Po przeszło pół roku milczenia konta studia OtherSide Entertainment w mediach społecznościowych w końcu odżyły i potwierdziły spekulacje sprzed kilku dni. Otóż pojawiło się na nich ogłoszenie, że studio Tencent faktycznie będzie finansowało dalsze prace nad rozwojem serii System Shock, a zwłaszcza jej trzeciej części, która obecnie powstaje.

Przedstawiciele OtherSide Entertainment nie kryją swojego zadowolenia z zawartej umowy. Według ich słów, jako studio niezależne mieli ogromne problemy z samodzielnym udźwignięciem tak dużego projektu, jakim jest System Shock 3. Potwierdzają to problemy, z jakimi musiała borykać się ta ekipa w ostatnich miesiącach. Po zerwaniu współpracy ze szwedzkim Starbreeze popadła ona w kłopoty finansowe, czego konsekwencją były liczne zwolnienia. Studio wierzy, że dzięki pieniądzom Tencentu, a także jego „możliwościom i doświadczeniu jako wiodącej firmy w branży gier”, nie tylko uda się ukończyć System Shocka 3, lecz również wprowadzić całą serię „na nowy poziom”. O tym, czy tak się faktycznie stanie, powinniśmy się przekonać w najbliższej przyszłości.

Cała ta umowa nie oznacza jednak, że Tencent całkowicie przejmuje prawa do marki System Shock. Te nadal posiada Nightdive, które jedynie udostępnia je studiu OtherSide Entertainment. Poinformował o tym na Twitterze Stephen Kick, prezes firmy.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine