Tiny Tina's Assault on Dragon Keep: A Wonderlands One-shot Adventure

Informacje o grze Nazwa gry: Tiny Tina's Assault on Dragon Keep: A Wonderlands One-shot Adventure Gatunek: hybryda FPS i cRPG Producent: Gearbox Software Cena: 45 PLN Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński Ocena: 70%

Trudno czasami nie zadumać się nad żywotnością licznych serii gier wideo, doświadczających wstrząsów, a i tak doczekujących się kolejnych i kolejnych następców. Osobiście bardziej jednak zwykł mnie dziwić fakt, że wiele utworów znakomitych i całkiem wdzięcznie się sprzedających bądź w ogóle nie doczekuje się kolejnych odsłon, bądź musi nań czekać latami. Czasami jednak mają miejsce zjawiska, które trudno w jakikolwiek sposób zakwalifikować. Przykładem takowego może być Tiny Tina's Assault on Dragon Keep: A Wonderlands One-shot Adventure.

Omawiana pozycja stanowi bowiem „usamodzielnioną” wersję jednego z (a konkretnie czwartego) dodatku do gry Borderlands 2, który pierwotnie miał swoją premierę w 2013 roku, czyli wedle kryteriów świata wirtualnej rozrywki całe epoki temu. Zarazem jednak stanowi on specyficzną formę reklamy-zapowiedzi „pełnoprawnego” Tiny Tina's Wonderlands, które ma mieć swoją premierę za raptem kilka miesięcy.

Fascynujące pejzaże...

Oczywiście niemal od razu rzuca się w oczy nieco leciwa wedle współczesnych standardów oprawa wizualna omawianej pozycji – choć w epoce mody chociażby na pixel art całkiem znośna – chyba najbardziej odstręczająca… z poziomu menu. Zaznaczę jednak, iż w żadnym razie nie należy tego utożsamiać ze szpetotą całości, zwłaszcza że oprawa nigdy nie stanowiła kluczowego elementu gier osadzonych w rzeczonym uniwersum (choć specyficzna estetyka i owszem).

Skoro już (w nawiasie) wspomniałem o wyrazie na literę „s”, to zważywszy na fakt, że słowo to jest wysoce adekwatnym określeniem całej serii, to warto mieć na względzie, iż również opowieść o przygodach małej Tiny doskonale wpisuje się w ów trend. Niemal od pierwszej sekundy gracz jest konfrontowany z wysoce nietypowym rodzajem poczucia humoru, całymi garściami nawiązującego do znanej nam współczesności i właściwej dlań popkultury, lecz całkiem niepoważnego w sferach, gdzie inni zwykli zachowywać pewną „kijotyłkowość”. Komizm omawianej gry jest w mej ocenie jej mocny atutem, rzekłbym, iż wręcz głównym.

...specyficzna oryginalność...

Na względzie jednak należy mieć przez cały czas pochodzenie danego tytułu. O ile fani serii – pomimo spin-offowego charakteru – doskonale się w nim odnajdą, o tyle osoby niezaznajomione z pierwowzorem mogą nieco „odbić się” uważając jego konstrukcję za nieco zbyt hermetyczną. Śmiem jednak twierdzić, że nawet osoby niemające bladego pojęcia kim jest Claptrap uśmiechną się niejeden raz.

Sama mechanika rozgrywki nie jest specjalnie porywająca, stanowi ona efekt wielu wypróbowanych rozwiązań, choć czasami z perspektywy roku 2021 już irytujących swą konserwatywną „oldskulowością”. Nieco szkoda, że całość nie została „przyprawiona” w nieco większym stopniu elementami „rolpejowymi”, co akurat świetnie wpisywałoby się w przyjęty sposób prowadzenia narracji.

...nie zapomnijmy też o jednorożcu na tle tęczy

Tekst rozpocząłem od swego rodzaju narzekań na oprawę graficzną, sygnalizowałem już jednak, że do utyskiwań tych nie należy przywiązywać zbyt dużego znaczenia. Podobnie rzecz się ma z muzyką – ta choć nie zapada specjalnie w pamięć, jest jednak na tyle zróżnicowana, by ani przez moment nie zacząć irytować.

Staropolskie porzekadło powiada, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda (a gra zadebiutowała jako produkcja darmowa, choć obecnie jest już rozpowszechniana za odpłatnością, bynajmniej nie symboliczną), śmiem jednak twierdzić, iż byłoby to zbyt trywialne podsumowanie produktu, jakim jest Tiny Tina's Assault on Dragon Keep: A Wonderlands One-shot Adventure. O ileż lepszym miejscem stałby się bowiem świat, gdyby promocja wszystkich „większych” tytułów przyjęła właśnie tego rodzaju formę!

Grafika 55% Muzyka 70% Grywalność 75% Ocena końcowa 70%

10 20 30 40 50 60 70 80 90 100 10 20 30 40 50 60 70 80 90 100

PLUSY coś więcej niż demo niepodrabialne poczucie humoru

MINUSY leciwa oprawa graficzna nieco hermetyczna

Intel Core i3-530 2.93 GHz / AMD Phenom II X4 805 2.5 GHz 4 GB RAM karta grafiki 3 GB GeForce GTX 780 / Radeon HD 7970 lub lepsza 15 GB HDD Windows 7 64-bit