Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Ashen

Ashen

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Ashen
dots Gatunek: cRPG
dots Producent: A44
dots Cena: 145,39 PLN
dots Recenzent: „FaultyGear”
dots Ocena: 65%
Ashen


Kolejny przedstawiciel jakże popularnego gatunku soulslike, będący debiutancką grą nowozelandzkiego studia indie o nazwie A44. Dość ambitnie jak na pierwszy tytuł, czy A44 poradziło sobie?

A44 rzuca nas w świat zasnuty ciemnością i pokryty popiołem. Światło jest w nim wspomnieniem od kiedy Szarówka (w oryginale właśnie Ashen) - olbrzymi mityczny ptak będący źródłem światła - dokonał żywota. W wiekach ciemności krainą władały cieniste istoty, a ludzie żyli skłóceni i zdani wyłącznie na samych siebie. Lecz oto Szarówka odradza się, a ci, którzy pozostali jej wierni, stają na wysokości zadania aby ochronić ledwie rozbłysłe światło.

Ashen 154857,1


Ashen, choć zapatrzone jest w soulslike, to wiele rzeczy, lepiej czy gorzej, stara się robić po swojemu. Ważne jest chociażby to, co twórcy podkreślają we własnych opisach tytułu - nie jesteśmy tutaj sami. NPC towarzyszą nam od samego początku, wokół zadań zlecanych przez nich (tak - zadań!) skoncentrowana jest cała historia. Poza rzecz jasna głównym wątkiem mamy też wątki towarzyszy których spotykamy i przyprowadzamy do naszego hubu – osady zwanej Spoczynkiem Tułacza, która jest stopniowo rozbudowywana wraz z naszymi postępami w fabule. Ponadto, wykonywanie zadań towarzyszy wzmacnia więzi z nimi i pozwala im na noszenie lepszego ekwipunku.

Wykonując kolejne zadania wędrujemy coraz dalej od osady, toteż zadbano też o pojawiający się po jakimś czasie system szybkiej podróży - lot na ślicznym stworzeniu diasora, będącym czymś na kształt skrzyżowania futrzastego smoka z mantą. Choć większość czasu przebywamy na powierzchni ziemi, na wszelakich równinach mniej lub bardziej oświetlonych blaskiem Szarówki, nie zabrakło wypraw do różnej głębokości jaskiń. W całkowitych ciemnościach wciąż królują potwory i cienie, toteż jednym z nieocenionych narzędzi staje się zdobyta wcześnie latarenka. Właśnie w ciemnościach - czy to w głębi ruin, czy to w czeluściach pieczar - czekają na nas najbardziej wymagające starcia, toteż warto się dobrze przygotować zbierając zasoby. Te pozyskujemy zabijając wrogów, przeszukując szczątki pechowców, polując na zwierzynę i handlując dzięki skorii. Skoria z kolei jest odpowiednikiem dusz z DS - to właśnie ją tracimy przy zgonie i ją też możemy odzyskać wracając na miejsce w którym padliśmy trupem. Skoro zaś o walce mowa, trzeba wspomnieć, że jest ona dość dobrze zrealizowana - liczy się cierpliwość, obserwacja zachowań wrogów i ostrożność. Trzeba mieć oczy dookoła głowy zwłaszcza w ciasnych i krętych korytarzach jaskiń aby uniknąć zasadzki. Poza tym trzeba nauczyć się umiejętnie oddzielać pojedynczych oponentów od grup.

Ashen 154857,2


Nie wszystkie rozwiązania w grze mogą przypaść do gustu, miejscami trącą też ograniczonym budżetem. Widać to chociażby w elemencie rozwoju postaci. Otóż w Ashen nie ma możliwości podnoszenia naszego poziomu. Zamiast tego funkcjonuje system ulepszeń naszej broni. Pojawia się tu jednak pewien problem. De facto z rodzajów dostępnego oręża mamy - oszczepy (bronie miotane/w ostateczności do walki w zwarciu, kupujemy na sztuki niczym strzały), bronie obuchowe jednoręczne i oburęczne, oraz bronie sieczne jedno- i oburęczne. Różnice w statystykach pomiędzy poszczególnymi sztukami broni są na tyle niewielkie, iż nie opłaca się inwestować w więcej niż jedną sztukę broni jednoręcznej i oburęcznej. W efekcie pod koniec gry mamy istną górę niewykorzystanych składników ulepszeń, z którymi nie mamy co zrobić. W Ashen nie da się nic sprzedać, więc nadprogramowe surowce trzeba po prostu wyrzucić albo zostawić w kufrze w osadzie na wieczne przechowanie. Dodatkowo brak też większych różnic w animacjach danych broni czyni jakiekolwiek eksperymenty jeszcze bardziej bezcelowe. Po prostu dobrze wybrać, który kawał żelastwa wizualnie pasuje nam najlepiej, i się go trzymać.

Ashen - recenzja

| 1 | 2 | następna >>


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow