Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Alison Sinclair - Ciemnorodni

Alison Sinclair - Ciemnorodni

Informacje o książce

dots Tytuł : Ciemnorodni (Darkborn)
dots Autor: Alison Sinclair
dots Ilość stron: 367
dots Wydawnictwo: Bellona
dots Rok wydania: 2013
dots Cena: 32 PLN
dots Autor recenzji: Michał „Spiderlo” Mazik
dots Data recenzji:
dots Ocena: 55/100


„Ciemnorodni obawiają się magii oraz wszystkiego, co jest z nią związane. Wierzą jednak, że magię można zabić – znika ona z powierzchni wraz z magiem, który się nią para” – opis „Ciemnorodnych”, powieści Alison Sinclair, od razu zwrócił na siebie uwagę. Przed lekturą spodziewałem się literatury w stylu „zabili go i uciekł”, gdzie Ciemnorodni toczą epickie bitwy z potężnymi magami. Jak było naprawdę?

Muszę przyznać, że minąłem się z prawdą, jednak nie czuję się zawiedziony. Autorka dość dobrze skonstruowała powieść pod względem dawkowania informacji, dodając do niej odrobinę intryg, krztynę tajemnicy, szczyptę walki o życie i dużą porcję etykiety oraz gry pozorów. Akcja, mimo że nie dzieje się w zatrważająco szybkim tempie, nie pozwala również się nudzić. To dopiero pierwsza powieść-rozwinięcie z trylogii i zapewne w następnych częściach będzie więcej pojedynków zapadających w pamięć czy innych elementów cechujących dynamiczną akcję.

Alison Sinclair w ciekawy sposób wykreowała świat, w którym Ciemnorodni żyją we względnej zgodzie z odmienną rasą - Światłorodnymi. Muszą polegać na sobie i współżyć, chociaż nie jest to łatwe. To, co dla jednych jest życiem, dla drugich jest śmiercią. A gdzieś daleko, w Rubieży, żyją Cieniorodni, które uchodzą w wielu kręgach towarzyskich za istoty mistyczne. Pokręcony świat…Jakie są te rasy?

U Ciemnorodnych wszystko musi być ułożone, przewidywalne i wytłumaczalne. To świat nauki i techniki. Magia jest tematem zakazanym. Nie mówi się o niej, jakby jej nie było, a gdy się pojawi, należy ją zniszczyć. Wtedy można być spokojnym o to, że nadprzyrodzone zdolności…nie istnieją. Co więcej, Ciemnorodni uważają, że to właśnie za sprawą magii stracili wzrok. Od tamtej pory muszą radzić sobie za pomocą innych zmysłów. Światłorodni nie mogą żyć bez światła, które szkodzi ich sąsiadom. Wśród nich rodzi się wiele magów. Czy miasta, w których żyją te dwie rasy, mogą funkcjonować?

Alison Sinclair   Ciemnorodni 171309,1


Do tej pory tak było – obie strony dbały o to, aby szybko i możliwie bezkrwawo rozwiązywać wzajemne konflikty. Teraz szala goryczy może się przechylić. Balthazar, mało znaczący lekarz, który poślubił kobietę z arystokratycznej rodziny, miał niezapowiedzianą wizytę. Ujrzał Ciemnorodne niemowlęta, które prawdopodobnie obdarzone są wzrokiem, i jego życie uległo zmianie. Odtąd ktoś czyha na jego rodzinę. Balthazar zostaje dotkliwie, niemal śmiertelnie pobity, jego córkę porwano, a żona Telmaine coraz dziwniej się zachowuje. Balthazar ma na szczęście wierną przyjaciółkę, zabójczynię z rasy Światłorodnych Florię White Hand, która ratuje mu życie.

Dopiero później okaże się, że intryga sięga najwyższych przedstawicieli mocarstwa, a lekarz wraz z żoną są zaledwie małymi trybikami w wielkiej magicznej machinie władzy. Magia, która stała się źródłem całego zła, może okazać się wielce przydatna. Czy nietypowe, mezaliansowe małżeństwo odnajdzie swoją córkę i rozwiąże tajemnice gnębiące kraj?

Krótkie streszczenie fabuły jest nieco zagmatwane jak sama powieść, w której czasem można natrafić na wyrwane z kontekstu wątki. Narracja jest prowadzona oczami różnych bohaterów, jednak nie wnosi to tyle do powieści, ile powinno. Ich wnioski bowiem są często podobne i zbieżne a autorka nie raczy Czytelnika niespodziankami. W powieści występują również powtarzające się wyjaśnienia, które dotyczącą danych wydarzeń. To może nieco irytować, ale jednocześnie sprawia, że trudno nie nadążyć za fabułą.

Mocną stroną powieści „Ciemnorodni” Alison Sinclair są niektórzy z bohaterów. Wspomniany Balthazar jest dobrym i szlachetnym, ale mało zdecydowanym człowiekiem. Nie potrafi obronić swojej rodziny, zresztą niemal przez całą książkę dochodzi do zdrowia. Gdy już jednak nabierze sił, pokaże się z dużo lepszej strony. Telmaine jest natomiast arystokratką, która w dużym stopniu odeszła od ogólnie przyjętej etykiety. Pomimo tego ciągle tkwi uwięziona w jej okowach. Kobieta posiada siłę, o którą nikt by jej nie podejrzewał. Za sprawą hrabiego Ishmaela, Łowcy Cieni, część z tych mocy zostaje uwolniona. Niech zatem strzegą się jej wrogowie!

„Ciemnorodni” Alison Sinclair to niezła książka, która powinna spodobać się fanom fantasy. Nie jest to wybitne dzieło, pozbawione mankamentów, jednak specyficzny klimat powieści ma swój urok. Po cichu liczę również na to, że druga część przygód Ciemnorodnych będzie dużo lepsza od pierwszej.


Michał „Spiderlo” Mazik
E-mail autora: michalmazik(at)gmail.com
Autor: Spiderlo


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow