Północny Wiatr już wkrótce nawiedzi Europę. Ukraiński deweloper, Action Forms, po sukcesie na rynku rosyjskim za czas niedługi podda się surowej ocenie Europejczyków, a to za sprawą nietuzinkowej gry Cryostasis: Arktyczny Sen. Przygotuj się na horror tego roku, który bezpowrotnie zabierze ci spokojnie przespane noce z twojego życia!
Gra przeniesie nas w mroźne rejony koła podbiegunowego do roku 1968. Jako radziecki meteorolog, Alexander Nesterov, zostaniemy postawieni przed zagadką tajemniczego lodołamacza o napędzie atomowym, North Wind, który ugrzązł w masie lodu. Sam bohater, a co za tym idzie gracz, nie będzie znał okoliczności dostania się do środka. Szybko okaże się, że aby wydostać się z okrętu należy rozwiązać największą zagadkę tego miejsca, jaką jest śmierć kapitana. Łatwo na pewno nie będzie, ponieważ nie tylko nikt nie przywita bohatera chlebem i solą na pokładzie, a wręcz przeciwnie, potraktowany zostanie o wiele gorzej niż niezaproszony gość. Załoga bowiem przeszła znaczną metamorfozę, zamieniając się w zombi i jej jedynym celem jest zabicie wszystkiego co żywe.
Cryostasis będzie trzymało naprawdę mroczny klimat, poprzez dźwięki i obraz genialnego graficznie otoczenia. W grze nie spotkamy się z muzyką, a jedynie przerażającymi odgłosami, którymi wbrew pozorom nie muszą być tylko jęki. Wygląd atakującego zombie wgniecie nas w fotel, niczym podczas oglądania
„Piły”, a niektóre sytuacje zabiją w nas spokój na długi, długi czas, jak te, w których będziemy tylko my, trójka zombi i karabin z ostatnim nabojem w magazynku...
Ku zaskoczeniu, zapewne, trzeba powiedzieć, że w grze nie uzyskamy dostępu do bardzo różnorodnej bazy broni, aczkolwiek będzie przyzwoita jej ilość, jak na szanującą się strzelankę przystało. Na początku gry zmuszeni zostaniemy do zadowolenia się własną pięścią obwiązaną łańcuchem! Kolejną bronią, którą zdobędziemy, a nie jest to z pewnością bazooka, będzie kawałek zawora, na wyposażeniu jednej z okrętowych rur, czyli jednym słowem, „łap się tego co masz pod ręką i nie daj się zabić”. Trzecia broń, już bardziej zaawansowana, to zwykły toporek do kruszenia lodu, którym do woli można ćwiartować zombi. Pierwszą bronią palną, którą napotkamy w grze, będzie karabin typu rifle Mosin Nagant 1891, który pomoże nam w bardziej efektywny sposób radzić sobie z przeciwnikami. Niestety magazynek po jakimś czasie się skończy, dlatego zmuszeni zostaniemy do oszczędzania strzałów.
Jednak naszym celem nie będzie tylko bezmyślne masakrowanie kolejnych zombi. Oprócz tego stawimy czoła multum zagadek związanych często z Mental Echo, wyjątkową zdolnością Alexandra Nesterova, która pozwala mu na poznawanie wspomnień osób zmarłych. Działać to będzie na zasadzie wcielania się w postać, która nie żyje i w jej ostatnie chwile życia oraz poznawania urywkowych informacji odnośnie katastrofy North Wind. Prócz tego bohater musi utrzymywać ciepłotę ciała, co wydaje się całkiem ciekawym rozwiązaniem dla gry tego typu. Arktyczne mrozy zmuszają go do szukania ognisk, żarówek i innych źródeł ciepła, które zapobiegną jego zamarznięciu, a często może zaważyć na sytuacji bohatera.
Jak już wcześniej zostało wspomniane,
Cryostasis: Arktyczny Sen w angielskiej wersji językowej pojawi się niebawem, prawdopodobnie jeszcze w lutym tego roku. Polska wersja językowa (napisy pl) natomiast zawita na rynku w maju tego roku. W naszym kraju dystrybutorem będzie firma
Cenega Poland. Pozostaje nam tylko czekać z niecierpliwością na ten wspaniały produkt ukraińskich programistów.
|
| Autor: WSP
|
|
|
|
|
Nazwa gry: Cryostasis: Sleep of Reason - Arktyczny Sen
