Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Anne Bishop - Sebastian

Anne Bishop - Sebastian

Informacje o książce

dots Tytuł : Sebastian
dots Autor: Anne Bishop
dots Ilość stron: 400
dots Wydawnictwo: Initium
dots Rok wydania: 2012
dots Cena: 39,90 PLN
dots Autor recenzji: „Meggie”
dots Data recenzji:
dots Ocena: 70/100


Zapraszam Was do świata wypełnionego magią po brzegi, w którym naszą drogą kieruje rezonans serca. Świat ten nazywa się Efemera i w odległej przeszłości został podzielony na wiele krain w celu uratowania przed Zjadaczem Świata. Krainy połączone zostały mostami, ale podróżny nie zawsze trafia tam, gdzie by tego chciał. Od tego, co ma się w sercu zależy dokąd dany most zaprowadzi i każdy przy pomocy jednego mostu może trafić w zupełnie odmienne miejsce. Pieczę nad równowagą krajobrazów sprawują krajobrazczynie. Jednak po wielu latach uwięzienia budzi się prastare zło, o którym już prawie nikt nie pamięta, a odwieczny wróg zostaje uwolniony. Jednym z miejsc, którym chce zawładnąć Zjadacz Świata jest krajobraz, w którym cały czas panuje noc – dom Sebastiana.

Okładka książki prezentuje się ciekawie, jest opracowana estetycznie i wykonana w bardzo ładnej kolorystyce. Jest w niej pewna tajemniczość. Natomiast opis powieści wydał mi się trochę chaotyczny i mniej interesujący.

Pierwszą serią tej autorki, z jaką miałam przyjemność się zaznajomić, była „Trylogia Czarnych Kamieni” i do tej pory mam miłe wspomnienia związane z tą lekturą. W związku z tym rozpoczynając cykl „Efemera” miałam już sprecyzowane oczekiwania, ale niestety książka mnie zawiodła. Nie można stwierdzić, że nie jest ciekawa, ale nie zapada tak w pamięć jak poprzedni cykl

„Sebastian” to pierwszy tom serii. Świat, który prezentuje autorka, odbiega całkowicie od tego, z którym mieliśmy do czynienia w poprzednim cyklu. Dlatego na początku chwilę zajmuje zrozumienie sposobu jego funkcjonowania, który poznaje się w trakcie czytania. Między innymi z tego powodu książka nie pochłonęła mnie od razu, ale stopniowo zainteresowanie nowo poznawanym światem wzrastało i nawet nie wiem, kiedy dotarłam do ostatniej strony.

Anne Bishop   Sebastian 192518,1


W książce występuje bogaty repertuar magii. Sprawia to, że opowieść jest bardziej intrygująca. Występuje magia typowa dla czarowników, ale także rodzaj magii związany z wierzeniami ludzi, o czym czytelnik przekonuje się trafiając do Sanktuarium. Sama podróż po świecie jest przepełniona magią chociażby związaną z mostami pomiędzy poszczególnymi krainami czy magicznymi stworzeniami je zamieszkującymi.

Pisarka wykreowała szerokie spektrum postaci, tych dobrych, jak i tych mrocznych będących odbiciem pierwotnego zła. Świat zamieszkiwany jest także przez ludzi, ale inkuby, sukuby czy demonocykle to nic niezwykłego w tej opowieści. Występują bohaterowie, których serca są podzielone, w których cały czas mrok walczy ze światłem.

Dobrym przykładem takiej wewnętrznej walki dobra ze złem jest tytułowa postać, czyli Sebastian. Półkrwi inkub, którego ojcem jest czarownik, a matką sukuba. Doświadczony przez życie, w którym nie zaznał zbyt wiele życzliwości i miłości, ale właśnie za tym najbardziej tęskni pomimo drzemiących w nim mrocznych korzeni. Bohater jest wyrazisty i wzbudzający wiele emocji poprzez swoje rozterki i walkę o lepsze życie. Jego brak wiary w siebie sprawia, że jest bardziej prawdziwy.

Mało przekonujący wydał mi się Zjadacz Świata. Sama nazwa wzbudza zdziwienie i nie nastawia zbyt pozytywnie. Jest to coś niewzbudzającego emocji i trudnego do wyobrażenia, przez co mało realistycznego.

Fabuła książki jest ciekawa, ale nie pochłania od razu. Czytelnik krok po kroku poznaje nowy świat i stopniowo staje się jego częścią. Może przez to, że „Sebastian” jest pierwszym tomem serii pewne wątki nie są rozbudowane i wydają się słabo zarysowane.

Akcja powieści toczy się w miarę sprawnie, chociaż bywają momenty monotonne. Rozgrywa się w odmiennych sceneriach poszczególnych krain, co działa na wyobraźnię i sprawia, że zainteresowanie historią wzrasta. Jednak w książce występuje wiele wyidealizowanych opisów uczuć czy wyglądu i te momenty były dla mnie nużące, ale to oczywiście zależy od każdego upodobań literackich.

„Sebastian” to książka interesująca, chociaż nieporywająca. Poprzednia seria tej autorki pod każdym względem bardziej mi się podobała. Trzeba jednak przyznać, że pisarka wykreowała nieziemski świat pełen tajemnic, a także magicznych i różnorodnych postaci, z którym warto się zapoznać, aby wyrobić sobie własne zdanie na temat powieści. Mam nadzieję, że kolejny tom cyklu bardziej mi się spodoba, bo na pewno zamierzam go przeczytać.


„Meggie”
E-mail autora: sungirl(at)op.pl
Autor: Meggie


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow