Choć studio Quantic Dream cieszy się niezależnością od początku swej działalności, po premierze gry Heavy Rain (która w 2010 roku trafiła na PlayStation 3), było kojarzone z Sony Interactive Entertainment. Jak się okazuje wydane w zeszłym roku Detroit: Become Human to ostatnia produkcja stworzona przez ekipę Davida Cage'a wyłącznie z myślą o konsolach Sony.
Firma
NetEase wykupiła bowiem mniejszościowe udziały w studiu, co nie tylko otworzyło przed nim wrota do chińskiego rynku (będącego największym na świecie), lecz także pociągnęło za sobą konieczność przejścia na multiplatformowy model tworzenia gier. Guillaume de Fondaumiere, który wraz z Cagem stoi na czele tego zespołu, przekonuje, że choć jego ekipa nie zamierza zrezygnować z produkcji gier na konsole PlayStation, jej kolejne dzieła znajdziemy również na wszystkich pozostałych liczących się platformach.
Co ciekawe, w wywiadzie udzielonym redakcji serwisu Variety Simon Zhu z
NetEase odniósł się do zeszłorocznych zarzutów, jakie przeciwko
Quantic Dream wystosowali byli pracownicy. Krótko mówiąc, firmę oskarżono o rasizm, seksizm i toksyczną atmosferę – więcej na ten temat przeczytacie w naszej wiadomości. Zhu przekonuje, że jego firma miała okazję spędzić z zespołem
Quantic Dream trochę czasu i przyjrzeć się jego kulturze pracy; jak mówi, przedstawiciele
NetEase nie wykryli żadnych dowodów na prawdziwość owych rewelacji.
Firma
NetEase to jeden z chińskich gigantów, który niedawno zainwestował również w studio
Bungie, a wcześniej ogłosił współpracę z firmą
Blizzard Entertainment, której owocem będzie kontrowersyjne
Diablo Immortal). Studio
Quantic Dream istnieje natomiast od 1997 roku. Oprócz takich gier jak
Heavy Rain,
Beyond: Dwie Dusze czy
Detroit: Become Human zespół ma w swoim portfolio oryginalne
Omikron: The Nomad Soul oraz
Fahrenheita, który był jego pierwszą „filmową” przygodówką.
Źródło:
"Vergil" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2019-01-30 07:03:40
|
|