Wyszukiwarka
Logowanie
   PamiÄ™taj mnie
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Sean McMullen - Szklane smoki

Sean McMullen - Szklane smoki

Informacje o książce

dots Tytuł: Szklane smoki
dots Autor: Sean McMullen
dots Gatunek: fantasy
dots Wydawca: Prószyński i S-ka
dots Rok wydania: 2007
dots Ilość stron: 480
dots Cena: 36 PLN


„Wampir Laron od siedmiu stuleci ma czternaÅ›cie lat, jak każdy nastolatek wstydzi siÄ™ swoich pryszczy (...)” – wÅ‚aÅ›nie ten tekst, umieszczony na tylnej okÅ‚adce „Szklanych smoków” zmyliÅ‚ mnie tak bardzo, że od pierwszego kontaktu z tÄ… pozycjÄ… wierzyÅ‚em, iż jest on głównym bohaterem, czekaÅ‚em aż siÄ™ pojawi i zaszokuje wszystkich. Nic takiego siÄ™ jednak nie staÅ‚o...

Owszem, w nowym dziele Seana McMullena wystÄ™puje wampir imieniem Laron. Poznajemy go jednak bardzo późno, w zaawansowanym etapie wciąż rozwijajÄ…cej siÄ™ akcji. Nie gra on wcale żadnej głównej roli, a o swoich pryszczach wspomina raz, w jednym zdaniu, które można nawet przypadkowo pominąć. To i wiele innych rzeczy sprawia, że „Szklane smoki” to książka bardzo dziwna. Co nie znaczy wcale, że bardzo zÅ‚a.

Opowieść zaczyna siÄ™ niestety nieco chaotycznie. Akcja jest niezbyt skoordynowana i wciąż przenosi siÄ™ w inne miejsce, do nieznanych nam postaci. CaÅ‚a książka napisana jest w podobny sposób – w każdym z dziesiÄ™ciu rozdziałów, możemy napotkać ponad dwadzieÅ›cia „podrozdziałów” oddzielonych jedynie zawijasami. Każdy podrozdziaÅ‚ przenosi nas zwykle do innych postaci, które peÅ‚niÄ… innÄ… rolÄ™ w opowieÅ›ci. Taki sposób jest jednak bardzo dobry – po przeczytaniu caÅ‚ego dzieÅ‚a, wspaniaÅ‚a fabuÅ‚a uÅ‚oży nam siÄ™ w gÅ‚owie.

Opowiada ona o grupie magów, którzy zdecydowali siÄ™ reaktywować Smoczy Mur – potężne narzÄ™dzie, które oficjalnie miaÅ‚o być użyte do osÅ‚abienia Burz ToreaÅ„skich – potężnych nawaÅ‚nic, które wyzwalajÄ… ponad pięćdziesiÄ™ciometrowe fale na morzach i niszczÄ… wszystkie statki. Prawdziwy cel jest jednak inny – ogromne zÅ‚oża energii eterycznej, które zostanÄ… uwolnione po reaktywacji Smoczego Muru, mogÄ… zniszczyć każde miejsce na ziemi, a magowie uczestniczÄ…cy w tym przedsiÄ™wziÄ™ciu majÄ… zamiar stać siÄ™ bogami. FabuÅ‚a jest bardzo wciÄ…gajÄ…ca, peÅ‚na zwrotów akcji, które naprawdÄ™ potrafiÄ… zaskoczyć. CaÅ‚a historia toczy siÄ™ w innym Å›wiecie, a dokÅ‚adniej „lunaÅ›wiecie” – Verralu.

Sean McMullen   Szklane smoki 041039,1


Tak naprawdÄ™ nie wiadomo, kto w tej książce jest bohaterem głównym. Czy Andry, pomocnik cieÅ›li, włóczÄ™ga przemieniajÄ…cy siÄ™ w żoÅ‚nierza z zasadami, dbajÄ…cy o swojÄ… „czystość”? Czy Wallas (a wczeÅ›niej Milvarios), przeciwieÅ„stwo Andry’ego, oskarżony o zamordowanie cesarza, mistrz cesarskiej muzyki przyjmujÄ…cy tożsamość chÅ‚opa, który przeszedÅ‚ sto trzydzieÅ›ci siedem stosunków? A może Terikel – prezbiterka metrologanek (zakonu zajmujÄ…cego siÄ™ pomiarami i pomocÄ… pokrzywdzonym), która stara siÄ™ obalić Smoczy Mur?

Sean McMullen nie boi siÄ™ zabijać swoich bohaterów. Andry kilka razy zawita do Å›wiata umarÅ‚ych. Ciekawy jest też przykÅ‚ad maga Astentiala, najważniejszego z magów Smoczego Muru: „Teraz Astential wypowiedziaÅ‚ specjalne zaklÄ™cie kontrolne, wtapiajÄ…c w wirujÄ…cÄ… kulÄ™ nieco energii, a potem posyÅ‚ajÄ…c w niebo dwa strumienie energii. Do pochówku zebrano z grubsza jednÄ… trzeciÄ… Astentiala, a w promieniu pół kilometra nie byÅ‚o nikogo, kto by nie zostaÅ‚ ochlapany jego szczÄ…tkami.” ZdarzyÅ‚o siÄ™ to podczas zwykÅ‚ej próby Smoczego Muru – maÅ‚o podniosÅ‚ej chwili – i tak mnie zaskoczyÅ‚o, że przeczytaÅ‚em ten fragment jeszcze trzy razy, aby siÄ™ upewnić, że dobrze zrozumiaÅ‚em... To wszystko potÄ™guje uczucie „dziwnoÅ›ci”, które nie daje nam spokoju przez całą podróż po Verralu.

CaÅ‚a książka napisana jest w tonie humorystycznym. SÄ… żarty na wyższym i niższym poziomie. Mnie osobiÅ›cie spodobaÅ‚y siÄ™ te żarciki. Przy koÅ„cu książki np. przyrodzenie Wallasa zostaje zmienione w maÅ‚ego smoka – Williego, co ciÄ…gnie za sobÄ… mnóstwo zabawnych sytuacji (podczas walk ludzie sÄ… przerażeni Willim, który wyskakuje z rozporka i zionie na przeciwników).

Tak jak napisaÅ‚em na poczÄ…tku, „Szklane smoki” sÄ… książkÄ… niezwykłą, w której raz po raz nastÄ™pujÄ… zadziwiajÄ…ce zwroty akcji, a bohaterowie sÄ… godni podziwu, chociaż nie tak cudowni jak w wielu innych książkach fantasy – majÄ… swoje wady. Sean McMullen zamknÄ…Å‚ w tej opowieÅ›ci wszystko to, przez co dzisiaj cierpimy i pokazaÅ‚, jak siÄ™ z tego Å›miać.


MichaÅ‚ „kremuwa” Urbanek
E-mail autora: mm_urbanek(at)o2.pl
Autor: kremuwa


Przedyskutuj artyku³ na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow