiem są jak najbardziej usprawiedliwione, oczywiście z uwzględnieniem różnicy surowca. Szkoda tylko, iż pomimo pięknych teł i samych lokacji nieco szwankuje animacja postaci – owszem, chód takiego Klaymana również był pokraczny, lecz w jego przypadku nie budził wątpliwości fakt, że była to „wartość dodana” tej postaci, tymczasem Pape po prostu jest dość „drętwy”.
Jeśli idzie o charakter rozgrywki, to dość szybko nasuwają się skojarzenia z dziełami studia
Amanita Design, nie mamy bowiem do czynienia z właściwym dla licznych klasycznych point’n’clicków gromadzeniem całych stert przedmiotów i następnie próbami odgadnięcia ich przeznaczenia. W
Papeturze łącznie będziemy mogli się zaopatrzyć w około pięć takowych, ich przeznaczenie praktycznie od samego początku będzie zaś oczywiste. Nie będziemy również prowadzili angażujących rozmów, ot, po prostu dojdzie do wymiany informacji w postaci papierowych „dymków”.
|
Pomysł na aranżację biblioteki
|
Całość tak naprawdę sprowadza się do eksplorowania kolejnych lokacji, tu czy ówdzie przyjdzie nam również zmierzyć się z jakimś wyzwaniem, często o zręcznościowym charakterze. Właściwie poziom trudności żadnego z nich nie jest warty wspominania, trudno o jakąkolwiek większą frustrację. Niestety uporanie się z nimi nie dostarcza jakiejś specjalnej satysfakcji, nie rozpromieni również twarzy gracza uśmiechem, jak to miało miejsce chociażby w przypadku takiego
Chuchela.
Niestety brak owej miodności płynącej z rozgrywki dość szybko okazuje się nużący, zwłaszcza iż pewne detaliczne rozwiązania (bądź ich brak) wzbudzają rozdrażnienie – by wskazać chociażby na brak możliwości (w miarę) swobodnego zapisu stanu gry i konieczność bazowania na punktach „reżyserskich”, nierównomiernie rozłożonych. Jest to niemałe osiągnięcie, zważywszy na fakt, iż całość jest przeraźliwie krótka – nie trzeba być speedrunnerem, by tytuł ten ukończyć w godzinę.
|
Prawie jak niebo gwiaździste (nade mną)
|
Że z rodzinnego dla autora Bytomia do Czech jest blisko, to nie powinno dziwić, iż udało mu się nawiązać współpracę z Tomášem „Floexem” Dvořákem, autorem ścieżek dźwiękowych do licznych gier wspomnianej wyżej
Amanity - co słychać i czuć. Nie tylko oprawa graficzna jest atutem omawianej produkcji.
Papetura to przypadek produkcji nade wszystko artystycznej, której jakości estetycznej niestety nie dorównuje sama grywalność. Niestety technikalia to jeszcze nie wszystko, ważny jest również pomysł na historię i umiejętność jej opowiedzenia. Gdy więc takie
Return of the Obra Dinn autentycznie mnie zachwyciło, to nie potrafiłem w sobie wzbudzić porównywalnych uczuć w przypadku obcowania z dziełem śląskiego studia.
Metryczka
Grafika |
85% |
Muzyka |
75% |
Grywalność |
60% |
|
|
Ocena końcowa |
65% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
Dual Core 2.0 GHz 4 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GT 610 lub lepsza 2 GB HDD Windows 7/8/10
|
|
Autor: Klemens
|
|
|