W czerwcu firma CI Games poinformowała, że powierzyła zespołowi Defiant Studios zadanie opracowania Lords of the Fallen 2, czyli kontynuacji popularnego RPG-a akcji z 2014 roku. Wtedy nie podano żadnych konkretów odnośnie tej współpracy. Dopiero teraz dowiedzieliśmy się trochę na temat obranej przez autorów strategii produkcyjnej.

Okazuje się, że Defiant Studios rozpoczęło projekt od nowa. Oznacza to, że podczas tworzenia Lords of the Fallen 2 deweloperzy nie zamierzają wykorzystać tego, co opracował wcześniej zespół pod wodzą Tomasza Gopa w ciągu trwającej kilka lat fazy pre-produkcji. Nowa ekipa dostała pełną swobodę artystyczną, po to, aby mogła stworzyć coś zupełnie własnego.

Defiant to nowe studio, ale pracuje w nim wielu weteranów. Zespół założyli David Grijins i Roland Lesterlin, którzy wcześniej stali na czele nowojorskiego oddziału Avalanche Studios. Twórcy szczególnie mocno zaangażowani byli w Just Cause 3. Ponadto wśród ludzi pracujących nad Lords of the Fallen 2 są osoby, które wcześniej brały udział w produkcji takich tytułów jak L.A. Noire czy Warframe.

Żaden z wymienionych tytułów nie jest RPG akcji, ale według CI Games to zaleta, a nie wada, gdyż może zaowocować świeższym podejściem do gatunku. Samo Defiant przekonało polską firmę do współpracy dzięki chęci zmierzenia się z legendą Dark Souls. Pozycja tego cyklu jest tak mocna, że wielu graczy uznaje pokonanie go za niewykonalne. Deweloperzy pracujący nad Lords of the Fallen 2 uwielbiają jednak ekstremalne wyzwania i perspektywa konfrontacji z mistrzami ze studia From Software jest dla nich szalenie atrakcyjna.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że Lords of the Fallen 2 powstaje na bazie silnika Unreal Engine 4. Twórcy wzorują się nie tylko na serii Dark Souls, ale również na NiOh. Analizując te oraz szereg innych produkcji mieli wpaść na szereg oryginalnych pomysłów, które będą zaskoczeniem dla fanów gatunku.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine