Grafika gry to prawdziwa perełka! Wykonanie tak dużego obszaru (16mil kw. + mapy „drugiego świata”, w
Morrowind 10mil kw. - dla porównania) na tak wysokim poziomie jest dla mnie czymś niesamowitym. Cała szata roślinna: drzewa, trawy, krzewy są wykonane i skomponowane kapitalnie. Liście na drzewach to niemalże poszczególne obiekty graficzne. Kępy trawy ustawione w losowych kierunkach, mnogość kwiatów, ziół, kolorystyka całych polan nieraz wywołały złudzenie rzeczywistych. Puszcze: od czasu
FarCry żadne wirtualne lasy znane z innych produkcji nie wywarły na mnie większego wrażenia. Wędrując po świecie toniemy w morzu roślinności. Samo jej rozplanowanie jest przemyślane. Miasta są wykonane z gracją, bardzo klarownie i realistycznie. Doskonale zachowano proporcje pomiędzy rozmiarem człowieka a przeciętnego domostwa. Budynki, choć utrzymywane w podobnych stylach, różnią się jeden od drugiego. Są dopracowane pod zarówno względem czysto technicznym jak i estetycznym. Domy mieszczan, a zwłaszcza ich wnętrza są urządzone bardzo ciepło i funkcjonalnie, kaplice i zamczyska zaś charakteryzują się surowością i utrzymaniem pewnego dystansu. Za model gry świateł odpowiada HDR, do niedawna przeznaczony tylko dla kart nVidii. Jego możliwości zostały wykorzystane w należyty sposób. Cienie postaci, przedmiotów, roślin są bardzo stonowane. Lustrzana tafla wody błyszczy od promieni słońca. Światło padające przez witraże nabiera barwy ich rysunków, a pomieszczenia zyskują na nastrojowości. Trójwymiarowe tekstury bump mapping dopełniają kunsztu bardzo dokładnej geometrii świata. Postacie posiadają wyjątkowo naturalne sylwetki, są ubrane w barwne stroje. Mają szczegółowe, żywe twarze, których mimika potrafi oddać ich stan emocjonalny. Szczegółowość naszego ekwipunku wywołuje bardzo pozytywne wrażenie. Zwłaszcza gdy posiadamy jakiś przedmiot naprawdę cenny na sobie/w rękach, powinniśmy w odpowiednim świetle przyjrzeć się, jak precyzyjnie został wykonany i docenić wysiłek autorów. Wszystkie efekty wybuchów czy palącego się ognia nie budzą żadnych zastrzeżeń.
|
Najbezpieczniejszy gród to to nie jest:)
|
Muzyka gry to jakby „neoklasyka” - symfoniczna. Jest bardzo nastrojowa i na swój sposób niepowtarzalna. Kompozytorzy zadbali by motywy w niej zawarte nie kojarzyły się nam ze znanymi dziełami. Swój charakter dobiera do sytuacji i miejsca naszego pobytu. Spokojne i wolne kompozycje będą towarzyszyć nam podczas wędrówek i pobytu w miastach, natomiast te niespokojne i nastawiające do walki w czasie przemierzania ruin lub zagrożenia życia. Reszta udźwiękowienia, czyli odgłosy otoczenia i dialogi, zostały nagrane w dobrej jakości. Gra oczywiście wykorzystuje EAX, więc mamy możliwość wykorzystania wszystkich efektów tego "środowiska": wszelkich pogłosów, ech i pozycjonowania dźwięku wielokanałowego.
Podsumowując.
Oblivion to obowiązkowa propozycja dla każdego fana serii. Ci którzy wcześniej nie znali żadnego z
Elderów, na pewno szybko poczują klimat tej wspaniałej gry. Cechuje go ogromna grywalność. Jest to jeden z najbardziej rozbudowanych pod każdym względem RPG. Trójwymiarowy, fikcyjny świat nigdy wcześniej nie miał tyle do zaoferowania. Gorąco polecam!
Metryczka
Grafika |
100% |
Muzyka |
90% |
Klimat |
100% |
Grywalność |
90% |
|
|
Ocena końcowa |
95% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
Procesor 2Ghz, 512MB RAM, 4,6GB na HDD, Karta graficzna z 128MB RAM, DVD-ROM, WIN XP
|
|
Autor: Kezo
|
|
<< poprzednia | 1 | 2 | 3
|