Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

The Elder Scrolls V: Skyrim

The Elder Scrolls V: Skyrim

Informacje o grze

dots Nazwa gry: The Elder Scrolls V: Skyrim
dots Gatunek: cRPG
dots Producent: Bethesda Softworks
dots Dystrybutor: Cenega Poland
dots Cena: 159,99 PLN
dots Recenzent: Konrad Norowski
dots Ocena: 75%
The Elder Scrolls V: Skyrim


Chyba każdy gracz RPG zna serię The Elder Scrolls. Odrobinę starsi zaczynali od Areny i Daggerfalla, ci młodsi poznawali zakątki wyspy Vvardenfell w Morrowindzie, rozwiązywali zagadkę Mitycznego Brzasku w Oblivionie. Kolejna gra z tej serii przenosi nas do kolejnej prowincji Cesarstwa Tamriel – tym razem jest to Skyrim – ojczyzna dumnych Nordów, słynących z wybuchowego charakteru i skłonności do miodu pitnego.

Najpierw jednak, zanim opiszę zawiłości gry, pozwolę sobie na drobny dyskurs dotyczący samego wydania. Na pudełku widnieje napis „powrót do złotej ery polonizacji gier RPG”. I faktycznie, nazwiska takie jak Fronczewski, Kowalewski, Talar czy Zborowski zagwarantowały wysoki poziom dubbingu (przynajmniej jeśli chodzi o postaci pierwszoplanowe), jednakże wydawca gry nie popisał się zbytnio jeśli chodzi o dostarczenie spolszczenia . Gra oczywiście jest instalowana przy pomocy Steama, więc Cenega odpuściła sobie dołączanie płytki ze spolszczeniem do gry. W rezultacie by cieszyć się polską wersją gry musimy ściągnąć grubo ponad 1 gb danych. Dla posiadaczy szerokopasmowego łącza to nie jest żaden problem, ale trzeba pamiętać że nie wszyscy mają do takiego dostęp, a czekanie na ściągnięcie się patcha nie należy do najprzyjemniejszych doznań, szczególnie na wolniejszych łączach. Głupi błąd, zwłaszcza że można było mu bardzo łatwo zaradzić. W Internecie mnóstwo jest niepochlebnych opinii nt. podejścia Cenegi do graczy, a sprawa ze Skyrimem z pewnością nie pomoże wizerunkowi tej firmy.

Ale jako się rzekło, koniec narzekania, przechodzimy do opisu gry. Wydarzenia rozgrywają się około 200 lat po tych z Obliviona – cesarstwo znajduje się na krawędzi wojny domowej, niektóre prowincje (Altmerskie Dominium) zostały oderwane od Cesarstwa, Król Skyrim został zamordowany. Część Nordów chce walczyć o niepodległość Skyrim, część popiera Cesarstwo. Obrazu tego galimatiasu dopełniają smoki, które ni stąd ni zowąd wracają, niszcząc, paląc i pożerając co ładniejsze dziewice. Oczywiście w tej chwili w Skyrim pojawia się Gracz, tradycyjnie jako więzień.

The Elder Scrolls V Skyrim 193939,1
Takie tam ze smokiem


Dostajemy oczywiście standardowy zestaw ras: od Cesarskich, poprzez Orków , Bosmerów, Altmerów do Khajitów i Argonian. Jeśli chodzi o system kreowania postaci, to nie zmienił się za bardzo w porównaniu do Obliviona - nadal możemy dowolnie modelować twarz naszego herosa, tym razem mając do wyboru jeszcze więcej opcji modyfikacyjnych - usunięto natomiast „klasowość” postaci. Inaczej mówiąc, nie wybieramy już klasy postaci, co miało dosyć spory wpływ na rozgrywkę we wcześniejszych tytułach z tej serii. Autorzy zamiast tego wprowadzili system perków – różnego rodzaju skilli, które można było kupić za punkty otrzymywane przy awansach na poziom. I tak łucznik może w chwili celowania spowolnić czas, wojownik może uderzyć przeciwnika tarczą, zabójca może bezszelestnie pojawić się za plecami wroga, a mag może zmaksymalizować siłę swych czarów, używając do tego celu dwóch rąk, zamiast jednej.

Jeśli już o tym mówimy, to sporą zmianą w Skyrimie jest dodanie upragnionej przez wielu graczy walki dwiema broniami jednocześnie. Nie jesteśmy już skazani na opcję miecz+tarcza albo broń dwuręczną. Teraz możemy również spróbować swoich sił, walcząc dwiema brońmy. Samo rozwiązanie przypadło mi bardzo do gustu, dual wield jest całkiem przyjemnym systemem, ciekawą alternatywą dla innych systemów walki, nadaje starciom sporo dynamiki, której momentami brakuje grze, mimo wszystko.

The Elder Scrolls V Skyrim 193939,2
Ups...


Dodano również możliwość „trzymania” w jednej ręce czaru, a w drugiej broni, oraz wrzucono możliwość zdejmowania strzały z cięciwy (każdy, kto grał w Morrowinda i przypadkiem zagadał kogoś, a później uciekał przed strażą przez przypadkowe postrzelenie wie, jak to użyteczne).

Jeśli chodzi o walki, to bardzo dużym plusem są walki ze smokami: są naprawdę świetnie animowane, przyjemnie się na nie patrzy, widać w nich taką pierwotną bestię, która rozszarpie każdego kto wejdzie jej w drogę. Do pomocy oddano nam moce Smoczego Dziecięcia, którym notabene jesteśmy. Moce te pozwalają na przykład odepchnąć przeciwnika, (albo zrobić bałagan w pokoju, względnie jedno i drugie), wykrywać przeciwników, poruszać się szybko jak wiatr, stawać się na chwilę duchem… możliwości jest całkiem sporo, jednak żeby je zdobyć, trzeba sporo się nachodzić po ruinach najeżonych pułapkami i nieumarłymi.

The Elder Scrolls V: Skyrim - recenzja gry

| 1 | 2 | następna >>


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow