Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Terry Pratchett - Mgnienie ekranu

Terry Pratchett - Mgnienie ekranu

Informacje o książce

dots Tytuł : Mgnienie ekranu (The Blink of the Screen)
dots Autor: Terry Pratchett
dots Ilość stron: 312
dots Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
dots Rok wydania: 2013
dots Cena: 32 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 70/100


Antologie tekstów właściwe są dla osób szczególnie zasłużonych, cieszących się ciężko zapracowaną estymą, a przedmiotowe zbiory stanowią niejako crème de la crème twórczości. Zdarzają się jednak inne zbiory, właściwe raczej dla osób niezwykle poczytnych, które jednak z tych czy innych przyczyn nie są w stanie stworzyć kolejnych dzieł zaspakających apetyt tyleż czytelników, co i wydawców. A jak to jest z „Mgnieniem ekranu”?

Opowiadanie otwierające pobudza apetyt, a zarazem zadziwia. Jest to bowiem pierwszy tego rodzaju utwór Pratchetta w jego życiu, utwór, dodajmy, stworzony przez nastolatka na potrzeby szkolnego zaliczenia. Sam jego pomysł jest bowiem absurdalny w na tyle niepowtarzalny sposób, iż nietrudno byłoby odgadnąć jego autora – otóż do znanego piarowca zgłasza się… Diabeł we własnej osobie, zainteresowany odświeżeniem wizerunku i rozpropagowaniem idei Piekła. Brzmi znajomo, czyż nie?

Na zbiór składają się niejako dwie części – pierwsza z nich, to teksty różnorakie/wszelakie, mniej czy bardziej zabawne, czasami pisane na zamówienie, czasami pod wpływem mniej czy bardziej nagłego impulsu. Z kolei część druga to opowiadania osadzone w „Świecie Dysku” – co zresztą po trosze sugeruje już sama okładka – jedne bardziej znane, inne mniej, choć z pewnością niewątpliwą zaletą recenzowanej pozycji jest to, że zostały one zebrane w jednym miejscu.

Terry Pratchett   Mgnienie ekranu 204209,1


Poszczególne opowieści są ułożone chronologicznie, tak iż możemy obserwować dojrzewanie Brytyjczyka jako pisarza, jak też jego przemijające zainteresowania. Co jednak szczególnie frapujące – przekonujemy się, że niektóre z nich, zdaje się dawno temu zarzucone, odżywają po wielu dekadach, jak to było choćby w przypadku „Wysokich megów” oraz „Długiej Ziemi”.

Poszczególne utwory cechują się różną objętością, lecz przeważnie kwalifikują się do kategorii dzieł małych, czasami stanowiąc dowód kunsztu pisarskiego popularnego autora, skłonnego pobawić się zastanymi konwencjami bądź formami, które nie są typowe dla jego „mainstreamowej” twórczości.

Czy „Mgnienie ekranu” jest warte swojej oceny? Moja odpowiedź jest twierdząca, choć po prawdzie nie żywiłem specjalnie wielkich oczekiwań pod kątem tej pozycji. Z pewnością nie syci ono apetytu tak jakby to uczyniła nowa powieść osadzona w realiach Ankh-Morpork czy innej krainy niesionej przez wielkiego A’Tuina, z drugiej strony nie jest to z pewnością bezczelny skok na kasę czytelników. Jak się więc zdaje, zbiór plasuje się niejako pomiędzy dwoma wariantami wskazanymi we wstępie.


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow