Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Judy Allen - Encyklopedia fantasy

Judy Allen - Encyklopedia fantasy

Informacje o książce

dots Tytuł: Encyklopedia fantasy
dots Autor: Judy Allen
dots Ilość stron: 144
dots Wydawnictwo: Muza
dots Rok wydania: 2006
dots Cena: 39,90 PLN


Encyklopedia to jakże stary wynalazek. Spotkaliśmy się w swoim życiu zapewne z niejedną encyklopedią dotykającą wielu dziedzin życia. Na rynku znaleźć można dużą ilość takich ksiąg, które nie zawsze są tym czego szukamy, mimo że tytuł mówi co innego. Ostatnio w ręce wpadła mi „Encyklopedia fantasy” autorstwa Judy Allen.

Wydawałoby się, że otrzymam w niej jakiś spis haseł z mitycznymi, nierealnymi stworzeniami, światami i systemami RPG. No właśnie, to były tylko pobożne życzenia. Książka ma formę ilustrowanego albumu, w którym każda kartka poświęcona jest jakiemuś stworzeniu bądź przedmiotowi. Kolory ilustracji wskazywałyby bardziej, że jest to książka dla dzieci, czego nie dałoby się poznać po samej okładce. Opisy elementów ze świata fantasy są również naiwne, w sam raz dla najmłodszych. Każdy tekst opisuje bardzo skrótowo, czasem zbyt bardzo, historię danego stworzenia/przedmiotu, jego właściwości i występowanie. Czasem są to trzy zdania napisane na kolorowym tle. Dodatkowo przy każdym stworzeniu mamy podane w jakich to filmach czy książkach występują dane motywy. Jest to trochę dziwnie skomponowane, bo obok książek typowo dla dzieci (np. „Kopciuszek”) stawia się książki czy filmy dla dorosłych (np. „Krew elfów” A. Sapkowskiego...). Ponadto dojrzały czytelnik nie może oprzeć się wrażeniu, że autorka pisząc książkę nie sięgnęła do żadnych innych źródeł, jak tylko własnej, wątpliwej czasem, wiedzy oraz internetu.

JudyAllen 164043,1


W „Encyklopedii” nie znajdziemy ani słowa o elfach wysokich, leśnych, krasnoludach, gnomach czy stworzeniach takich jak mantikory, ghule i wiele innych. Książka ta to prosty zbiór tych pojęć, o których akurat pamiętał autor. Dla fana fantastyki niektóre informacje tam zawarte są stanowczo nie do przyjęcia, jak ukazywanie elfów jako skrzydlatych dziewczynek z różdżką w ręku.

Przejdźmy teraz do oprawy graficznej encyklopedii. Trzeba przyznać, że ta zrobiona jest całkiem sprytnie i chyba tylko dla niej można kupić tę książkę. Ilustracje namalowane są sprawną i utalentowaną ręką, wykończenie okładki jest całkiem estetyczne, a książka pod względem graficznym trzyma naprawdę wysoki poziom. Trzeba tylko się zastanowić, czy tego właśnie oczekujemy od tej pseudo-encyklopedii?

Zatem czy opłaca się kupić „Encyklopedię fantasy”? Może i tak, jeśli chcemy sprawić prezent dziecku. Trzeba pamiętać, że jest ona bardzo elementarna i nikogo, prócz najmłodszych, ona nie zainteresuje. Jak na swoją tematykę jest stanowczo zbyt krótka, a i sam styl autorki pozostawia wiele do życzenia. Dzieci być może zainteresowałby ten tytuł ze względu na kolorowe strony, poza tym te lubią porównywać i poznawać różne rzeczy, co na pewno umożliwiłaby im ta encyklopedia. Czy jednak ta nie okazałaby się po tygodniu zapomnianym prezentem? Myślę, że z pewnością tak. W zasadzie, to nie poleciłbym nikomu owego tytułu, szkoda pieniędzy na coś takiego, gdy rynek jest obfity w podobnego typu książki.


WSP
E-mail autora: kozowsp(at)gmail.com
Autor: WSP


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow