Nihilumbra

Informacje o grze Nazwa gry: Nihilumbra Gatunek: hybryda gry przygodowej, logicznej i platformówki Producent: Beautifun Games Dystrybutor: Techland Cena: 19,90 PLN Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński Ocena: 80%

Gry na urządzenia mobilne ze względu na ograniczenia sprzętowe w rodzaju niedużego ekranu czy ograniczone możliwości kontrolne nie mogą być specjalnie skomplikowane jeśli idzie o mechanizm rozgrywki. Często czyni to z nich produkcje niepełnowartościowe z punktu widzenia użytkownika „pełnego” PC. Czasami jednak przedmiotowe ograniczenia wyzwalają u twórców dodatkową energię, skutkującą zupełnie nowymi rozwiązaniami, które docenić mogą także posiadacze „skrzynek”. Taką właśnie produkcją jest Nihilumbra.

Tytuł produkcji to nazwa krainy, przez którą przedziera się nasze wirtualne alter ego, o bliżej niesprecyzowanej proweniencji, uciekające jednak od nicości ku „bytności” – w konsekwencji cała stylistyka gry jest utrzymana w mrocznych barwach, czerń i szarość ukazuje się nam najczęściej, a właściwie każdy inny kolor tudzież barwa niesie za sobą dodatkowe przesłanie.



Mechanizm rozgrywki jest dość prosto – jak to w przypadku platformówek bywa, przedzieramy się cały czas do przodu, przy czym owe „naprzód” znajduje się nieodmiennie po prawem stronie ekranu. Czasami na naszej drodze stają wraże istoty, czasami niebezpieczne maszyny, w końcu zdarzy się nam natknąć na nieprzebytą przepaść.

Nieprzebytą? Ależ nic z tych rzeczy, pokonanie jej jednak wymaga skorzystania z talentów specjalnych. Otóż w czasie zabawy uzyskujemy możliwość „poplamienia” podłoża kilkoma różnymi substancjami, które różnie wpływają na jego właściwości – ot, choćby duplikują siłę odbicia w stosunku do siły uderzenia.



Oczywiście czasami właściwe rozwiązania spotykanych problemów są bardziej niebanalne, wymagają zgrania większej ilości elementów, często wszakże wymaga to tylko odrobiny pomyślunku. W konsekwencji Nihilumbra jest bardziej relaksująca niźli absorbująca, choć tu trzeba zaznaczyć, iż wyższy poziom trudności w istocie wymaga większej koncentracji, z reguły jednak bardziej o zręcznościowym charakterze.

Na słowa uznania zasługuje udźwiękowienie gry, a właściwie – korzystając z papciochmielowej frazeologii – umuzykalnienie. Soundtrack jest dość ponury, a raczej nostalgiczny, świetnie wszakże dopasowując się do całego klimatu gry. Tym większe słowa uznania należą się dystrybutorowi za jego udostępnienie.



Nihilumbra nie jest grą wybitną i ponadczasową, ale to coś więcej, niż zwykły zapychacz czasu. Nie cechuje się on historią zapadającą w pamięć, gracz jednak nie będzie żałował ani chwili poświęconej na rozgrywkę. A muzyka ma szansę zostać z nim na wiele, wiele dłużej.

Grafika 70% Muzyka 90% Grywalność 75% Ocena końcowa 80%

10 20 30 40 50 60 70 80 90 100 10 20 30 40 50 60 70 80 90 100

PLUSY klimatyczna niebanalna przyjemna dla oka znakomita muzyka cena

MINUSY krótka stosunkowo prosta

Pentium 4 1.6 GHz, 2 GB RAM, 2.4 GB HDD, Windows XP/Vista/7