Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

OMORI

OMORI

Informacje o grze

dots Nazwa gry: OMORI
dots Gatunek: jRPG
dots Producent: OMOCAT, LLC
dots Cena: 71,99 PLN
dots Recenzent: „FaultyGear”
dots Ocena: 95%
OMORI


Stworzona w RPG Maker urocza, kolorowa gra nawiązująca do Earthbound (seria Mother w Japonii), ciesząca się jeszcze przed premierą pewną niesławą. Głównie ze względu na fakt, że gra utkwiła po zakończonej kampanii kickstarterowej przez naprawdę długi czas w piekiełku deweloperskim. Jak długo, zapytacie? No cóż, zbiórka zaczęła się w 2014 roku, premiera miała mieć miejsce pierwotnie w 2015… Gra zaś wyszła pod koniec 2020. Uff. Osobiście jednak uważam, że jak najbardziej warto było czekać na dziecię OmoCat.

„Witaj w Białej Przestrzeni. Mieszkasz tu od kiedy sięgasz pamięcią.”

Gramy jako tytułowy Omori - mały, dosłownie czarno-biały chłopiec spędzający większość czasu w Białej Przestrzeni, czyli bezkresnej jasnej pustce, „oświetlanej” jedną całkiem czarną żarówką. Ma skromny dobytek, a prócz tego Drzwi. Prowadzą one do pastelowej krainy w której Omori regularnie spotyka się ze swoimi przyjaciółmi - Aubrey, Hero, Kelem i Basilem, a także ze swoją starszą siostrą - uwielbiającą pikniki Mari (pikniki to zaś punkty zapisu w grze). Dni mijają na zabawie z nimi oraz innymi dzieciakami na kolorowym placu zabaw położonym w środku Rozległego Lasu. Pewnego dnia po odprowadzeniu Basila do jego domku sprawy się jednak... komplikują. Następnego dnia okazuje się że chłopak zniknął, a Omori, w towarzystwie przyjaciół i z dodającym otuchy wsparciem siostry, wyrusza na poszukiwania.

Ale czy aby na pewno o to w tym wszystkim chodzi?

OMORI 064340,1


Nie jestem w stanie napisać nic więcej aby nie zdradzić znakomitej historii którą ma do przedstawienia ta gra. Celowo dobrałam też screenshoty aby za wiele nie zdradzić. Naprawdę warto tego doświadczyć i się wczuć. Od początku do końca to naprawdę niezła jazda. W dodatku jest tu zaskakująco dużo materiału - dwie osobne ścieżki które zmieniają naprawdę sporo z tego co możemy w ostatecznym rozrachunku zobaczyć i odwiedzić. Jest też oczywiście kilka zakończeń. Warto jednak mieć na uwadze, że gra potrzebuje dobrej chwili aby się rozkręcić – niektórym może to przeszkadzać.

Co do mechaniki - mamy RPG Makera, mamy elementy jRPG, a więc tradycyjną turową walkę. Oprócz klasycznych elementów napotkamy także na kilka ciekawych rozwiązań. Po pierwsze - system emocji, działający na zasadzie „papier-kamień-nożyce”, ale też wpływający na statystyki w trakcie walki. Każda z czterech postaci ma domyślnie neutralny stan, ale użycie odpowiednich przedmiotów, umiejętności czy działanie przeciwnika mogą to zmienić. Mamy więc tutaj „smutek” - który zwiększa obronę, część obrażeń jest absorbowana przez miejscowy odpowiednik many; „złość” - która zwiększa atak kosztem obrony; „radość” - która zwiększa ataki krytyczne i prędkość kosztem celności. Idąc za logiką „papier-kamień-nożyce” - radość jest silna przeciwko złości, złość bije smutek, a smutek bije radość. W dodatku każda z emocji ma trzy stopnie, każdy silniejszy od poprzedniego. No i jest jeszcze... *spoiler*

OMORI 064340,2


Drugim nowym elementem jest pasek specjalny, zapełniający się, gdy obrywamy od przeciwników - coś w rodzaju limit breaku. Zawsze na starcie walki mamy trzy punkciki. Przydaje się to, ponieważ punkty z paska specjalnego można albo zachować na późniejsze tury, albo używać na bieżąco do przeprowadzania akcji łączonych - kiedy to poszczególni członkowie drużyny wykonują razem dodatkową akcję poza swoją turą ataku. Jeżeli nie będziemy zużywać punktów na bieżąco i pasek specjalny napełni się do 10 to mamy możliwość użycia całą drużyną przepotężnego ataku specjalnego którym możemy załatwić nawet najbardziej upartych wrogów.

Ostatnią rzecz na którą trzeba zwrócić uwagę w kwestii mechanik jest system zmiany lidera drużyny w terenie. Ma to efekt nie tylko kosmetyczny (postaci podążają gęsiego za nowym liderem, a każda zmiana jest opatrzona ilustracją w formie fotografii - jest ich w sumie 12 dla każdej możliwej zmiany) ale i gameplayowy. Postaci mają swoje umiejętności przydające się w pokonywaniu pewnych przeszkód i rozwiązywania drobnych zagadek. Omori swoim nożem wycina drobne przeszkody jak na przykład chaszcze, Aubrey roznosi w pył blokujące drogę kamienie i inne zawalidrogi, Kel swoją piłką może przełączyć oddalone przyciski lub strącić jakieś przedmioty, a Hero dzięki swojej charyzmie dogada się dla nas z NPCami i zauroczy ich na tyle aby udzielili nam pomocy.

To by było na tyle jeżeli chodzi o dodatkowe mechaniki.

Jeżeli chodzi o grafikę - mogłabym powiedzieć to co zwykle mówię w takich sytuacjach (jaki jest RPG Maker każdy widzi), ale trzeba tu wspomnieć o istotnej sprawie. Piksele mamy tu tylko i wyłącznie kiedy spacerujemy. Wszystko pozostałe - walki, specjalne cutscenki, portrety postaci, przeciwnicy w trakcie walk, ilustracje - są narysowane. Styl jest wyjątkowo urokliwy, jestem nim zachwycona. Śliczne kolory i „szkicowa” kreska świetnie oddają atmosferę miejsc które odwiedzamy i nadają nomen omen onirycznego charakteru tam gdzie jest to… potrzebne. Wszystko to jest dziełem OmoCat - ilustratorki i twórczyni oryginalnego minikomiksu na podstawie którego luźno oparła pomysł na grę. Od skromnych początków dorobiła się własnego teamu i razem doprowadzili produkcję do chwalebnego ukończenia. Nic tylko winszować!

OMORI 064340,3


Muzyka jest, przynajmniej jak dla mnie - świetna. W dodatku łapki przyłożyło do niej sporo ciekawych twórców, w tym Toby Fox (Undertale, Deltarune), więc wydaje mi się ze warto posmakować OST i kupić go razem z grą. Jednym z utworów który wyróżnia się w szczególności jest wykorzystany w pierwszych zwiastunach „My Time” od artysty Bo En. Ten utwór, brzmiący niczym postępujące załamanie nerwowe i powolne pogrążanie się w obłędzie, idealnie pasuje do tej niezwykłej gry.

Podsumowując, gra jest niesamowitym debiutem. Choć trzeba było się na nią naczekać muszę uznać, że zdecydowanie warto było, jest to z pewnością jedna z najlepszych gier którą dały nam zbiórki na Kickstarterze. Oczywiście osoby smutnie obdarzone alergią na gry wykonane przy pomocy RPG Maker pewnie będą wolały tytuł pominąć, ale mimo wszystko polecam. Jest tylko jedna rzecz o której muszę jeszcze na koniec wspomnieć.

Tag „horror psychologiczny” przy OMORI na Steam nie jest ani trochę na wyrost.

Metryczka
Grafika 95%
Muzyka 95%
Grywalność 90%


Ocena końcowa
95%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots naprawdę świetna historia i postacie
dots humor
dots ...i najprawdziwszy horror
dots klimat
dots śliczna rysowana oprawa
dots bardzo dobra muzyka od wielu świetnych artystów
dots da się uruchomić nawet na ziemniaku
MINUSY
dots powoli się rozkręca
dots jak ktoś nie lubi gier zrobionych w RPG Maker to może jego wykorzystanie uznać za minus
Wymagania systemowe
Intel Celeron N4100 2.4 GHz 4 GB RAM karta grafiki Intel HD lub lepsza 2 GB HDD Windows 8.1



„FaultyGear”
Autor: FaultyGear


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow