Dawno już nie było ciekawej i wciągającej gry przygodowej osadzonej w świecie fantasy. Na szczęście ludzie z
Wicked Studios postanowili przerwać tą ciszę. Dzięki temu otrzymaliśmy grę, która z powodzeniem może się równać z rewelacyjną serią
Syberia.
Przenosimy się w czasy średniowiecza, w których miały miejsce różne dziwne rzeczy. Tym razem wcielamy się w postać Lidii, młodej dziewczyny, która postanowiła dołączyć do swojej najlepszej przyjaciółki i rozpocząć naukę w akademii magii Dragonvale. Wszystko wygląda pięknie i ładnie, ale po dotarciu na miejsce okazuje się, że nikogo tam nie ma, a co gorsza drzwi do akademii stoją zamknięte na trzy spusty. Co się stało?
Właśnie na to pytanie, będziemy szukali odpowiedzi, ponieważ owe pytanie jest wątkiem przewodnim gry. Po drobnych komplikacjach uda nam się otworzyć ogromne wrota, jednak to rzuca kolejne pytania, gdyż w ich wnętrzu również nikogo nie ma. Tylko pustka i cisza, przerywana dziwnymi odgłosami dobiegającymi ze strony ogrodu. Po zbadaniu terenu odnajdujemy wilka o imieniu Zak, który twierdzi, że jest smokiem. Mało tego, uważa, że nic się nie stało i wszyscy są na miejscu. Tak więc razem z nowym przyjacielem mamy za zadanie wyjaśnić co się tutaj stało i gdzie się wszyscy podziali.
Fabuła może i nie należy do najoryginalniejszych, jednak nie można jej zarzucić braku pomysłowości. Kiedy zaczniemy pokonywać pierwsze przeszkody zacznie nas gra wciągać, a tym samym przykuwać do monitorów na dłuższy czas. Ponadto wiele wnoszą wizje Lidii, które zaczynają ją nawiedzać po odnalezieniu tytułowej pamiątki sprzed lat. Ową pamiątką jest laleczka smutnego błazna a la mim, którą podarowała swojej najlepszej przyjaciółce Celeste w rytuale przyjaźni, sama zaś dostała pozytywkę. Warto tutaj dodać, iż owe prezenty miały szczególną wartość dla obu przyjaciółek, toteż obiecały sobie nawzajem, że będą dbać o nie i nigdy się z nimi nie rozstawać. Co ciekawsze wspomniane wizje należą do Celeste, a nie do Lidii. Dzięki temu wszystkiemu fabuła z każdą chwilą zaczyna się robić coraz bardziej zawiła, a tym samym i interesująca.
|
Któż by nie chciał uczęszczać do tak ulokowanej szkoły?
|
Świat gry jest osadzony w budynku szkoły, co wydawać by się mogło skromnym. Jednak nic bardziej mylnego. Cała szkoła jest ogromna i czuje się to od samego początku, kiedy wchodzimy do jej murów. Prosto mówiąc cała ta sceneria przytłacza nas swoim majestatycznym wyglądem. Czujemy się jak mała myszka, która trafiła przypadkowo do pałacu. Zajmie nam sporo czasu zanim nauczymy się i zapamiętamy konkretne lokalizacje. Warto zwiedzać wszystkie dostępne komnaty ze względu na ich wystrój oraz piękną grafikę. Jednym słowem ogólnie otoczenie sprawia miłe wrażenie, a dodatkowo podsycane magicznymi przedmiotami dodaje mu uroku. Sam osobiście spędziłem wiele czasu na samym zwiedzaniu budynku.
|
|
|
| 1 | 2 | następna >>
|