Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Tajne akta 2: Puritas Cordis

Tajne akta 2: Puritas Cordis

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Tajne akta 2: Puritas Cordis
dots Gatunek: przygodówka
dots WWW: www.secretfiles-game.com/geheimakte_2/index.php?lang=eng
dots Producent: Fusionsphere Systems
dots Dystrybutor: Cenega Poland
dots Cena: 89,99 PLN
Tajne akta 2: Puritas Cordis


Puritas Cordis to oparta o mechanikę point&click gra przygodowa, która da ci kolejną możliwość uratowania świata przed niechybną zgubą, nie za pomocą mięśni czy chytrych strategii, ale dzięki talentowi do kombinowania i kojarzenia ze sobą odpowiednich faktów. Kierując poczynaniami Niny i Maksa, pary młodych fanów McGyvera posiadających niezwykły talent do pakowania się w kłopoty (hej, to już druga gra o nich), rozszyfrujesz i pokrzyżujesz plany złowrogiej sekty Puritas Cordis, której głównym celem jest sprowadzenie apokalipsy.

Fabuła gry nie zachwyca. Stanowi banalne połączenie „Kodu Leonarda Da Vinci” z „Indiana Jonesem”, okraszone sporą porcją teorii spiskowych, posypane odrobiną humoru i ironii. Gdyby opowiedziana w Puritas Cordis historia miała być daniem, to byłaby mielonym z ziemniakami. Dialogi są przeciętne, plejada przewijających się przez grę postaci niezbyt interesująca, a humor, choć nie tak toporny jak można by się po Niemcach spodziewać, mógłby być odrobinę wyższych lotów. Na szczęście, dalej brnąc w kulinarne metafory, scenarzyści z Fusionsphere Systems okazali się sprawnymi kucharzami i zwykłego kotleta odgrzali w taki sposób, że nie tylko syci, ale i smakuje. Dzięki podzieleniu fabuły na dwa oddzielne, łączące się dopiero w finałowym rozdziale wątki Niny i Maksa, gra jest ciekawa, a przeskoki między przygodami bohaterów dodają rozgrywce dynamiki.

Tajne akta 2 Puritas Cordis 204506,1


Podstawą zabawy, mięsem, z którego zlepiony został kotlet, jest rozwiązywanie łamigłówek polegających na umiejętnym wykorzystaniu i łączeniu pozyskanych przedmiotów. Ich poziom budzi mieszane uczucia. Z jednej strony większość zagadek jest pomysłowa, oparta na sensownym i logicznym wykorzystaniu zależności i wymagająca myślenia a przy tym niezniechęcająca. Z drugiej strony większość z nich jest ewidentnie wpleciona w rozgrywkę na siłę i w „rzeczywistych” sytuacjach nie miałaby prawa bytu. Co należy zrobić, aby przywołać skrywającego się w czeluściach kanciapy portiera? Według projektantów łamigłówek najlepiej skonstruować prowizoryczny dzwonek, choć zapewne niektórzy nieśmiało zwróciliby uwagę, że zdecydowanie łatwiej byłoby zawołać. Co zrobić aby nakarmić pogrążonego w apatii cukrzyka batonikiem, bez którego nie jest w stanie funkcjonować? Najłatwiejszym sposobem jest rozpalenie ogniska przy wykorzystaniu linii wysokiego napięcia, ugotowanie batonika na morskiej wodzie i wtłoczenie apetycznej nalewki w gardło nieszczęśnika? Śmiem wątpić. Jeżeli jednak uda się odgadnąć „co autorzy mieli na myśli” i na jakim poziomie abstrakcji funkcjonowały wtedy ich mózgi, to zabawy z inwentarzem i żonglerka przedmiotami sprawia sporo satysfakcji.

Zabawę urozmaicają nieliczne, ale ciekawe i wyważone pod względem poziomu trudności łamigłówki, polegające na wykorzystaniu wskazówek zawartych w zaszyfrowanych wiadomościach. W grze pojawiają się dwie sekwencje, podczas których można swobodnie „przełączać” się między parą bohaterów, kiedy to kluczem do sukcesu jest odpowiednia interakcja między postaciami i wymiana ekwipunku. Pomysłowe i sprawnie zrealizowane wzbogacają zabawę, szkoda jedynie, że autorzy nie zdecydowali się wykorzystać tego modelu rozgrywki w większym stopniu.

Tajne akta 2 Puritas Cordis 204507,2


Największą zaletą Puritas Cordis jest oprawa graficzna, która niczym przemiła, śliczna i uśmiechnięta, trzepocząca rzęsami kelnerka odciąga uwagę od nieszczęsnego kotleta. Ratowanie świata wymaga zwiedzenia wielu interesujących miejsc, od pokładu wycieczkowego statku, przez indonezyjską dżunglę, ruiny średniowiecznego francuskiego miasteczka, do mniej uczęszczanych rejonów Paryża. Wszystkie lokacje cieszą oko, na którego pierwszy rzut widać, że zostały dobrze przemyślane i dopracowane. Nie tylko miło się na nie patrzy, ale i nie ma się wątpliwości na co się spogląda, dzięki czemu nie ma konieczności uskuteczniania polowań na piksele celem ustalenia czym właściwie są te trzy niebieskie kropeczki połączone zielonym paskiem. Bardzo ładnie prezentują się też zgrabnie wyreżyserowane, na modłę hollywoodzkiego kina akcji oczywiście, przerywniki filmowe wyświetlane w przełomowych momentach gry. Trochę gorzej wypadają niezbyt szczegółowe modele postaci, ale nadrabiają całkiem zgrabną animacją. Mimo wszystko warto pamiętać, że to „jedynie” kelnerka ( bez urazy, uwielbiam kelnerki, a wygląd zewnętrzny nie jest najważniejszy) a nie wymalowana, wyszkolona supermodelka. Oprawa graficzna Puritas Cordis technologicznie nijak nie może konkurować z najnowszymi superprodukcjami spod znaku akcji, jednak jak na przygodówkę prezentuje się znakomicie.

Efekt psuje bufetowa, która zachrypłym głosem wrzeszczy: „Mielony z ziemniakami raz!”. Aktorzy podkładający angielskie głosy pod bohaterów gry nie popisali się specjalnym kunsztem: dialogi brzmią sztucznie, a symulowane akcenty denerwują zamiast bawić.

Tajne akta 2 Puritas Cordis 204507,3


Na szczęście Fusionsphere Systems zapewnia swej klienteli srebrne sztućce, dzięki którym krojenie kotleta jest miłe, proste i przyjemne. Interfejs gry jest intuicyjny, kursor myszy zmienia kształt po wskazaniu nim interaktywnego elementu lokacji, prawy klawisz służy do oglądania, lewy do działania, ot ukoronowanie rozwoju myśli przewodniej przygodówek point&click. Dodatkowo w grze istnieje możliwość podświetlenia wszystkich, interesujących z punktu widzenia rozgrywki, elementów danej lokacji oraz dziennik wraz z wbudowanym systemem podpowiedzi, przydatny podczas rozwiązywania bardziej wymagających łamigłówek.

Tajne Akta 2: Puritas Cordis to przyjemna produkcja. Ma swoje wady i niedociągnięcia, ale podczas gry łatwo o nich zapomnieć. Słaby dubbing nie irytuje tak bardzo gdy głowę masz zaprzątniętą myślami na temat tego jak za pomocą spinacza i świecy stworzyć helikopter, zabawny komentarz Niny czy niespodziewany zwrot akcji często daje podstawę do wybaczenia scenarzystom banalnej fabuły. Tajne Akta 2: Puritas Cordis to dobrze przygotowany i sycący kotlet, któremu do ambrozji daleko, jednak wygłodniali fani przygodówek powinni spałaszować go ze smakiem.

Metryczka
Grafika 80%
Muzyka 50%
Fabuła 60%
Grywalność 80%


Ocena końcowa
70%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots urozmaicone, ciekawe i dopracowane lokacje
dots intuicyjny, bezbłędny interfejs
dots sprawna reżyseria
dots przystępna cena
MINUSY
dots banalna fabuła stanowiąca zlepek cudzych pomysłów
dots marny angielski dubbing
Wymagania systemowe
Pentium III 1 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 64 MB (GeForce 3 Ti200 lub lepsza), 2 GB HDD, Windows XP.



Krzysztof „gary_joiner” Sochal
E-mail autora: sochal(at)o2.pl
Autor: Gary_joiner


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow