Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Immortals: Fenyx Rising - wrażenia po demie

Immortals: Fenyx Rising - wrażenia po demie

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Immortals: Fenyx Rising
dots Gatunek: hybryda gry akcji i cRPG
dots Producent: Ubisoft
dots Dystrybutor: Ubisoft GmbH
dots Cena: 219,90 PLN
dots Autor: Marek „Wojman” Wojakowski
Immortals: Fenyx Rising


Mam wrażenie, że odrodziła się stara świecka tradycja. Mam na myśli wydawanie przez twórców gier grywalnych wersji demonstracyjnych. Tą drogą postanowił pójść także Ubisoft, dzięki czemu miałem okazję zapoznać się z Immortals: Fenyx Rising.

Immortals: Fenyx Rising
jest zupełnie nową marką w portfolio firmy Ubisoft. W moim odczuciu wydawca dość kiepsko wybrał termin premiery tej gry, czyli grudzień 2020 roku. W końcu miesiąc wcześniej wyszedł Assassin’s Creed: Valhalla, a w październiku premierę miał Watch Dogs: Legion. Na dodatek w tym okresie gracze z niecierpliwością czekali na Cyberpunk 2077. Nie dziwię się zatem, że omawiana dzisiaj gra w okresie premiery światem nie zawładnęła. Jednak na szczęście francuski gigant nie zamierza gry porzucać i mam wrażenie, że jeżeli chodzi o wsparcie marketingowe, to już w nowym 2021 roku jest nadrabiane.

Immortals Fenyx Rising   wrazenia po demie 104254,1


W Immortals: Fenyx Rising wcielamy się w dziewczynę o imieniu Fenyx. W pełnej wersji można wybrać płeć prowadzonego bohatera, w demie zaś takiej możliwości nie stwierdziłem. Nie przeszkadza to jednak w niczym, lubię bowiem w grach prowadzić kobiece bohaterki. O fabule nie ma żadnego sensu się tutaj wypowiadać. Widać, że twórcy podchodzą do prezentowanych wydarzeń z humorem. Czasem suchym, ale w ogólnym rozrachunku całość daje radę. Tłem dla wydarzeń przedstawionych w grze jest rozmowa pomiędzy Zeusem a tym znanym na całym świecie przestępcą Prometeuszem, który ukradł ogień. Rozmowy tych dwóch bogów mają wpływ na świat przedstawiony. Bogowie mogą się na przykład kłócić o to, jakiego rodzaju przeciwnika spotkała nasza bohaterka, a na ekranie się on po prostu zmienia w zależności od tego o czym akurat panowie dyskutują. Bardzo fajna sprawa.

Przy okazji wielu polskich dubbingów narzekałem na to, że ci sami aktorzy występują w różnych produkcjach i po prostu mi się oni już przejedli, bo doskonale kojarzę ich z innych ról w innych grach. Tutaj problem jest podobny, z tym że tyczy się on angielskiej wersji językowej. Prometeusz mówi głosem Adama Jensena z najnowszych odsłon serii Deus Ex, a Zeusa już wcześniej słyszałem i zapamiętałem jako Sokratesa w Assassin’s Creed: Odyssey. I to jest chyba największe zastrzeżenie jakie mam do gry. Sama rozgrywka to skrzyżowanie The Legend of Zelda: Breath of the Wild z serią Assassin’s Creed. I gra się w to wyśmienicie!

Immortals Fenyx Rising   wrazenia po demie 104255,2


Jeżeli chodzi o oprawę graficzną, to gra powstała dokładnie na tym samym siniku, na którym chodzą najnowsze produkcje z serii Assassin’s Creed i sprawdza się to naprawdę dobrze. Pokuszono się tutaj jednak nie o realistyczną grafikę, a taką bardziej komiksową, dzięki czemu gra ta ma po prostu swój urok. Sterowanie i walka jest bardzo podobne jak - nigdy nie zgadniecie - w przytoczonej tutaj już wielokrotnie serii o skrytobójcach. Oczywiście dodano nowe możliwości jak chociażby walka w powietrzu i całość sprawdza się naprawdę dobrze.

Nieprzypadkowo w tym tekście wspominam o Assassin’s Creed. Wszakże twórcy ze studia Ubisoft Quebec byli odpowiedzialni za świetnego przecież Assassin’s Creed: Odyssey. Jak widać ten utalentowany zespół bardzo lubi bawić się z mitologią grecką i bardzo dobrze, bo wyszła im w rezultacie bardzo fajna gra. Wraz z wypuszczeniem wersji demonstracyjnej Immortals: Fenyx Rising Ubisoft zdecydował się zorganizować masę promocji na tę grę, także w Polsce. A ponieważ dopiero co ukończyłem Valhallę, to zdecydowałem się nową grę francuskiego wydawcy kupić i bawię się naprawdę przednio. Polecam samemu się przekonać o tym jak bardzo fajna jest to gra.


Marek „Wojman” Wojakowski
E-mail autora: wojman(at)me.com
Autor: Wojman


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow