Miłość – spotykamy się z nią na co dzień, przybiera wiele różnych odcieni i ma ogromny wpływ na nasze życie. W książce Alice Munro otrzymujemy możliwość poznania jej różnych oblicz, poczynając od miłości do dzieci, poprzez miłość do rodziców, przyjaciół, kończąc na miłości pomiędzy małżonkami. Zanurzcie się wraz z bohaterami w świat pełen barw i skrajnych emocji.
Po przeczytaniu książki
„Księżyce Jowisza” tej autorki czekałam na następne spotkanie z jej opowiadaniami. Kolejna odsłona twórczości
Alice Munro to ponownie skumulowana dawka różnorodnych emocji, nie czarno białych, ale w pełnej palecie barw tak jak w prawdziwym życiu.
Książka
„Odcienie miłości” składa się z jedenastu opowiadań, które są ostatnimi wydanymi z dorobku tej autorki. Patrząc na tytuł można by pomyśleć, iż dotyczą miłości w związku między kobietą a mężczyzną. Częściowo tak, lecz sięgają o wiele dalej. Spotkać w nich można wiele obliczy miłości: do dziecka, do rodziców i rodzeństwa, przyjaciół, ale także miłości do siebie samego. Potrafi być ona romantyczna, dobra, energetyczna i radosna, ale także destrukcyjna, zaborcza i egoistyczna. Każdy człowiek odbiera i okazuje uczucia w inny, charakterystyczny dla siebie sposób często związany z tym, jaką dozę uczuć otrzymał od rodziców. Dlatego też niektóre zachowania innych osób mogą wydać się nam niezrozumiałe. Z zasady patrzymy na różne sytuacje przez pryzmat tego, kim my jesteśmy i jak my w danej chwili byśmy się zachowali.
Polubiłam opowiadania tej autorki, gdyż każde z nich jest zupełnie inne i zaskakujące. Czytając nie byłam w stanie dopowiedzieć zakończenia, dopóki go nie poznałam. Nie wszystkie utwory wydały mi się tak samo ciekawe, jedne od razu mnie pochłonęły a inne były bardziej nużące i mniej zrozumiałe. Nie oznacza to jednak, że mniej dobre. Czasem wracając do lektury po pewnym czasie jesteśmy w stanie bardziej uchwycić jej sens niż za pierwszym razem.
„Odcienie miłości” to książka, do której warto wrócić i myślę, że tak też się stanie w moim przypadku.
Pisarka potrafi w kunsztowny i jednocześnie obrazowy sposób snuć opowieść skupiając się na zwykłych, codziennych wydarzeniach, które mogłyby dotyczyć osób, które znamy lub nas samych. Co prawda utwory powstały w 1986 roku, czyli w latach, gdy życie wyglądało znacznie inaczej niż w dzisiejszych czasach, to jednak odcienie uczuć pozostają niezmienne. Postaci są barwne i wiarygodne, chociaż ich zachowania mogą wydać się niepojęte, a czasem wręcz dziwne. Tym, co szczególnie do mnie przemawia jest dbałość o detale i sugestywny, trafiający prosto do serca i wyobraźni odbiorcy język kreślący dopracowane i interesujące portrety psychologiczne bohaterów. Nie jest to lektura lekka i nie mogę powiedzieć by czytało się ją momentalnie, ale co ważne pozostawia po sobie ślad w naszym sercu wyzwalając wiele głębokich emocji.
Najbardziej interesujące i zapadające w pamięci wydały mi się dwa opowiadania, które chciałabym przybliżyć:
„Miles City w stanie Montana” oraz
„Kataklizmy”.
„Miles City w stanie Montana” to historia ukazująca miłość do dzieci i rodziny. Opowiada o małżeństwie wybierającym się wraz z dwójką małych dzieci w odwiedziny do teściów. Podróż początkowo przebiega pomyślnie, lecz jedna nieprzemyślana decyzja sprawia, że życie jednego z dzieci jest w dużym niebezpieczeństwie. W takiej właśnie chwili, gdy człowiek uświadamia sobie, co mogło się wydarzyć, jednocześnie wie jak wiele mógł stracić. Życie ludzkie jest kruche jak płatek śniegu, tylko na co dzień o tym nie myślimy. Z kolei
„Kataklizmy” to opowiadanie z kryminalnym wątkiem w tle. W niejasnych okolicznościach zginęło starsze małżeństwo. Nie do końca znane są tego przyczyny, a w ludzkich umysłach zaczynają rodzić się tylko domysły. Najbardziej jednak zaskakujące i niepokojące jest zachowanie osoby, która znalazła zwłoki. Jak człowiek powinien się zachować w tak ekstremalnej sytuacji? Czy są jakieś reguły? Apatycznie, czy może histerycznie? Utwór jest zaskakujący i pozostawia gorzkawy posmak.
„Odcienie miłości” to kolejna odsłona opowiadań
Alice Munro, ale równie emocjonująca i zaskakująca jak poprzednia. Autorka wykreowała gamę wielowymiarowych postaci i potrafi co ważne nadal zaskoczyć czytelnika kreacją rzeczywistości. Każdy z utworów został opracowany z godną podziwu drobiazgowością ukazując ludzkie uczucia, przemyślenia i momenty zwrotne w życiu. Lektura jest pouczająca i interesująca, chociaż nie sposób przeczytać jej w jeden wieczór i bywają opowiadania mniej lub bardziej absorbujące.
|
Autor: Meggie
|
|
|