Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Jussi Adler-Olsen - Kobieta w klatce

Jussi Adler-Olsen - Kobieta w klatce

Informacje o książce

dots Tytuł : Kobieta w klatce (Kvinden i buret)
dots Autor: Jussi Adler-Olsen
dots Ilość stron: 416
dots Wydawnictwo: Słowo/Obraz Terytoria
dots Rok wydania: 2011
dots Cena: 39,90 PLN
dots Autor recenzji: „Meggie”
dots Data recenzji:
dots Ocena: 75/100


Merete Lynggaard to kobieta sukcesu, parlamentarzystka, która urodą i pewnością siebie zwraca uwagę. W jednej chwili jej życie zmienia się diametralnie, gdy w niejasnych okolicznościach znika ona z pokładu promu. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło. Śledztwo prowadzone przez policję nie przynosi żadnych efektów, a jej zaginięcie zostaje przez część osób uznane za samobójstwo. Czy po długich pięciu latach jest jeszcze chociaż iskierka nadziei na jednoznaczne wyjaśnienie sprawy? Czy policjant Carl Mørck z nowo utworzonego Departamentu Q poradzi sobie lepiej z wyznaczonym zadaniem?

Książka „Kobieta w klatce” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jussiego Adler-Olsena. Klimatyczna okładka a także opis okraszony skrawkami tajemnicy zapowiadały interesującą lekturę. Lubię ten gatunek literacki, chociaż już na początku pragnę zaznaczyć, że ta powieść różni się znacznie od przeczytanych przeze mnie dotychczas. Nie oznacza to jednak, że w złym znaczeniu, ponieważ wzbudza ciekawość i podtrzymuje napięcie, chociaż zawiera także momenty słabsze, przez które ciężej przebrnąć.

Fabuła jest spójna, wielowątkowa, ale w pewnych momentach dosyć przewidywalna. W książce nie ma typowej, fizycznej przemocy, a mimo to uczucie grozy bywa wręcz namacalne. Dobrze przedstawione zostało studium psychologiczne kobiety, która stara się przetrwać walcząc z monotonią, zniechęceniem i natrętnymi mącącymi umysł myślami. Jedynym urozmaiceniem jest dla niej dzień urodzin, który potrafi być nieprzewidywalny niestety także w negatywnym znaczeniu. Ciężko w tym wszystkim odnaleźć światełko nadziei.

Zastosowanie w książce retrospekcji pozwala lepiej zrozumieć wydarzenia. Widzimy i czujemy więcej patrząc oczami zarówno Merete, jak i policjanta prowadzącego dochodzenie Carla Mørck. W pewnym momencie sieć wydarzeń układa się w spójną całość wiążąc wszystkie poboczne wątki.

Jussi Adler Olsen   Kobieta w klatce 070929,1


Bohaterowie zostali dobrze zarysowani i zróżnicowani. Najmniej prawdziwa wydała mi się postać negatywna. Najlepiej poznajemy dwójkę z postaci, czyli Merete oraz Carla, za to najbardziej barwna i zadziwiająca osoba to Assad - pomocnik Carla w Departamencie Q. Postać Merete jest wielowymiarowa, a jej zachowanie w obliczu zagrożenia daje wiele do myślenia i wzbudza multum emocji. Poznajemy krok po kroku wydarzenia, w których centrum się znalazła cofając się do roku 2002, czyli dnia jej zaginięcia. Trudno sobie wręcz wyobrazić tak wyniszczającą psychicznie sytuację. Jej próba przeciwstawienia się wbrew instynktowi samozachowawczemu wzbudza podziw.

Policjant Carl Mørck wzbudza sympatię, lecz postać także trąci schematycznością. To człowiek okrutnie doświadczony przez los, zobojętniały i niosący ciężki bagaż wyrzutów sumienia oraz mający problemy zarówno w pracy, jak i domu. Stara się pozbierać i powrócić do normalnego życia. Jak można się spodziewać śledztwo stopniowo dodaje mu sił wzbudzając zainteresowanie i zmieniając nastawienie do otoczenia.

Apetyt podsyca nietypowa i zaskakująca postać Assada. Bohater jest owiany tajemnicą i do ostatnich stron nie na wszystkie pytania związane z jego życiem otrzymujemy odpowiedzi. Z jego zachowania bije logika, siła dedukcji, które często popychają śledztwo do przodu naprowadzając na właściwy trop. Postać mocno oddziałuje na czytelnika i wprowadza nieco kolorystyki.

Słabszym punktem powieści jest przewidywalność. Od początku domyślałam się, co mogło się wydarzyć, a po pewnym czasie także kto za tym stoi. Na ślad naprowadza już sam tytuł. Trudno tu pisać o elemencie zaskoczenia.

„Kobieta w klatce” to ciekawie skonstruowana, chociaż przewidywalna lektura. Książkę uważam za dobrą i potrafiącą trafić do odbiorcy mimo słabszych momentów. Poprzez mnogość wątków i różnorodne postaci, a także barwny język autor potrafi zainteresować czytelnika i podtrzymać ciekawość do końca. Zakończenie jest jak wisienka na torcie i zostawia miejsce na kolejne części, w których będziemy dalej śledzić działania i nowe ciekawe sprawy Departamentu Q.


„Meggie”
E-mail autora: meggie(at)sztab.com
Autor: Meggie


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow