BioWare regularnie raczy nas nowymi informacjami o nadchodzącym Star Wars: The Old Republic. Tym razem studio podzieliło się z nami wiedzą o Tatooine, czyli kolejnej lokacji, jaką będziemy mogli odwiedzić w grze.

Tatooine to planeta doskonale znana miłośnikom Gwiezdnych Wojen. Większość jej powierzchni pokrywa pustynia i zamieszkują ją poza ludźmi dwie inne inteligentne rasy: mali Jawowie i dzicy Tuskeni (zwani też Ludźmi Pustyni). To tu wychowywał się Anakin Skywalker, a potem jego syn Luke. Tu też znajdował się pałac Hutta Jabby.

Przez długi czas niewielu zawracało sobie głowę Tatooine. Uległo to zmianie pięćset lat temu, wraz z przybyciem Korporacji Czerka. Początkowo planowano eksploatowanie lokalnych ród metalu. Na dłuższą metę okazało się to jednak nieopłacalne z powodu ich naturalnych właściwości magnetycznych. Zamiast opuścić Tatooine korporacja uznała, że miejsce to doskonale nada się na lokalizację ich tajnej dywizji badawczej. Utworzono bazę w środku morza wydm znanego jako Anchorhead. Dostarczano tam obce technologie, by potem przeprowadzać eksperymenty, które wszędzie indziej byłyby zakazane. Jednak pewnego dnia wszystko to dobiegło końca. Z nieznanych powodów Czerka wycofała się nagle z Tatooine, zostawiając kompleks badawczy na pastwę piasków pustyni.

Opuszczona baza szybko stała się schronieniem dla przemytników, piratów oraz wszystkich, którzy mieli na pieńku z władzą. W czasach, w których toczy się gra, Republika nie posiada oficjalnego przedstawicielstwa na planecie, choć ich statki często dokują w Anchorchead. Imperium z kolei po kryjomu wysłało na planetę swoich agentów, by odkryli sekrety pozostawione przez Korporacje Czerka. Ponadto w miasteczku Mos Isla stacjonuje niewielki oddział imperialny, który wypędził osiedlonych tam Jawów z powrotem na pustynie.

Przypomnijmy, że to już ósma planeta, którą BioWare potwierdziło jako lokację dostępną w The Old Republic. Pozostałe to Tython, Korriban, Hutta, Ord Mantell, Coruscant, Balmorra oraz Alderaan.

Źródło: