„Grzeszne rozkosze” to pierwsza część wielotomowego cyklu o Anicie Blake. DziÄ™ki niemu jej autorka, Laurell Kaye Hamilton, zyskaÅ‚a caÅ‚kiem spore uznanie. Dlatego niejedna osoba - w nadziei na udanÄ… lekturÄ™ - siÄ™gnie po wspomniane „Grzeszne rozkosze”, które zapoczÄ…tkowaÅ‚y popularnÄ… seriÄ™. Jednak czytajÄ…c je szybko dochodzimy do konkluzji, że trzymamy w dÅ‚oniach dzieÅ‚o pod niemal każdym wzglÄ™dem przeciÄ™tne i tym samym zadowalajÄ…ce jedynie naprawdÄ™ maÅ‚o wymagajÄ…cego odbiorcÄ™.
Akcja książki rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, ale jest ona niestety w niewielkim stopniu odczuwalna. Na ten aspekt wpływa nieco fakt, że po raz pierwszy recenzowana lektura została wydana w 1993 roku. Sama fabuła stanowi mocno sztampową i pretensjonalną historię. W Stanach Zjednoczonych zalegalizowano wampiryzm, więc nieumarli mają prawo do względnie zwyczajnej egzystencji, a bezprawne ich zabijanie grozi karą. Wyjątek stanowią egzekutorzy, którym po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia, przysługuje możliwość zabicia wampira. I to jedynie w sytuacji, gdy ten postąpił nieprawidłowo, co z reguły oznacza pozbawienie życia człowieka.
Przewodnia bohaterka utworu to wspomniana Anita Blake, będąca egzekutorką oraz animatorką. Ta druga profesja wydaje się o wiele bardziej wyjątkowa i trudna, ponieważ tylko garstka ludzi skutecznie sobie z nią radzi, powołując do życia zmarłych. Anita jest całkiem młoda i atrakcyjna. Poza tym lubi swoją pracę. Autorka w znacznej mierze poradziła sobie z jej portretem psychologicznym, nadając bohaterce prawdziwego, ludzkiego charakteru. Nie mamy tutaj do czynienia z postacią, która niczego się nie boi. Wręcz przeciwnie - niejednokrotnie podczas wykonywania swojej pracy przepełnia ją strach i zwątpienie. Dodajmy jeszcze inne problemy natury psychicznej, jak i fizycznej (przykładowo, jest o wiele wolniejsza od swoich ofiar i łatwiej ulega ranom), otrzymując naprawdę zgrabnie wykreowaną bohaterkę. Jedyny problem stanowią czasami wybory Anity, które nierzadko są nazbyt heroiczne, aby stały się dla nas dostatecznie zrozumiałe.
Wracając do fabuły. Pewnego razu Anita zostaje zmuszona do zbadania tego, kto seryjnie i brutalnie zabija wampiry. Inaczej jej przyjaciółka, Catherine - która przedtem uległa mocy pewnego krwiopijcy, mającego teraz nad nią kontrolę - zginie. Za cały szantaż odpowiada wyglądająca jak słodkie dziecko pradawna mistrzyni wampirów imieniem Nikolaos. Anita ze względu na Catherine bez wahania, aczkolwiek zdając sobie sprawę z ewentualnego niebezpieczeństwa, postanawia rozwikłać zagadkę tajemniczych zabójstw.
Z wiadomych przyczyn upiory ukazane w
„Grzesznych rozkoszach” odbiegajÄ… od znanego Å›redniowiecznego wampirzego modelu, który charakteryzuje odosobnienie i ogromny postrach, jaki wywoÅ‚uje. Pomimo tego brakuje w nich tragizmu i smutku znanego miÄ™dzy innymi ze
„Zmierzchu” Stephenie Meyer. Wydaje siÄ™, że stanowiÄ… one dobre poÅ‚Ä…czenie tych obydwu charakterystyk. Szybkie i silne, czÄ™sto atrakcyjne, wÅ‚adajÄ…ce umysÅ‚ami ludzi, lecz nieco bezradne wobec sprytniejszego przeciwnika.
„Grzeszne rozkosze” czyta siÄ™ Å‚atwo, jednak jÄ™zyk uderza swojÄ… prostotÄ…, brakiem metafor czy gÅ‚Ä™bszych opisów. ByÅ‚oby to wybaczalne, gdyby nie nudna i maÅ‚o oryginalna fabuÅ‚a. Nieliczne wÄ…tki i nieznaczne zwroty akcji doskonale jÄ… charakteryzujÄ…. SÅ‚abej warstwy fabularnie nie rekompensuje nawet zakoÅ„czenie, które jest przewidywalne, niepozostajÄ…c w pamiÄ™ci czytelnika.
CzytajÄ…c lekturÄ™ autorstwa
Laurell K. Hamilton jako prawdziwą jej zaletę zaliczymy Anitę Blake, która została odpowiednio zarysowana przez amerykańską pisarkę. Teoretycznie interesujące powinny być również sceny erotyczne, ale - pomimo tytułu i okładki prezentującej atrakcyjne kobiece nogi - podczas lektury ich nie uświadczymy. Oprócz tego nazywanie
„Grzesznych rozkoszy” horrorem, co wnioskujemy z napisu na odwrocie, jest jawnym obrażaniem tego gatunku. Wampiry lub zombie nie wystarczÄ… do posÅ‚ugiwania siÄ™ takim mianem, bo liczy siÄ™ przede wszystkim umiejÄ™tność straszenia. W przypadku
Laurell K. Hamilton takowej całkowicie zabrakło.
|
Autor: Silas
|
|
|