Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Siergiej Łukjanienko - Fałszywe lustra

Siergiej Łukjanienko - Fałszywe lustra

Informacje o książce

dots Tytuł: Fałszywe lustra (Фальшивые зеркала)
dots Autor: Siergiej Łukjanienko (Сергей Васильевич Лукьяненко)
dots Wydawca: MAG
dots Rok wydania: 2009
dots Ilość stron: 442
dots Cena: 29,99 PLN


Wiele było już w literaturze czy filmie koncepcji świata w świecie. Przypomnijmy sobie chociażby Matrix, który ukazywał ludzkość jako baterie napędzające inteligentne maszyny, podłączona pod specjalną aparaturę myśli, że żyje naprawdę... Świat wirtualny nadaje się bowiem doskonale do osadzenia w nim akcji powieści ze względu na swoją plastyczność i nieposiadanie żadnych granic. Siergiej Łukjanienko sięgnął do tej koncepcji i stworzył Głębię, alternatywny świat dla każdego człowieka. Uznany na całym świecie rosyjski pisarz fantasy i science-fiction, jeden z lepiej sprzedających się wschodnich autorów na naszym rynku, w swojej dylogii pokazał mistrzowski obraz rzeczywistości, w której znudzeni życiem ludzie mogą wejść do świata, o jakim zawsze marzyli, do świata bez granic...

„Fałszywe lustra”, to druga część dylogii autora bestsellerowej serii „Nocnego Patrolu”, która do tej pory sprzedaje się jak świeże bułeczki. Czytelnik po raz kolejny ma szansę zanurzyć się w bezkresne czeluści Głębi, wraz z głównym bohaterem, Leonidem. Zwyczajny mieszkaniec Petersburga zaczyna mieć problemy w życiu. Jego relacje z żoną zaczynają się psuć przez jego uzależnienie od wirtualnej rozrywki jaką stała się Głębia. Świat dzieli się na ludzi, którzy w nią wchodzą, i jej ostrych przeciwników, którzy nigdy nie zaznali tej rozrywki. Jedyne co należy zrobić, aby wejść do wirtualnego świata, to założyć kask i kombinezon, co pozwala na odbieranie bodźców, porozumiewanie się z innymi użytkownikami, odbieranie zapachów, a nawet jedzenie. Niestety owa rozrywka zaczęła nieść po pewnym czasie także zagrożenia. Ludzie nie chcieli opuszczać głębi, a ich realne postacie w świecie rzeczywistym umierały z głodu i braku snu. Dlatego też koniecznym stało się wprowadzenie do świata tak zwanych Nurków, którzy w wirtualnym świecie potrafili wszystko, a ich zadaniem było wyciąganie z Głębi „tonących” w niej ludzi...

Leonid kiedyś również był Nurkiem i to najlepszym, jakiego znała Głębia, ale Nurkowie od dwóch lat przestali być potrzebni. Teraz każdy w swoim hełmie posiada timer, który odłącza go od głębi po dwudziestu czterech godzinach, aby ten mógł zaspokoić swoje najprostsze potrzeby fizjologiczne. Bohater traci swoje zdolności i zostaje mu tylko namiastka dawnej potęgi. Dlatego też najmuje się w wirtualnej firmie kurierskiej i wegetuje, wspominając stare czasy. Jak nie trudno się domyślić, przeszłość po pewnym czasie powraca do Leonida, przypominając mu kim jest naprawdę.

SLFL 181156,1


Świat pokazany przez Łukjanienkę jest bardzo złożony i wyjątkowo logiczny. Powieść czyta się z przyjemnością. Książka oprócz samej fabuły raczy nas głębokimi przemyśleniami autora na tematy filozoficzne i społeczne. Pokazuje ona w sposób naprawdę rzeczywisty problem uzależnienia i psychikę osoby uzależnionej. Widzimy alienację bohatera, który wciąż ucieka do Głębi i któremu wstyd przed własną żoną. W końcu dostrzegamy nieprawdziwość świata wirtualnego, w którym ludzie są tylko odbiciami własnej osobowości. „Fałszywe lustra” posiadają głęboki przekaz, którego nie sposób nie zauważyć. Deeptown - nierealne miasto, położone na nieskończonej liczbie serwerów, jest alternatywnym odbiciem rzeczywistości, rzeczywistości, w której nie zdarza się nic nadzwyczajnego, a śmierć jest ostatecznym wydarzeniem. Wraz z czytaniem „Fałszywych Luster” sam miałem wrażenie jakbym nurkował w ten wspaniały świat, w którym nie ma praw i obowiązków. Styl autora powala na kolana i jest tak charakterystyczny, że każdy, kto czytał coś Łukjanienki rozpozna go po paru zdaniach. Narracja pierwszoosobowa pozwala nam w jakiś sposób utożsamić się z bohaterem i głębiej wsiąknąć w przedstawiony świat. Do tego dochodzą doskonałe opisy i metafory...

Podczas czytania jednak nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że autor jednak trochę przedumał książkę. Sama fabuła nie jest zła, ale trochę została potraktowana po macoszemu. Mam wrażenie, że książka nieco żeruje na niebanalnej koncepcji oraz aspektach psychologicznych, a trochę mniej ciekawi pod względem czysto fabularnym. Ale to już moje osobiste odczucie i czepialstwo, bo uwierzcie, że z tą powieścią, na prawdę nie będziecie się nudzić.

Na plus trzeba także dodać, że powieść wyjątkowo łatwo i zwiewnie się czyta. Przez te niespełna 450 stron czytelnik przechodzi błyskawicznie, żałując, że to już koniec, tego wspaniałego, czasem mrocznego i niepewnego snu niczym u Kafki. Ponadto trzeba też wspomnieć o niezłych momentach humorystycznych i doprawdy doskonale zarysowanych bohaterach, których naprawdę da się lubić! Wszystkie elementy powieści Łukjanienki łączą się niczym malutkie cząstki na serwerach Świątyni Nurka W Głębi i dają doprawdy imponujący efekt.

Gorąco polecam „Fałszywe lustra” wszystkim, którzy czekają na fantastykę z porządną nutą cyberpunku, która nie tylko zachwyca opisami, akcją i głębokimi postaciami, ale także zagląda do naszej świadomości i daje porządnie do myślenia. Książka bowiem jest uniwersalna i myślę, że doceni ją nie tylko wierny fan fantastyki.


WSP
E-mail autora: kozowsp(at)gmail.com
Autor: WSP


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow