|
|
|
.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Kolejna porcja szczegółów o The Elder Scrolls V: Skyrim
| |
Todd Howard, jedna z ważniejszych postaci w firmie Bethesda, odpowiadającej za zbliżające się wielkimi krokami The Elder Scrolls V: Skyrim, udzielił wywiadu dla niemieckiego portalu Gameswelt. W rozmowie tej nie zostały ujawnione żadne większe tajemnice i spoilery, ale wyłowić można kilka ciekawych szczegółów, które na pewno zainteresują oczekujących na ten tytuł.
Pięć głównych miast w Skyrim stanowić będzie oddzielne strefy, które będziemy musieli dodatkowo wczytać.
Pojawią się popularne ostatnio konflikty rasowe. Nordowie szczególną niechęcią darzą elfy.
Podczas skradania na ekranie pojawi się oko: jeśli jest zamknięte - nikt nas nie widzi, otwarte - zostaliśmy wykryci.
Padły nazwy kilku przedstawicieli lokalnej fauny. Spotkamy między innymi mamuty, jelenie, łosie i króliki.
Połowa podziemi, które odwiedzimy, to małe przestrzenie, a ich eksploracja zajmie nam około piętnastu minut. Druga część to większe miejscówki, niektóre z nich ogromnych rozmiarów, gdzie spędzimy nawet kilka godzin.
Twórcy starają się, żeby wszystkie podziemia i przedmioty miały unikalny charakter, a poszczególne elementy nie powtarzały się za często.
Tworzenie własnych elementów ekwipunku umożliwią nam profesje takie jak górnictwo, alchemia, płatnerstwo, gotowanie, stolarstwo, garbarstwo. Nie mają one polegać na mini-grach.
Podczas wędrówki spotkamy nekromantów, choć nie wiadomo, czy będziemy mogli zostać jednym z nich.
Źródło:
"Soviet" - GRY-OnLine
|
Klemens
| 2011-05-04 16:09:55
|
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|