Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Arkady Saulski - Czerwony lotos

Arkady Saulski - Czerwony lotos

Informacje o książce

dots Tytuł : Czerwony lotos
dots Autor: Arkady Saulski
dots Ilość stron: 403
dots Wydawnictwo: Fabryka Słów
dots Rok wydania: 2021
dots Cena: 47,90 PLN
dots Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Data recenzji:
dots Ocena: 65/100


„Mawiano, że starsze Duchy porywają dzieci, by prać im umysły i szkolić na bezwzględnych wojowników. Twierdzono, że ich dusze zastępuje się demonami, po to by byli bezwzględni w boju, że do ich ciał wplata się zaklęcia. Mówiono wreszcie, że ciała Duchów poddawane są nieodwracalnym przemianom, dzięki czemu ich zmysły są wyostrzone poza zdolności zwykłych śmiertelników. W każdej bajce, legendzie czy plotce jest ziarno prawdy.”

Kentaro miał w życiu jedno zadanie: chronić swoją Panią. Zawiódł. Dostał drugą szansę i powinien wykorzystać ją mądrze. Chronić swoją nową rodzinę. Stanąć przeciwko dzikim najeźdźcom niszczącym kraj, wszak jeden Duch wart jest więcej niż setka samurajów. Poniechać zemsty na jedynym człowieku zdolnym ocalić Nippon przed barbarzyńską nawałą. Tak, Kentaro powinien postąpić właśnie w ten sposób.

Niestety, o czym nie wspominają legendy, Duchy pozostają ludźmi. I potrafią i kochać i nienawidzić. Jak każdy, tylko znacznie mocniej.


Kultura Japonii fascynuje ludzi Zachodu bardziej niż historia Syjamu, Korei czy Tybetu. Jak się zdaje, stanowi to wypadkową szeregu czynników – wielowiekowego dobrowolnego odizolowania Archipelagu od reszty świata, ciągłości jej historii ustrojowej (choć naciąganej), a w końcu też diametralnej odmienności w szeregu sfer. W konsekwencji Europa nie tylko jest skłonna chłonąć tamtejszą twórczość, lecz również samodzielnie ją imitować.

Lektura pierwszych stron „Czerwonego lotosu” niby uświadamia czytelnika, że ma do czynienia z fantastyką a nie powieścią historyczną, lecz i tak nieco czasu zabierze mu pełne zrozumienie faktu, iż akcja książki bynajmniej nie rozgrywa się w Japonii, którą można było poznać chociażby na kartach autorstwa Jamesa Clavella. Oczywiście „klon” jest bardzo zaawansowany – wypełniony realiami, terminologią czy nazwami osobowymi budzącymi jednoznaczne konotacje (Nippon…), niemniej jednak pojawiające się tu czy ówdzie pewne ewidentne odstępstwa, choć również inspirowane (Mędrzec) niejako przywołują czytelnika do porządku.

Arkady Saulski   Czerwony lotos 111532,1


Książka początkowo sprawia wrażenie pisanej wedle wielokrotnie już eksploatowanej (i wyeksploatowanej) sztancy, acz dość szybko autor ją porzuca, można powiedzieć, iż w iście martinowskim stylu. Sęk w tym, że jednocześnie popada w drugi banał, później zaś w kolejny – w tym swoim zaskakiwaniu czytelnika okazuje się mało zaskakujący…

Nie sposób nie odnieść wrażenia, iż główną słabością przedmiotowej pozycji jest niepełne wykorzystanie potencjału wykreowanych postaci. Gdy Arkady Saulski tylko zacznie nieco bardziej rozwijać charakterystykę którejkolwiek z nich, wzbogacać ją o własną historię, to można być niemal pewnym, że za chwilę zostanie ona przez autora porzucona.

„Czerwony lotos” to próba zmierzenia się ze swoistym podgatunkiem europejskiego spojrzenia na Orient. Polskiemu pisarzowi nie można odmówić trudu ukierunkowanego na stworzenia dzieła nieco bardziej ambitnego, a zarazem strawnego dla czytelnika od pierwszej strony. Efekt końcowy jest jednak dość pyrrusowy – co na to bushido?


Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow