Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Steins;Gate 0

Steins;Gate 0

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Steins;Gate 0
dots Gatunek: przygodówka
dots Producent: Nitroplus
dots Dystrybutor: brak
dots Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Ocena: 85%
Steins;Gate 0


Informację o tworzeniu Steins;Gate 0 przyjąłem z ekscytacją – wszak miała to być kontynuatorka jednej z absolutnie topowych przedstawicielek gatunku visual novel, istnej triumfatorki Ligi Mistrzów. W Polsce jednak próżno było szukać więcej niźli wzmianek o tej pozycji. Czy te milczenie było zasłużone? I może co istotniejsze – czy naprawdę było na co czekać?

Twórcy gry podeszli do swego zadania przewrotnie, co znajduje odzwierciedlenie już w samym tytule. Steins;Gate 0 nie jest bowiem ani sequelem, ani prequelem, trudno je także określić mianem spin-offa. Mianowicie odeszli oni od tzw. prawdziwego zakończenia (true ending) pierwszej odsłony, opowiadając się za wariantem bardziej przygnębiającym. Otóż Okabe Rintaro więc uświadczył śmierci Makise Kurisu, poświęcającej się dla Mayuri, co nasze alter ego przyjęło załamaniem psychicznym i koniecznością leczenia. W końcu wraca on do grona znajomych, lecz zarzuca swoją „szaloną” działalność, próbując skupić się na powrocie w normalne koleiny życiowe. Przy okazji poznaje amerykańskich współpracowników Kurisu, nie świadom, że ci jednak ponownie odmienią jego życie…

SteinsGate 0 164726,1
Dwie nowe postacie kluczowe dla fabuły - rzecz jasna jedna musi być kobietą


Trzeba to wyraźnie zaznaczyć – Steins;Gate 0 pozostaje w ścisłym fabularnym związku z poprzedniczką, co czyni ją pozycją hermetyczną i nieprzystępną dla użytkowników, którzy nie mieli do czynienia z „jedynką”. Owszem, co i rusz pojawiają się stosowne nawiązania, lecz autorzy wyraźnie wyszli z przekonania, że „profani” nie mają tu czego szukać.

Mechanika aplikacji jest właściwie zbieżna z poprzednią odsłoną – graficznie prezentuje się właściwie identycznie, podobnie jak sterowanie. I dobrze, gdyż w tym zakresie doprawdy niewiele było do poprawienia. Uniknięto przy okazji wpadek z różnymi bugami, które może nie prześladowały pierwszą część, lecz irytowały przy obcowaniu z nią.

Seria Steins;Gate moim zdaniem stanowi przejaw bardzo dobrego wyważenia między linearnością opowieści, a możliwością wpływu nań przez gracza. W konsekwencji twórcy raczą gracza szeregiem kompletnie różnych zakończeń, przy czym osiągnięcie „jedynie-słusznego” wymaga co najmniej dwóch podejść. Co jednak fascynujące – ma to kompletne uzasadnienie fabularne!

SteinsGate 0 164726,2
Pamiętajcie - osoba w środku to mężczyzna!


W ogóle czapki z głów należy zdjąć przed pomysłowością scenarzystów, którzy powiązali oba prawdziwe zakończenia, nie podważając faktu wyjścia od innego z nich. Ba, zostawili oni sobie nawet otwartą furtkę na potrzeby ewentualnej kontynuacji. Mistrzostwo!

Gra utrzymała poziom audiowizualny pierwowzoru, przy czym o ile mamy do czynienia z mnóstwem nowych grafik, o tyle ścieżki muzyczne właściwie pozostały te same (chyba tylko z jednym wyjątkiem). W tym miejscu warto jednak podkreślić, iż podobnie jak w przypadku „jedynki” wszystkie dialogi są w całości dubbingowane – biorąc zaś pod uwagę ich obszerność jest to naprawdę niemałe osiągnięcie.

SteinsGate 0 164727,3
Wzrok sięga, tam gdzie gracz nie jest w stanie


Pewne zastrzeżenia budzi w mej ocenie „seksualizacja” żeńskich postaci. Co prawda gracz nie uświadczy żadnej sceny erotycznej, tym niemniej sylwetki wielu postaci - o artworkach nie wspominając – wyraźnie miała służyć „zbłądzeniu wzroku” męskiego użytkownika. Ci Japończycy…

Steins;Gate 0 to kwintesencja tego jak powinna wyglądać kontynuacja dzieła wybitnego już na samym początku. Nic nie zostało popsute, żadne nadzieje nie zostały zawiedzione, a historia posunęła się do przodu. Tych kilkadziesiąt godzin, które trzeba poświęcić na (uczciwą – tj. wolną od przyspieszania, także bardzo wygodnego) rozgrywkę nie będzie godzinami straconymi.

Metryczka
Grafika 85%
Muzyka 80%
Grywalność 90%


Ocena końcowa
85%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots fabuła
dots sposób nawiązania do pierwowzoru
dots klimat
dots przemyślne tzw. prawdziwe zakończenie
dots oprawa audiowizualna
dots zabawa na wiele godzin
dots można szybko przewinąć (jak kto chce)
MINUSY
dots miejscami trochę zagmatwane
dots ...a nawet bardziej niż trochę
Wymagania systemowe
Windows XP (32-bit)/Vista (32-bit)/7/8, Pentium 4 3GHz, ew. Core2Duo, 3.0 Gb HDD, karta grafiki 64 MB VRAM, DirectX 9.0c



Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow