Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Piotr Patykiewicz - Rajskie zorze

Piotr Patykiewicz - Rajskie zorze

Informacje o książce

dots Tytuł: Rajskie zorze
dots Autor: Piotr Patykiewicz
dots Gatunek: fantasy
dots Wydawca: SuperNOWA
dots Rok wydania: 2007
dots Ilość stron: 453
dots Cena: 34,5 PLN


„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – cytat ten świetnie pasuje do naszej sytuacji na książkowym rynku. Wszyscy chwalą sobie ponad niebiosa zagranicznych autorów często piszących o niczym, natomiast całkowicie zapominają o rodakach. Piekara, Grykowski, Sapkowski… To tylko część polskich autorów, spod których piór wyszły wspaniałe tytuły. Dziś mam zaszczyt recenzować pozycję kolejnego z nich, Piotra Patykiewicza. Czy i tym razem okaże się, że „jak Polak chce to potrafi”?. Dowiecie się tego czytając poniższy tekst.

…Raj. Utraciliśmy go dawno temu wyłącznie przez własną głupotę, ale ludzie w dalszym ciągu marzą o cudownym ogrodzie, w którym odnajdą to czego szukają. Wielu śmiałków wyrusza na koniec świata, aby w mroczne noce wypatrywać rajskich zórz, które według legend są kluczem otwierającym bramy raju. Wielu z nich nie wróciło, ci natomiast, którzy powrócili nie zdołali sprostać swojemu zadaniu - tak przedstawia się fabuła najnowszej książki polskiego pisarza.

Jest to trzecia część trylogii rozgrywającej się w tym samym ponurym świecie, aczkolwiek jedyne czym są powiązane te tytuły to kilka bohaterów i świat, w którym rozgrywa się akcja, tak więc znajomość poprzednich części nie jest wymagana. Fabuła książki opowiada o dwóch braciach, bliźniakach – Listku i Pestku, którzy wraz z kilkoma innymi śmiałkami w większości poznanymi w trakcie wyprawy wyruszają na poszukiwanie zbawienia.

Na pierwszy rzut oka historia przedstawiona tu nie jest niczym nadzwyczajnym, bowiem powiela ona wszystkie schematy fantasy. Otóż jedną z cech charakterystycznych opisywanego przeze mnie tytułu to masa wątków pobocznych, które z czasem przeistaczają się w główną fabułę zrzucając na drugi plan to co z początku wydawałoby się główną problematyką książki, przez co „Rajskie zorze” obfitują w wiele nagłych zwrotów akcji i niezapomniane wrażenia z czytania, a tu również za sprawą przedstawionych bohaterów opowieści. Wspomniani już wcześniej bracia, Listek i Pestek okazują się postaciami ponad wszystko komediowymi. Ich perypetie i komiczne wpadki połączone z mrocznym, a czasem nawet przygnębiającym tłem, na którym toczy się cała historia dają niespotykane efekt przez co książkę czyta się jednym tchem.

Piotr Patykiewicz   Rajskie zorze 180215,1


Jak już wspomniałem, fabuła obfituje w wiele wątków pobocznych. I tutaj pojawia się pierwsza dosyć rażąca wada książki, otóż część z nich okazuje się niepotrzebna. Mamy wrażenie jakby autor na siłę dopchał parę rzeczy, które zamazują główny obraz powieści podnosząc przy tym ciśnienie czytelnikowi wywołując tym samym niepożądany efekt nudy. Przyznam szczerze, że w połowie książki zaczynamy się powoli gubić, nudząc tym samym. Na szczęście autorowi pod koniec udaje się wybrnąć z tego dołka serwując nam ciekawe i dosyć niespodziewane zakończenie, pełne niedopowiedzeń, można by powiedzieć, że to tak naprawdę od nas i naszej wyobraźni zależy jakie będzie zakończenie tej historii ponieważ mamy wrażenie jakby historia urywała się przed napisem „The End”, co oczywiście w moim odczuciu jest ogromnym plusem na konto książki.

Co najbardziej mnie zadowoliło czytając ten tytuł? Przede wszystkim świat w nim przedstawiony, jest on mieszanką tego co możemy spotkać w realnym świecie z tym co możemy spotkać grając w niejedną grę spod znaku RPG (opisom niektórych miast i osad najbliżej do obrazów spotykanych w World Of Warcraft). Również postaci napotykane na drodze do wolności są bardzo różne. Mamy tu do czynienia z wieloma portretami psychologicznymi zebranymi w jednym tytule co z pewnością trzeba zaznaczyć jako kolejny plus.

Niestety, mimo wielu zalet „Rajskie zorze” nie ukryły się przed kilkoma bardziej lub mniej znaczącymi wadami. Oprócz wspomnianych przeze mnie niepotrzebnych wątków denerwować mogą również z deka za długie opisy w niektórych momentach. Część z nich jest odpowiednia, aczkolwiek zdarzają się takie, które po prostu omijałem bo już mi się oczy z nudów zamykały.

Pomimo tych kilku wad, książka zainteresuje tych starszych jak i tych młodszych. Znajduje się tu bowiem mnóstwo wspaniałych opisów (nie licząc tych na siłę przedłużanych) fantastycznych krain, a także można doszukać się tu wielu ważnych dla każdego człowieka wartości oraz zasad moralnych, które chociaż na chwilę zatrzymają przy sobie starszych czytelników, którzy po ukończeniu ostatniej kartki poczują się z pewnością usatysfakcjonowani.

W porównaniu do poprzednich części cyklu najnowsze odsłona serii Patykiewicza wypada całkiem nieźle. Trzyma poziom poprzedniczek, zachowując w dalszym ciągu te same schematy, opierając się na tym samym świecie stworzonym kilka lat temu na cele „Złego brzegu” czy „Odmieńca”. Tak więc jeśli komuś przypadł do gustu oryginalny styl pisania kolejnego świetnego polskiego autora to polecam nie tylko „Rajskie zorze”, ale także pozostałe dwie części cyklu, ponieważ nie będą to z pewnością pieniądze wyrzucone w błoto.

Reasumując, najnowsza książka polskiego twórcy jest równie dobra jak poprzednie. Trzyma odpowiedni poziom będąc tym samym świetną rozrywką na zbliżające się długie, zimowe wieczory. Po raz kolejny zostało pokazane, że polscy autorzy potrafią napisać rzecz interesującą, rzecz, która zadowoli dzieci jak i rodziców, ponieważ w „Rajskich zorzach”, każdy znajdzie coś dla siebie.

Ocena: 6/10


Hunter
E-mail autora: hunter(at)sztab.com
Autor: Hunter


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow