Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Philip K Dick - Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha

Philip K. Dick - Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha


W objęciach paranoi

Jeden z największych indywidualistów science-fiction. Człowiek, który stał się obiektem kultu czytelników. Pisarz, który wyprzedził swój czas. Philip K. Dick...

"Ubik", "Blade Runner" (początkowo książka nosiła tytuł "Do Androids Dream of Electric Sheep?"), "Ostatni Pan i Władca", i właśnie "Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" - najsłynniejsze dzieła Dicka, człowieka, którego sam Stanisław Lem uznał za jednego z największych protoplastów sci-fi. I, jak się okazuje, całkiem słusznie.

"Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" to kultowa już powieść science-fiction, będąca rzekomo wzbogaconym przez pisarskie niezbędniki, wielkim opisem niezwykłej wizji narkotycznej Philipa K. Dicka, tzw. tripa, powstałego w następstwie testowania na sobie różnych środków halucynogennych przez autora. Powieść opowiada o ludziach, którym przyjdzie stawić czoło niezwykłej zagadce, stając się tym samym ofiarami psychodelicznych wizji, kreowanych przez pewien środek narkotyczny, rozprowadzany przez tajemniczego przemysłowca. Środek ów, rozpowszechniany wśród kolonistów na Marsie, a także wśród mieszkańców Ziemi, stanowi w istocie klucz do realizacji przerażających planów pewnej istoty...


Philip K Dick   Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha 173625,1



W "Trzech Stygmatach Palmera Eldritcha" Dick zawarł treść dla niego typową, treść, którą po latach dopiero docenić potrafiła krytyka i czytelnicy, albowiem jej złożoność i odchylenie od norm znanych ówcześnie fanom science-fiction wykraczało po za tok ich myślenia, po za perspektywy, wizje, do których sięgali. Za to się właśnie ceni jego powieści, za to, że niosą ze sobą tak wyraźne i niepokojące zarazem przesłanie, i że są tak dojrzałe i przejrzyste w swej złożoności.

W "Trzech Stygmatach..." Dick po mistrzowsku kreuje wątki, splata je, buduje nowe, tworzy złożoną układankę, doskonale obrazuje zachowania i reakcje poszczególnych bohaterów, kreuje ich wizerunki, charaktery, odmienności... Potrafi wyrzeźbić postacie, które pozostają w naszej świadomości na dłużej, tajemniczych bohaterów, bohaterów naprawdę złożonych, równie złożonych jak akcja, jak treść, której uwieńczenie stawia na końcu powieści pod jednym wielkim znakiem zapytania, pozostawia czytelnika w niepewności, rozwiązując zagadkę w pewnym tylko stopniu, pozostawiając wiele niewiadomych i nadając tym samym swemu dziełu niepowtarzalnego smaku. Cała powieść jest klimatyczna, jest zakręcona niczym świderek platformy wiertniczej, jest po prostu wspaniała, daje wiele do myślenia i nie pozwala się oderwać. Jest taka, jak przystało na mistrza sci-fi. Przyznam szczerze, że nie czytałem pozostałych książek Dicka, może to dlatego "Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" wywarły na mnie takie wrażenie. Wszyscy jednak moi znajomi, którzy czytali tę powieść, twierdzą zgodnie, że jest po prostu REWELACYJNA... Oczywiście, zgadzam się z nimi. Bez dwóch zdań - polecam, pozycja obowiązkowa dla każdego fana science-fiction. Niesamowita intryga, zaaranżowana po mistrzowsku, w mistrzowskim stylu...

Perełka!


Artykuł pochodzi z wortalu Załoga G. Załoga G - wortal o grach, literaturze i filmie

Autor:: Mass
Autor: Mass


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow