Na jednej z plantacji trzciny cukrowej wychowują się dwie dziewczynki, jednak ich życie różni się diametralnie. Dores to biedna sierota, której codziennością jest poniżająca praca na farmie. Graça jest zamożną córką właścicieli plantacji, gdzie dorasta 9-letnia Dores. Ich niepozorne dziecięce zabawy przeradzają się w prawdziwą i głęboką kobiecą przyjaźni, a wspólne zamiłowanie do muzyki i talent doprowadzą do miejsca, o którym zawsze skrycie marzyły.
Czy ich przyjaźń przetrwa mimo niszczącego odczucia zazdrości i straty?
Chyba większość z nas pragnęła na którymś etapie swego życia sławy – kariery święcącego sukcesy sportowca, naukowca, aktorki, polityka czy innego rodzaju celebryty. Również zdecydowana większość z nas musiała pogodzić się z brakiem satysfakcjonującego zwieńczenia tych marzeń, koniecznością pogodzenia się z „szaraczym” bytem. Czy takowy jednak musi oznaczać bezwartościowość?
Główna bohaterka
„Powietrza, którym oddychasz” to osoba, która wręcz była skazana na byt „ludzkiego nawozu” – urodzona jako niechciane dziecko na samym dnie społecznej struktury, obarczona nawet „niewłaściwym” kolorem skóry, pogardzana nawet przez właściwie równych sobie. Wystarczy jednak uśmiech losu, odrobina ludzkiej życzliwości we właściwym momencie, by los mógł się odmienić.
Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z typową opowieścią o sukcesie, historią o amerykańskim (czy brazylijskim) śnie. Fabuła jest pełna rozczarowań i zawodów, i choć dość szybko wiadomo, ku jakiemu finałowi one prowadzą, to nie zmniejsza to poczucia niespełnienia, marnotrawstwa potencjału, zawinionego wyłącznie przez czynniki nieracjonalne i pozostające poza jakimkolwiek własnym wpływem. Jak w życiu, czyż nie?
Całość jest przyprawiona egzotyką, może nieco wystudiowaną i folderową, wykreowaną nieco na potrzeby zachodniego czytelnika. Raz więc mamy do czynienia z nazwami wręcz celowo nieznanymi poza granicami Brazylii, po chwili zaś stykamy się z frazami i historiami wywołującymi wręcz oczywiste skojarzenia z tym latynoamerykańskim monstrum.
„Powietrze, którym oddychasz” to książka uspokajająca, operująca nastrojami, lecz właściwie ani przez moment nie wzbudzająca naprawdę silnego wzburzenia. Do lektury tak przy letnim słońcu, jak i nocnym śniegu za oknem.
|
Autor: Klemens
|
|
|