Project Eternity - zapowiedź

Informacje o grze Nazwa gry: Project Eternity Gatunek: cRPG WWW: http://eternity.obsidian.net/ Producent: Obsidian Entertainment

Wiele już było duchowych następców Baldurs Gate’a. Pamiętamy przecież Neverwinter Nights czy Dragon Age, jednak ich dziedzictwo ograniczało się jedynie do pustych deklaracji twórców przed premierą. Wygląda na to, że fani klasycznych cRPG otrzymają wreszcie produkt, na który tak długo czekali. A mowa tu o Project Eternity, tytule sfinansowanym przez fanów z pomocą serwisu Kickstarter.

Jaką potęgą są serwisy crowdfundingowe przekonali się już twórcy niejednej gry. Większość z nich to kontynuatorzy zapomnianych, lecz legendarnych tytułów. I tak sfinansowana została między innymi kontynuacja Wastelands, prekursora popularnego Fallouta. Rzadko kiedy zdarza się, że fani zainwestują pieniądze w projekt całkowicie nowy. Eternity to połączenie tych dwóch podejść. Gra ma łączyć w sobie wszystkie najlepsze cechy klasycznych cRPGów, jednak nie sięgając do ich uniwersów. Głównym argumentem twórców było zmieszanie ze sobą tytułów takich jak wspomniane Wrota Baldura, Planescape: Torment czy Icewind Dale.

Można odnieść wrażenie, że twórcy znają się na rzeczy i fani nie oddają pieniędzy byle komu. Wśród osób zajmujących się pracą znajdują się ludzie, którzy brali udział w produkcji takich tytułów jak NeverwinterNights 2, Fallout 1 i 2, Icewind Dale 1 i 2, Arcanum, Świątynia Pierwotnego Zła i wielu innych. Wszyscy tworzą teraz zespół Obsidian Entertainment, którego celem jest przywrócenie chwały gatunkowi.



Project Eternity to wstępna nazwa gry cRPG, która ma nawiązywać do klasyki gatunku. Po pierwsze twórcy rezygnują z trójwymiarowej perspektywy z lotu ptaka na rzecz najzwyklejszego rzutu izometrycznego. W grze pojawi się eksploracja świata wraz z członkami drużyny rodem z Baldurs Gate’a, taktyczna walka i lochy z Icewind Dale oraz dojrzała tematyka rodem z Planescape: Torment.

Akcja gry umiejscowiona zostanie w całkowicie nowej, nieznanej do tej porze krainie, w której zamieszkują nie tylko ludzie. Elfy i Krasnoludy to w tym wypadku oczywistość. W świecie napotkamy jednak także takie stworzenia jak Bogopodobni, Aumaua czy Orlani, o których tak naprawdę niewiele wiadomo na chwilę obecną. Wszystkie z nich będą grywalną rasą, którą wybierzemy podczas tworzenia postaci.

Fabuła także jest na chwilę obecną tajemnicą. Póki co wiadomo, że bohater zostanie postawiony przed trudną decyzją, po tym jak zobaczy na własne oczy niezwykłe zdarzenie. Będzie musiał on uwolnić się od prześladujących go złych sił oraz stawić czoła swoim wrogom. Ważnym elementem rozgrywki mają być wybory moralne i nieliniowość fabularna, która powinna przyciągnąć graczy na dłużej do produkcji.



W grze ma pojawić się co ciekawe broń palna, która stanie się utrapieniem wszystkich magów. Jako bardzo wolna broń jednak nie nada się zbyt do walki w zwarciu, toteż będzie stanowiła ona bardziej dodatek.

Jak na prawdziwego cRPGa przystało w Eternity skompletujemy swoją własną drużynę z postaci napotkanych w grze. Tylko od nas zależy kogo wybierzemy do współpracy. Nasi towarzysze różnić się będą między sobą klasą, rasą czy charakterem, a maksymalna ich ilość to pięć osób. Od tego, kogo wybierzemy zależeć też będzie fabuła, często jej wątki poboczne, jednak czasem też jej główna linia.

Rozgrywka będzie opierała się na eksploracji leveli, na których natrafimy na przeciwników. Podczas walki nie zabraknie systemu aktywnej pauzy. Umiejętności podzielone zostaną na te, które można używać tylko podczas walki, oraz na te, które dostępne są poza nią. Nie będziemy musieli decydować, które z nich wybieramy, ponieważ ich rozwój będzie odbywał się oddzielnie.

Najciekawszą cechą gry będzie duża ilość klas do wyboru. Twórcy, którzy otrzymali o wiele większą kwotę niż przypuszczali, zapowiedzieli, że dodadzą do gry aż jedenaście klas zarówno tradycyjnych, jak i bardziej nowatorskich.

Mimo tego, że na chwilę obecną informacji na temat nowej produkcji Obsidian jest niewiele, to tytuł wydaje się być jednym z najciekawszych wydarzeń na rynku gier nadchodzących lat. Miejmy nadzieję, że twórcy faktycznie stworzą grę niezależną od mody i głupich rozwiązań ogółu. Pieniądze, które powierzyli im fani zobowiązują do stworzenia gry na miarę Baldur’s Gate, co najmniej.