Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Chicory: A Colorful Tale

Chicory: A Colorful Tale

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Chicory: A Colorful Tale
dots Gatunek: przygodówka z elementami RPG
dots Producent: Greg Lobanov
dots Cena: 71,99 PLN
dots Recenzent: „FaultyGear”
dots Ocena: 90%
Chicory: A Colorful Tale


Poprzednia gra Grega – Wandersong - była wyjątkową, muzykalną historią o przygodach małego Barda (oficjalnie o imieniu Kiwi). Tym razem zaś dla odmiany twórca skupił swoją uwagę na sztukach wizualnych, a konkretnie malowaniu i rysowaniu.

Chicory A Colorful Tale 072323,1
Bard Kiwi z Wandersong ma swojego zwierzęcego sobowtóra!


Trafiamy do bajecznej krainy Piknik zamieszkanej przez antropomorficzne zwierzątka (z imionami inspirowanymi najróżniejszą żywnością). Miejsce to jest prawdziwym rajem dla artystów, którzy cieszą się niezwykłym poważaniem wśród populacji. Najlepsi z najlepszych mają szansę na dzierżenie przepotężnego, tajemniczego Pędzla – artefaktu, który wieki temu pomógł pierwszemu Dzierżycielowi nadać kolor całej krainie. Od tego czasu Dzierżycieli było już wielu, a obecnie funkcję sprawuje tytułowa Chicory (czyli Cykoria!) – króliczka uznawana przez niektórych za absolutnego geniusza. Nie nią jednak będziemy kierować. Przejmujemy stery nad małym pieskiem (imię wybieramy) który pracuje jako woźny w wieży w której mieszka Chicory. Pewnego dnia zdarza się jednak coś niespodziewanego – kolory z całej krainy momentalnie znikają, a nasz bohater znajduje Pędzel porzucony niedbale przed zamkniętymi drzwiami pokoju Chicory. Próbując coś zaradzić na problem braku kolorów i wywołany tym niepokój mieszkańców, piesek podnosi Pędzel i sam stawia czoła wyzwaniu przywrócenia wszystkiego do porządku. Historia w grze potrafi być zaskakująco przejmująca, podobnie jak w Wandersong – tym razem są to wątki odnoszące się do presji środowiska, bycia artystą, a także ciężaru dziedzictwa postawionego naprzeciwko niczemu nieskrępowanej twórczości.

Gra w swojej formule przypomina najbardziej gry z cyklu The Legend of Zelda, zwłaszcza te starsze z widokiem z góry. Tutaj zaś zamiast siekania wrogów mieczem i innymi gadżetami mamy zagadki środowiskowe, zbieranie znajdziek, wykonywanie drobnych questów i wykorzystanie możliwości jakie daje nam malowanie. Tak jak w Wandersong wykorzystywaliśmy głos Barda do manipulacji otoczeniem i platfromowania, tak i w Chicory: A Colorful Tale manipulujemy otoczeniem i sobą samym przy pomocy Pędzla. Przede wszystkim możemy bawić się kolorami, malować i kolorować co tylko się da (i oczywiście wymazywać pomyłki). Na każdym ekranie (z których składa się mapa całego świata) jest dopuszczone zawsze tylko kilka kolorów do wyboru – ma to pewien cel. Mianowicie, każdy region ma przypisane swoje kolory dzięki czemu możemy de facto pomagać sobie w oznaczeniu ważnych miejsc oraz drogi! Mapa którą otrzymujemy uwzględnia nasze zmiany, w związku z czym możemy już na pierwszy rzut oka rozpoznać konkretne miejsca które pokolorowaliśmy. Poza tym, po samej mapie również możemy gryzmolić, zaznaczając sobie miejsca w które powinniśmy powrócić po zdobyciu nowych zdolności.

Chicory A Colorful Tale 072707,1
Frog Detective również przyjechał na wakacje do krainy Picnic


Nowe umiejętności, podobnie jak w The Legend of Zelda i nie tylko, pozwalają nam eksplorować coraz więcej obszarów i wyszukiwać sekrety. Znajdziek trochę jest, więc jest za czym myszkować w każdym kącie. W grze nie istnieje żadna waluta, możemy za to zbierać… śmieci. Te wymienić możemy chociażby na elementy dekoracyjne czy sadzonki roślin. Do innych znajdziek należą: elementy ubioru dla naszego pieska, zagubione kocięta, a także najważniejsze – „style” malarskie. Owe style są w praktyce różnymi formami pędzla które możemy wykorzystywać. Mamy rzeczy podstawowe jak pewne proste kształty i gradienty, ale też na przykład wypełnienie, tęczę malującą wszystkimi kolorami naraz, czy styl pozwalający na wykorzystanie wszędzie naszej unikatowej, stworzonej samodzielnie palety kilku kolorów. Do wyboru do koloru, że się tak wyrażę.

Po co nam jednak style malarskie, czy do rozwiązywania zagadek nie wystarczą zwykły okrągły pędzel lub wypełnienie? W rzeczy samej to wystarczy, ale co to za zabawa? Ponadto jest jeszcze jedno miejsce w którym style są wyjątkowo przydatne – quest polegający na malowaniu obrazów. Dostajemy w nim dwa warianty zadania - malowanie na z góry ustalony temat, albo zlecenie odtworzenia jednej ze słynnych prac namalowanych przez któregoś z poprzednich Dzierżycieli. Nasze wysiłki są nie tylko wystawione w galerii w grze oraz na płótnach obecnych na każdym obszarze, ale też mogą zostać zapisane przez nas samych w formie gifa pokazującego cały proces tworzenia w przyspieszeniu.

Przykładowy gif jaki można stworzyć w Chicory


Odnośnie grafiki – nie da się ukryć, że styl jest wyjątkowo uroczy. Przypominająca kolorowankę czekającą tylko na to aż weźmiemy do ręki flamastry czy kredki kraina ma swój niezaprzeczalny czar. Fakt, że bezpośrednio uczestniczymy w nadaniu światu barw jest naprawdę niesamowity, mamy niespotykany wpływ na prezentację. Jeżeli na przykład chcemy aby w pewnym miejscu na widocznym skrawku nieba były namalowane olbrzymie kawałki pizzy, a mural w mieście przedstawiał jakiegoś mema – nie ma ku temu przeszkód, ogranicza nas właściwie tylko na sza wyobraźnia i zdolności. Gra ma jednak pewien mały problem wynikający z obranej estetyki. Przez to iż wszystko pierwotnie jest czarno-białe, z perspektywą z lotu ptaka, może czasem pojawić się problem w kwestii tego co jest miejscem w które możemy na przykład wskoczyć. Czasem może wydawać się że dany kawałek terenu jest na odpowiednim poziomie aby można było go dosięgnąć, ale tak naprawdę jest on nieco wyżej. Jest to coś do czego trzeba się niestety przyzwyczaić.

Za muzykę i inne udźwiękowienie ponownie odpowiada zespół A Shell in The Pit, który wykonał jak zwykle zresztą fenomenalną robotę. Tak jak poprzednio, soundtrack można bez problemu kupić też osobno. Od ślicznych utworów (w tym The Mountain Top, jedyny kawałek z wokalem w grze) poprzez słodkie dźwięki wydawane przez zwierzaczki z którymi wchodzimy w interakcję – wszystko buduje w Chicory: A Colorful Tale sielską, baśniową atmosferę. Nie mówiąc już o tym, że mamy szansę ponownie usłyszeć „śpiew” pewnego małego barda!

Chicory A Colorful Tale 072323,4
Gra przypomina, że sztuka to nie tylko kolorki i słodkie zwierzątka


Podsumowując, Chicory: A Colorful Tale to unikalne doświadczenie, gra która zaprasza nas do współtworzenia jej świata poprzez nadawanie mu barw i malowanie. Jest zachętą do dzikiej twórczości, ale też ciepłą historią o byciu artystą. Jest przede wszystkim zaś czymś niezwykłym, jednym z tych powodów dla których ja osobiście uwielbiam gry niezależne. Polecam.

Metryczka
Grafika 95%
Muzyka 95%
Grywalność 90%


Ocena końcowa
90%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots wspaniała interakcja ze światem poprzez malowanie
dots milutkie postacie
dots przyjemna, podnosząca na duchu historia
dots świetna muzyka
dots urocze nawiązania i humor
MINUSY
dots czasem może męczyć szukanie licznych znajdziek
dots mały problem z określaniem wysokości terenu, wynikający z decyzji artystycznych
dots jeżeli nie cierpimy malować to można to uznać za minus, ale po co wtedy sięgać po tą grę?
Wymagania systemowe
Intel Pentium 4 1 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTX 460 lub lepsza 2 GB HDD Windows 7



„FaultyGear”
Autor: FaultyGear


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow