Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Thimbleweed Park - nowe dzieło Rona Gilberta zbiera znakomite oceny
Parę dni temu doczekaliśmy się premiery Thimbleweed Park – nowej produkcji Rona Gilberta, twórcy takich kultowych tytułów jak Maniac Mansion czy dwie pierwsze odsłony serii Monkey Island. Produkcja zadebiutowała niejako cichaczem, bez jakiejkolwiek akcji marketingowej, co zapewne wynika z mocno oldskulowego charakteru gry oraz skromnego budżetu (tytuł zebrał na Kickstarterze 626 tysięcy dolarów). Wygląda jednak na to, że niezależna przygodówka ma szansę stać się kolejnym klasykiem. Wskazują na to dotychczasowe recenzje, które w większości wychwalają pod niebiosa dzieło studia Terrible Toybox. Spośród opublikowanych tekstów jedynie trzy wystawiły notę niższą niż 80/100, przy czym ich autorzy również nie szczędzili ciepłych słów pod adresem Thimbleweed Park. Warto zauważyć, że według serwisu Metacritic produkcja jest trzecim najlepiej ocenianym debiutem na PC tego roku, ze średnią ocen rzędu 86/100 przy 37 recenzjach. Najnowsze dzieło Rona Gilberta wyprzedza takie pozycje, jak NieR: Automata, Dark Souls III: The Ringed City czy Resident Evil VII: Biohazard.

Z recenzji wyłania się obraz produkcji, która godnie kontynuuje tradycje przygodówek z lat 80. i 90., ale nie stroni od współczesnych rozwiązań. Mamy więc ładną grafikę w stylistyce pixel-artu, ale wzbogaconą m.in. o dynamiczne oświetlenie, dwa poziomy trudności (pozwalające czerpać radość z gry zarówno weteranom, jak i osobom dopiero zaczynającym przygodę z gatunkiem) oraz tradycyjną rozgrywkę point-and-click z przemyślanymi zagadkami, ale z pewnymi mechanikami nieobecnymi w klasycznych przygodówkach (na przykład przełączaniem się między postaciami, czy możliwością wyrzucenia przedmiotów, przy czym gra nie pozwoli na przypadkowe pozbycie się obiektów niezbędnych do ukończenia gry). To samo dotyczy najważniejszego elementu Thimbleweed Park, czyli zwariowanego klimatu, tak dobrze znanego fanom kultowych dzieł LucasArts. Pod tym względem dzieło Terrible Toybox nie ustępuje klasykom, mamy więc całą masę humorystycznych nawiązań do kultury masowej (w tym do serialu telewizyjnego Miasteczko Twin Peaks, trylogii Matrix czy samych gier wideo) oraz zapadające w pamięć postacie. Tym ostatnim charakteru dodają aktorzy podkładający głosy, którzy – zdaniem recenzentów – spisali się na medal.

Jak jednak nie ma róży bez kolców, tak i Thimbleweed Park nie jest pozbawione wad. Recenzenci zwracają uwagę na konieczność częstego powracania do odwiedzonych lokacji, co może być nieco irytujące. Serwis GameSpot wspomina też, że otwarty świat gry może czasem utrudniać rozwiązywanie zagadek, zmuszając do sprawdzenia miejsc, w których – jak można by sądzić – zrobiliśmy już wszystko, co trzeba. Da się również zauważyć niewielki budżet produkcji, jako że niektóre wątki nie mają sensownego zakończenia. Ponadto część recenzentów ma wątpliwości, czy niektóre łamigłówki będą zrozumiałe dla osób, które nie grały w przygodówki LucasArts.

Koniec końców, Thimbleweed Park to produkcja kontynuująca najlepsze tradycje przygodówek point-and-click, która powinna przypaść do gustu fanom gier LucasArts. Jednocześnie jest to tytuł, z którym młodsi gracze śmiało mogą rozpocząć przygodę z gatunkiem.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine
Klemens
2017-04-05 18:26:16
Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow