Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Fallout 76 - gorsza niż obiecywano jakość edycji kolekcjonerskiej
Chyba żadna gra w tym roku nie wzbudziła aż tak wiele negatywnych emocji jak Fallout 76, czyli sieciowy survival autorstwa studia Bethesda. W ostatnich tygodniach głośno było o fatalnym stanie technicznym produkcji, kiepskich recenzjach, błyskawicznej przecenie sugerującej słabe wyniki sprzedaży, czy szykującym się pozwie zbiorowym, oskarżającym wydawcę o działania utrudniające graczom pecetowym zwrot cyfrowej wersji gry. Okazuje się, że to wcale nie koniec kłopotów twórców. Najnowsza afera dotyczy niższej niż zapowiadano jakości edycji kolekcjonerskiej.

Dla największych fanów przygotowano kosztującą 199 dolarów (ok. 720 zł) tzw. Edycję Power Armor. W jej skład miały wejść takie gadżety, jak replika hełmu zbroi wspomaganej, mapa, figurki oraz torba z logiem korporacji West Tek z uniwersum Fallouta. Awantura dotyczy ostatniego z tych przedmiotów. Gdy zestaw był sprzedawany podawano, że będzie to solidna torba wykonana z płótna. W rzeczywistości jednak nabywcy otrzymali ortalionowego potworka, który wygląda kiepsko i raczej nie wytrzyma długiego użytkowania.

Początkowo Bethesda jedynie przeprosiła zdenerwowanych klientów, wyrażając nadzieję, że gorsza jakość torby nie wpłynie negatywnie na radość, jaką będą czerpali z kolekcjonerki. Wytłumaczono, że koszty płóciennej wersji okazały się zbyt wysokie, więc zdecydowano się na zmianę. Furia graczy zmusiła jednak firmę do wyrażenia większej skruchy i w ramach rekompensaty oferuje ona teraz 500 atomów do wydania w grze. Taką sumę tej wirtualnej waluty można kupić za 5 dolarów, więc wątpimy, aby satysfakcjonowało to większość nabywców Edycji Power Armor. Zwłaszcza, że za 500 atomów można kupić w Fallout 76 tylko najprostsze przedmioty, np. roślinki i drzwi do domku.

Warto także wspomnieć, że gracz o imieniu Christian Leites odkrył, iż duża część kodu w grze jest wprost skopiowana z Fallouta 4 oraz The Elder Scolls V: Skyrim. To samo w sobie nie byłoby niczym gorszącym. Większość deweloperów wykorzystuje w nowych projektach elementy ze swoich starszych produkcji. Problemem jest to, w jak niedbały sposób to zrobiono. W Fallout 76 pojawiają się bowiem błędy techniczne, które obecne były także w grze Fallout 4. Co gorsza, te niedoróbki w czwartej części cyklu zostały w wielu miejscach poprawione przez samych fanów. Ich powrót w F76 jest mocno rozczarowujący, zwłaszcza że obecnie możliwości modowania tego tytułu są mocno ograniczone, więc tym razem gracze nie mogą sami sobie z tym poradzić.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine

th Fallout 76   gorsza niz obiecywano jakosc edycji kolekcjonerskiej 100452,1.jpg

th Fallout 76   gorsza niz obiecywano jakosc edycji kolekcjonerskiej 100453,2.jpg

th Fallout 76   gorsza niz obiecywano jakosc edycji kolekcjonerskiej 100453,3.jpg

th Fallout 76   gorsza niz obiecywano jakosc edycji kolekcjonerskiej 100453,4.jpg
Klemens
2018-11-29 10:04:38
Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow