PoczÄ…tki serii Dragonlace siÄ™gajÄ… roku 1984, byÅ‚y to „Smoki Jesiennego Zmierzchu”, książki wychodziÅ‚y spod piór wielu autorów, jednak do najważniejszych autorów należą Margaret Weis i Tracy Hickman. Zaczęło siÄ™ bardzo niewinnie - cykl miaÅ‚ być dodatkiem do gry Advanced Dungeons & Dragons, lecz na przestrzeni lat staÅ‚ siÄ™ bardzo popularny i zyskaÅ‚ rzeszÄ™ oddanych fanów. 26 stycznia na rynku pojawiÅ‚a siÄ™ nowa pozycja autorstwa Paula B. Thomsona i Tonya’i C. Cook - „Pierworodny”. Jest to pierwszy tom „Kronik Elfich Narodów”.
Akcja toczy siÄ™ w Silvanesti - paÅ„stwie elfów, gdzie wÅ‚adzÄ™ sprawuje Mówca Gwiazd. Jego synowie, Kith-Kanan i Sithas, pomimo bliźniaczych wiÄ™zów, majÄ… diametralnie różne spojrzenie na sprawy paÅ„stwowe. Jednak zacznijmy od poczÄ…tku. Jak to zwykle bywa, przyczynÄ… wiÄ™kszoÅ›ci sporów, szczególnie rodzinnych, bywajÄ… kobiety, tak jest i w tym wypadku. Ukochana Kanana zostaje „oddana” jego bratu na zasadzie „najlepszego wyboru”. MÅ‚odego elfa doprowadza to do skrajnej rozpaczy i zmusza do ucieczki z kraju. Trafia on do odlegÅ‚ych od Silvanesti lasów i tam poznaje dwójkÄ™ Kagonesti - nacjÄ™ pierwotnego ludu, który wybraÅ‚ życie na Å‚onie natury. Las staje siÄ™ nowym domem Kanana - uczy siÄ™ on tam polowania, zwinnoÅ›ci, dyskretnego poruszania i wszystkiego co niezbÄ™dne do życia w gÅ‚uszy. Zapomina o swej dawnej miÅ‚oÅ›ci (oczywiÅ›cie na rzecz innej) i wiedzie spokojne, poukÅ‚adane życie. Pewnego dnia otrzymuje wezwanie do domu - w rodzie elfów jest to możliwe dziÄ™ki psychicznej wiÄ™zi - i bezzwÅ‚ocznie udaje siÄ™ do Silvanesti. Zastaje tam przedstawicieli dwóch narodów - ludzi i krasnoludów, którzy to wraz z MowcÄ… Gwiazd próbujÄ… dojść do porozumienia w zwiÄ…zku z nasilajÄ…cymi siÄ™ niepokojami na graniczÄ…cych terenach.
W
„Pierworodnym” równolegÅ‚e toczÄ… siÄ™ wydarzenia w Silvanesti jak i w lesie gdzie przebywa Kith-Kanan. Z jednej strony bÅ‚ogi spokój i cisza, z drugiej niepokoje i dworskie intrygi. Akcja nie należy do zbyt dynamicznych, nie uraczymy tu nagÅ‚ych zwrotów, trzymajÄ…cych w napiÄ™ciu wydarzeÅ„, lecz bardzo statyczny opis życia w dwóch różnych rzeczywistoÅ›ciach. Pomimo tego książka nie jest nudna - po prostu nie można jej zaliczyć do sensacji ciÄ…gle trzymajÄ…cej w napiÄ™ciu. Pojawia siÄ™ wiele opisów miast i przyrody, dziÄ™ki czemu czytelnik zyskuje dość wyraźny obraz Å›wiata, nie sÄ… one jednak zbyt rozwlekÅ‚e - wszystko jest tu odpowiednio wyważone. W głównej mierze jest to książka o uczuciach i polityce - oczywiÅ›cie w uproszczeniu, postaci głównych bohaterów sÄ… dość rozbudowane, choć nie poznajemy ich „w caÅ‚oÅ›ci” na samym poczÄ…tku, wraz bowiem z postÄ™pem fabuÅ‚y czytelnik odkrywa różne strony charakteru danej osoby, jej zachowania i reakcje w danej sytuacji powoli pokazujÄ… obraz caÅ‚oÅ›ci. Niestety nie znajdziemy w książce zbyt wiele magii czy fantastycznych postaci - wprawdzie elfy sÄ… tu na pierwszym planie, jednak na dobrÄ… sprawÄ™ mogliby to być zwykli ludzie. Przez moment pojawiajÄ… siÄ™ krasnoludy, nieodÅ‚Ä…cznym przyjacielem Kanana jest gryf, a Kagonesti zamieszkujÄ…cy lasy majÄ… pewne niecodzienne zdolnoÅ›ci. Jednak to by byÅ‚o wszystko z elementów fantastycznych, reszta jest jak najbardziej ludzka - dworskie intrygi, polityczne zagrania, napady i grabieże. Pomimo to,
„Pierworodnego” uważam za pozycjÄ™ godnÄ… uwagi.
Styl książki jest bardzo przystępny i lekki, nie ma tu niepotrzebnych, upiększających zabiegów językowych, wszystko jest stonowane i przyjemne w odbiorze. Nie doszukałam się również żadnych rażących literówek czy błędów stylistycznych - tekst jest dobrze przygotowany, podzielony na rozsądnej długości rozdziały. Jeśli chodzi o oprawę wizualną - okładka utrzymana jest w stylu wcześniejszych z serii
Dragonlance - prosty rysunek, w pewnym stopniu oddający zawartość książki. Czcionka jest odpowiedniej wielkości, papier dobrej jakości - ogólnie wrażenia pozytywne.
„Pierworodnego” mogÄ™ polecić z czystym sumieniem nie tylko fanom serii
Dragonlance. Jest to z pewnością książka godna uwagi, która uprzyjemni wolny czas i, przynajmniej w moim przypadku, pozostawi niedosyt i chęć sięgnięcia po kolejne tomy.
|
Autor: Villemo
|
|
|