Kosmos, ostateczna grani… a nie, to nie tym razem. Nie zmienia to faktu, że kierując wzrok ku gwiazdom i innym ciałom niebieskim niejedna osoba zadumała się dłużej, jak konkretnie mogłoby ono wyglądać w bezpośredniej styczności. Pozostają nam marzenia oraz dzieła artystów, w tym gry komputerowe. Jedną z nich jest Exo One.
Akcja gry rozgrywa się w niezbyt odległej przyszłości na początku bieżącego wieku, gdy w końcu odbieramy sygnał radiowy, który niewątpliwie pochodzi od obcej cywilizacji. Jako że sygnał ten pochodzi ze stosunkowo niedalekiego „sąsiedztwa”, to ludzkość decyduje się skierować ku źródłu stosowną ekspedycję. Jednakże nie wszystko idzie wedle (człowieczego) planu, a mianowicie otwieramy nieświadomie tunel czasoprzestrzenny, przez który trafiamy w nieznany zakątek kosmosu. Nie mając żadnego wyboru ruszamy przed siebie.
Jakkolwiek fabuła – podawana zdawkowo – kreuje nastrój (choć nie da się nie zauważyć całego mnóstwa kryjących się w niej nawiązań do klasyków literatury i kina), to rozgrywka tak naprawdę zupełnie od niej abstrahuje. Nasza rola w istocie sprowadza się do kierowania kulą, która może ulec spłaszczeniu w celu przyjęcia bardziej aerodynamicznej – umożliwiającej szybowanie – sylwetki.
Jest to zasadniczo bardzo proste i wysoce relaksujące, twórcy całkiem udanie ukryli ograniczenia swego świata, wręcz przeciwnie, ma się fantastyczne poczucie zupełnej swobody. Ta zaś jest więcej niż w cenie, albowiem eksplorowane przez nas światy autentycznie zachwycają wizualnie (nawet jeśli cechują się one iście księżycowymi krajobrazami), czasami aż utrudniając osiągnięcie właściwego celu. A że towarzyszy temu iście „czilałtowa” muzyka…
|
Choć ciemność również ma swój urok
|
Niestety nieraz jest tak, że lepsze jest wrogiem dobrego. Producenci
Exo One wyszli bowiem z założenia, iż opisana wyżej mechanika mogłaby szybko znużyć użytkownika, w związku z czym od pewnego etapu zaczynają oni stawiać przed graczem bardziej wymagające wyzwania. Sęk w tym, że nie zachowali oni w tym zakresie właściwej proporcji, i już po premierze byli zmuszeni zaimplementować wobec niektórych lokacji pewne ułatwienia, na dzień dzisiejszy brak jednak w tym zakresie właściwego wyważenia oraz konsekwencji.
Na względzie należy również mieć fakt, że nie jest to produkcja z potencjałem na wielogodzinne posiedzenia. Niejednokrotnie może to zresztą jawić się jako atut, a biorąc pod uwagę artyzm całości cena nie jawi się jako zbyt wygórowana.
|
A może tak rzucić wszystko...
|
Exo One to gra dla osób, które oczarowały obce światy z nolanowskiego
„Interstellara”, ale niekoniecznie poszukują intensywnych emocji, lecz przeciwnie, są ukierunkowane bardziej na wyciszenie. Ku gwiazdom!
Metryczka
Grafika |
85% |
Muzyka |
80% |
Grywalność |
60% |
|
|
Ocena końcowa |
65% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
Intel Core i7 8 GB RAM karta grafiki 3 GB GeForce GTX 1060 lub lepsza 5 GB HDD Windows 10 64-bit
|
|
Autor: Klemens
|
|
|