Travis Baldree, szef studia Runic Games, poinformował, że premiera gry Torchlight II zostanie po raz kolejny opóźniona. Wszystko wskazuje więc na to, że wcześniejsze doniesienia mówiące o debiucie tego tytułu jeszcze w tym roku nie zostaną potwierdzone.

Na oficjalnej stronie Torchlight II pojawił się wpis autorstwa Travisa mówiący o tym, że ekipa Runic Games była bardzo bliska wydania gry w tym roku. Niemniej jednak, chęć udostępnienia maksymalnie dopracowanej produkcji oraz zorganizowanie krótkich beta testów przed premierą wymaga dodatkowego nakładu pracy. Tym samym, debiut Torchlight II najprawdopodobniej odbędzie się dopiero w przyszłym roku.

„Pierwszy Torchlight został wyprodukowany w rekordowym czasie, ale miał sporo wad, których można było uniknąć. Wtedy jednak nie mieliśmy wystarczająco dużych zasobów, by naprawić wszelkie usterki. W tej chwili dysponujemy takimi środkami i chcemy je wykorzystać, by stworzyć możliwie jak najlepszą grę” – powiedział Baldree. Dodał też, że proces tworzenia Torchlight II trwa od 18 miesięcy i jego zespół nie potrzebuje już wiele, by zakończyć produkcję.

Osoby, które niecierpliwie czekają na drugą odsłonę cyklu Torchlight muszą więc przeboleć kolejne opóźnienie. Baldree jednak z rozbrajającą szczerością pociesza ich: „Zresztą, i tak gracie w Skyrim prawda? Albo w Battlefielda 3? Albo w Uncharted 3? Albo w Saints Row 3? Albo w Arkham City? Albo w Skyward Sword? Albo w Minecrafta? Albo w Modern Warfare 3? Albo w Dark Souls? Albo w Assassin’s Creed: Revelations? To są znakomite gry. Chcemy, żeby Torchlight II też był takim tytułem”.

Źródło:
"Kono" - GRY-OnLine