Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

David Mitchell - Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta

David Mitchell - Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta

Informacje o książce

dots Tytuł : Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta (The Thousand Autumns of Jacob de Zoet)
dots Autor: David Mitchell
dots Ilość stron: 624
dots Wydawnictwo: MAG
dots Rok wydania: 2013
dots Cena: 45 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 80/100


Wyobraź sobie imperium, które na półtora wieku odcięło się od świata. Nikt nie może go opuścić, obcokrajowcy nie są wpuszczani, ich religii zakazano, a ich poglądy są traktowane głęboko nieufnie. Mimo to nadal istnieje wąskie okno do wnętrza tego kraju-twierdzy: sztuczna, ogrodzona murem wyspa, połączona z portem na stałym lądzie i obsadzona jedynie garstką kupców z Europy. Jednak zamknięta Brama Lądowa nie może zapobiec spotkaniom umysłów - ani serc.

Tym narodem była Japonia, portem Nagasaki, a wyspą Dejima, dokąd zabiera nas panoramiczna powieść Davida Mitchella. Dla holenderskiego urzędnika Jacoba de Zoeta rok 1799 to początek mrocznej opowieści o obłudzie, miłości, winie, wierze i morderstwie - podczas gdy ani on, ani jego poróżnieni krajanie nie wiedzą nawet, że na świecie zmienia się układ sił...


Tytuł książki jest intrygujący sam w sobie – nazwisko o wyraźnie flamandzkiej proweniencji sugeruje, trafnie zresztą, człowieka, trudno jednak sobie wyobrazić, jak to możliwe, by zaznał on tysiąca jesieni, wszak przy cyklu zmian pór roku oznaczałoby to – nawet pokonując każdorazowo równik – co najmniej pół tysiąca lat. Ot, to już sztuka, by wzbudzić zainteresowanie przy użyciu zaledwie pięciu słów.

Wspomniany Jacob de Zoet w istocie jest Holendrem rodem z Zelandii, którego los – a właściwie jego własne pragnienia i postanowienia, by im sprostać – rzuca na drugi kraniec świata, do miejsca egzotycznego tyleż ze względu na przyrodę i kulturę, co pomysły człowieka, by uczynić z niego pomost między dwoma światami, a zarazem bramę pomiędzy nimi.

David Mitchell   Tysiac jesieni Jacoba de Zoeta 213158,1


Narrator swoją uwagę skupia na wspomnianym Niderlandczyku, acz od czasu do czasu przyjmuje perspektywę innej osoby z innego świata, mianowicie choćby Japończyków, których drogi skrzyżowały się – na dobre i na złe – z De Zoetem. Szybko odkrywamy też, że świat całkiem normalny wcale takowym być nie musi i zaczynamy się zastanawiać, czy mamy do czynienia z powieścią historyczną, czy też może jednak fantastyczną. Na wielki plus trzeba zresztą oddać autorowi, że kwestii tej nie rozstrzyga jednoznacznie do samego końca.

David Mitchell wykazał się dużą starannością w odtworzeniu świata Dejimy z przełomu XVIII i XIX wieku, jak też wiatru zmian przetaczającego się wówczas po rozległych połaciach Europy oraz innych kontynentów. Odnotował na tym polu tylko jedną wpadkę, mianowicie uznał – koncept ten bezdyskusyjnie narzucając swoim bohaterom, w tym także erudytom – za moment zmiany stulecia przełom między 1799 a 1800 rokiem, tymczasem właściwe byłoby wskazanie na lata 1800 i 1801. Z drugiej strony jednak wystarczy wspomnieć na powszechną omyłkę w tym zakresie przy okazji zmiany daty z 1999 roku na 2000…

Autor wykazuje się dużą zręcznością w budowaniu nastroju, jak też żonglowaniu emocjami czytelnika, i to bez użycia prostackich sztuczek, przeciwnie, dokonując tego niejako przypadkowymi i delikatnymi pociągnięciami pędzla właściwymi dla dalekowschodniego mistrza kaligrafii. Właściwie ani przez moment czytelnik nie pozbywa się zadumy, zarazem nie nudząc się ani przez chwilę.

„Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta” potwierdza, że „Atlas chmur” nie był przypadkiem, wykazując zresztą całkiem spory potencjał ekranizacyjny. Jest to literatura więcej niż przyzwoita, która zainteresuje nie tylko pasjonatów kultury Orientu – warto nazwisko Davida Mitchella wprowadzić na krótką listę autorów, na których należy mieć szczególne baczenie.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow