Nocne zmiany z perspektywy zdecydowanej większości ludzi są czymś nieznanym, kojarzącym się z dość męczącym, lecz również i spokojnym sposobem zarobkowania. Tak też na aktywność tą niewątpliwie zapatrywał się główny bohater gry Late Shift – i nie mógł być on w większym błędzie.
Akcja gry rozgrywa się w londyńskiej scenerii, pomiędzy nocą a godzinami porannymi. Rzeczony główny bohater to student dorabiający jako stróż strzeżonego parkingu, który pada ofiarą napaści ze strony grupki osób pragnącej dokonać rabunku dzieła sztuki. Chcąc nie chcąc szybko z punktu cudzego planu staje się on mniej czy bardziej mimowolnym uczestnikiem wydarzeń, następnie zaś ich kreatorem.
W trakcie rozgrywki użytkownik właściwie co chwilę zmuszony jest do podjęcia takiej czy innej decyzji. Większość z nich w istocie nie ma dużego znaczenia, co najwyżej pozwala poczuć się nieco lepiej czy gorzej, ewentualnie kieruje w stronę wciąż tego samego węzła nieco inną drogą. Początkowo stwarza to po stronie gracza wrażenie dość znacznego wpływu na rozwój wydarzeń, przy ponownej rozgrywce uświadamia on sobie jednak, iż uległ pewnej manipulacji.
Nie oznacza to bynajmniej, że gra jest ze wszech miar liniowa. Przeciwnie, gracz może osiągnąć kilka zupełnie odmiennych zakończeń, przy czym wszystkie ze sobą dość spójnie korespondują, a różnice pomiędzy nimi w istocie da się wytłumaczyć wpływem użytkownika. Autorzy w kluczowych miejscach uniknęli więc pułapki deus ex machiny, a przynajmniej zręcznie ją zakamuflowali.
Felerem produkcji jest niestety brak możliwości swobodnego zapisu stanu gry, jak też możliwości uruchomienia jej w preferowanym miejscu. Jeśli więc chcemy się dowiedzieć, co by się stało, gdybyśmy pod koniec wykonali krok w przeciwnym kierunku niźli to rzeczywiście miało miejsce, to niestety ponownie musimy odcierpieć całą drogę prowadzącą do tego momentu…
Jakkolwiek oferowana opowieść nie jest specjalnie długa, to jednak została zrealizowana z całkiem sporym rozmachem. Momentami aktorstwo poszczególnych wykonawców jest nieco przerysowane, tym niemniej prezentuje sobą zasadniczo profesjonalny poziom. Trudno również sformułować poważniejsze zarzuty pod adresem kamerzystów, montażystów czy dźwiękowców.
|
...z reguły jednak bywa niebezpiecznie
|
Late Shift to dość ambitny przedstawiciel mocno niszowego podgatunku przygodówek FMV, pomimo swych wad potrafiący wciągnąć i skłonić gracza do ponownego uruchomienia. I o ile rzeczony rodzaj gier wciąż czeka na swoje arcydzieło, którym
Late Shift z pewnością nie jest, to aktualnie należy go uznać za najwybitniejszego przedstawiciela ostatnich lat.
Metryczka
Grafika |
85% |
Muzyka |
70% |
Grywalność |
65% |
|
|
Ocena końcowa |
70% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
Intel Core i3 2.4 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 260/Radeon HD 5750 lub lepsza, 7500 MB HDD, Windows 7 64-bit
|
|
Autor: Klemens
|
|
|