Jeżeli masz to szczęście i mieszkasz np. w UK, to czeka na ciebie 7 trybów gry na 10 różnych mapach. Pierwszy z nich to zwykły deathmatch do 10 osób. Kolejny to deathmatch z podziałem na dwa zespoły. Następny tryb polega na przejęciu Siostrzyczki i przetransportowaniu jej do wywietrznika przez jeden zespół, podczas gdy drugi stara się ją odbić. W czwartym trybie masz za zadanie przejąć ze swoim zespołem kontrolę nad jak największą liczbą punktów kontrolnych na mapie, za które dostajesz punkty. Kolejny tryb to walka bez podziału na drużyny, w której musisz jak najdłużej utrzymać przy sobie Siostrzyczkę i nie dać jej sobie odebrać. Pierwszy, który będzie ją miał przy sobie przez 3 minuty, wygrywa. Szósty tryb gry polega na tym samym, tyle że limit czasu jest podniesiony do 5 minut i jest podział na drużyny. Wreszcie ostatni tryb to taki drużynowy deathmatch z trybem nagłej śmierci, gdzie gracze się nie odradzają, a wygrywa ta ekipa, która albo zlikwiduje wszystkich z wrogiego zespołu, albo której co najmniej jeden gracz dożyje końca walki. Starcie składa się z 4 rund, kto ma więcej zwycięstw, ten wygrywa. W poszczególnych trybach możesz znaleźć kostium „tatuśka” i się w niego wcielić, co oczywiście czyni cię silniejszym od reszty graczy. Za poszczególne osiągnięcia (fragi, asysty, fotografie badawcze etc.) dostajesz ADAM, który możesz wykorzystać do rozwoju swoich plazmidów i wykorzystanie ich w walce. Na koniec opisze zarys fabularny tego trybu. Jest rok 1959, zamieszki w mieście przerodziły się w regularną batalię. Postanawiasz zapisać się do programu lojalnościowego
Sinclair Solutions, dzięki któremu będziesz testować w walce najnowsze plazmidy i toniki. Potem wybierasz obóz, po którego stronie się opowiadasz: Fontaine lub Ryan. Wielka szkoda, że nie mogłem przetestować tego trybu, gdyż wydaje mi się on bardzo atrakcyjny. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że prawdą są plotki, według których Polska będzie w tym roku wcielona do krajów obsługiwanych przez
Windows Live.
Bioshock 2 mimo wszystko nie jest grą idealną i ma swoje minusy. Poza wspomnianym brakiem obsługi trybu dla wielu graczy w Polsce, przede wszystkim najbardziej się rzuca w oczy małe zróżnicowanie gry w stosunku do części pierwszej. Dla mnie by bardziej pasowało dla niej określenie, że to bardzo rozbudowany dodatek, a nie odrębna pozycja. W końcu nie ma większych zmian w grafice, dodano nowe lokacje i przerobiono bronie, usprawniono niektóre mechanizmy. Za mało tego trochę jak na odrębną produkcję... Niektórzy mogą czuć się – po części słusznie – oszukani, bo po sequelu jednej z najlepszych gier zeszłego roku mieli prawo spodziewać się więcej. Mam nadzieję, że to nie jest zapowiedź odrywania kuponów od drobnej marki, by zarobić na niej więcej.
Nowa produkcja
2K Games, mimo małej różnorodności w stosunku do części pierwszej, zachwyci wszystkich zakochanych w Rapture. Jeszcze lepsza fabuła i klimat, większe i efektowniejsze lokacje oraz wiele usprawnień ulepszają to, co tak zachwycało graczy w poprzedniku. Nawet mimo pewnych – czasem mocno rzucających się w oczy – minusów, jest to jedna z tych gier, które będę długo wspominał i często do nich wracał. A dla tych słabo znających język angielski mam dobrą informację – od 23 marca będzie można zakupić grę w wersji polskiej. Rapture wzywa!
Metryczka
Grafika |
80% |
Muzyka |
100% |
Grywalność |
90% |
|
|
Ocena końcowa |
85% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
AMD AthlonTM 64 3800+ 2.4 GHz lub lepszy / Pentium 4 530 3.0 GHz lub lepszy, 2 GB RAM, 11 GB miejsca na dysku, NVIDIA 7800GT 256 MB lub lepsza / ATI RadeonTM x1900 256 MB lub lepsza, karta dźwiękowa kompatybilna w 100% z DirectX 9.0c, mysz i klawiatura.
|
|
Autor: Dziadó
|
|
<< poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4
|