Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Dan Simmons - Upadek Hyperiona

Dan Simmons - Upadek Hyperiona

Informacje o książce

dots Tytuł: Upadek Hyperiona (The Fall of Hyperion)
dots Autor: Dan Simmons
dots Ilość stron: 624
dots Wydawnictwo: Mag
dots Rok wydania: 2015
dots Cena: 42 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 75/100


Tajemnicze Grobowce Czasu otwierają się. W rękach Dzierzby, który się z nich wynurzył, może spoczywać los całego rodzaju ludzkiego. Wygnańcy przypuścili szturm na Hegemonię Człowieka. Stworzone przez nas Sztuczne Inteligencje obróciły się przeciwko nam w próbie zbudowania Najwyższego Intelektu: Boga. Boga Maszyn. Jego powstanie może oznaczać unicestwienie ludzkości.

Za sprawą nieznanych sił losy Hegemonii, Wygnańców, SI i całego wszechświata splatają się wokół Dzierzby.


Pierwsza odsłona dylogii Dana Simmonsa pozostawiła czytelnika głównie z pytaniami, a jej zakończenie można było potraktować w kategoriach żartu, który jednak niekoniecznie musiałby przypaść do gustu dużej części czytelników. Sięgając po „Upadek Hyperiona” byłem więc ciekawy, czy będzie nosiła ona cechy stworzonej niejako z marketingowego przymusu nadania sensu temu, co pierwotnie go było pozbawione, czy też raczej owocu konkretnego planu.

Wbrew pewnym standardom właściwym dla licznych sequeli autor nie wprowadza do swej opowieści zbyt wielu nowych postaci, a i w takim przypadku zachowuje logiczną ciągłość z pierwowzorem, co skłania raczej ku drugiemu z rozważanych powyżej wariantów. Co więcej, nieco większą rolą przyznaje on dotychczasowym bohaterom drugiego planu, lecz bez uszczerbku dla spójności.

Dan Simmons   Upadek Hyperiona 090536,1


„Upadek Hyperiona” jest jednak znacząco odmienną pozycją od poprzednika, stanowiącego swego rodzaju zbiór opowiadań, albowiem znacznie bliżej mu do formuły klasycznej powieści, z początkiem, rozwinięciem i zakończeniem. Akrobacja ta, dość karkołomna dla niejednego z mistrzów form krótkich, w wykonaniu Dana Simmonsa wypada zupełnie naturalnie, nie pozostawiając żadnych śladów „szwów”.

Czytając współcześnie przedmiotową pozycję łatwo przeoczyć przejawy wizjonerstwa autora, które współcześnie stanowią poniekąd element znanej nam rzeczywistości. Z uznaniem należy odnieść się do roztaczanego przez pisarza w epoce upadającego Muru Berlińskiego konceptu chociażby datasfery, jako żywo kojarzącej się ze współczesnym Internetem dostępnym za pośrednictwem sieci bezprzewodowych.

Przyznam szczerze, iż lektura „Hyperiona” w moim przypadku postępowała dość opornie, choć same opowiadania trudno było potraktować ze wzgardą. W konsekwencji pewne zdziwienie wywołała u mnie przyjemność towarzysząca lekturze kontynuacji, która nadała całości większy – i nade wszystko koherentny – sens. Śmiem twierdzić, że takie od samego początku było również zamierzenie samego twórcy.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow