|
|
|
.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Nad Dragon Age 4 pracuje tylko szkieletowy zespół
| |
W czasie trwającej GDC 2018 nadarzyła się okazja do przepytania Mike’a Laidlawa – byłego dyrektora generalnego serii Dragon Age, który opuścił w październiku szeregi BioWare. Deweloper skomentował powody, dla których zdecydował się na zmianę pracy, a także sytuację, w której, jego zdaniem, znajduje się obecnie powstająca już od pewnego czasu, czwarta część cyklu RPG-ów fantasy autorstwa kanadyjskiego studia. Wieści nie są zbyt dobre – jeśli należycie do fanów serii, będziecie musieli uzbroić się w sporą dozę cierpliwości.
Chciałem sprawdzić się w nowym wyzwaniu i wiedziałem też, że (zmiany w zespole) zmienią datę wydania (Dragon Age 4). Miałem mieć bardzo mały, szkieletowy zespół. Jestem szczęściarzem, bo Patrick Weekes jest naprawdę doskonałym głównym pisarzem, a Daniel Kading świetnym głównym projektantem. Było więc dwóch doświadczonych projektantów, którzy mogli utrzymać wizję. Pomyślałem, że jeśli kiedykolwiek mam odejść, to to jest najmniej zakłócający produkcję moment. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby cokolwiek, co planowałem, pozostało kompletnie bez zmian – powiedział Mike Laidlaw w rozmowie z USGamerem.
Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine
|
Klemens
| 2018-03-23 20:42:47
|
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|