Burton zwany Bułą to trzynastolatek, w którego życiu niespodziewanie zachodzi wiele zmian związanych głównie z rozstaniem rodziców i przeprowadzką do innego miasta. Wiąże się to także z nową szkołą, a tym samym kolegami - jak się okazuje o często odmiennych poglądach. Czy jednak przemoc może wzbudzić szacunek i jest rozwiązaniem wszystkich problemów?
Książka
„Szacunek ulicy” zainteresowała mnie przede wszystkim z powodu osoby, która ją napisała.
Curtis James Jackson III znany bardziej pod pseudonimem artystycznym
50 Cent to jeden z bardziej znanych raperów. Sądzę, że nawet osoby niegustujące w tego typu muzyce słyszały chociaż jedną jego piosenkę w radiu czy w telewizji. Teksty jego utworów bywają różne, dlatego tym bardziej byłam ciekawa jak poradzi sobie z publikacją skierowaną do dzieci i młodzieży.
Lektura, którą napisał
50 Cent nie jest bynajmniej biografią, ale zawiera wiele wątków opartych na doświadczeniach autora, przez co staje się bardziej osobista i prawdziwa. Jak zresztą wskazuje opis na okładce, zawarł w publikacji kawałek swojego życia, ale także przemyślenia i obserwacje poczynione na co dzień.
Motywy napisania publikacji zasługują na uznanie, gdyż autor stara się przestrzec czytelnika przed popełnieniem błędów mogących zawarzyć na jego przyszłym życiu. Z lektury można wywnioskować, że pomimo przeciwności losu i życia nieukładającego się tak jakbyśmy sobie wymarzyli, nie należy się poddawać. Agresja i przemoc nie są sposobem radzenia sobie w życiu, a wręcz prowadzą do destrukcji. To tylko złudne poczucie zwycięstwa, które w efekcie wcale nim nie jest. Nie jest to także sposób na uzyskanie szacunku, jak to czasem z pozoru może się wydawać. Uczucie wygranej może być krótkotrwałe i nieść za sobą nieodwracalne skutki.
Główny bohater to Buła, nastolatek pochodzący z rozbitej rodziny, który większość czasu wolnego spędza sam. Czasem w weekendy widuje się z ojcem, a matka jest zbyt zapracowana, by poświęcić mu więcej uwagi. I na ten podatny grunt trafiają koledzy. Postać przedstawiona została wyraziście, a pierwszoosobowa narracja pozwala poznać przemyślenia bohatera i motywy jego działań, przez co staje się bliższy i wzbudza więcej emocji. Dodatkowo dużo informacji na temat jego uczuć i problemów, z jakimi się boryka wykazują sesje z panią pedagog.
Pozostali bohaterowie także zostali dobrze zarysowani. Ciężko pracująca i zabiegana matka, która radzi sobie z problemami uciekając w wir pracy. Nie potrafi ona okazywać uczuć, a każda szczera rozmowa wprowadza ją w zakłopotanie. Z drugiej strony ojciec o zupełnie innym systemie wartości. Wpaja on synowi, że wszystko przychodzi łatwo i należy brać od życia wszystko, na co ma się ochotę i bez względu na środki. Ciekawą postacią jest też pani pedagog o imieniu Liz, która stara się, by Buła zrozumiał, że agresja to nie wszystko, a zgromadzoną energię można wykorzystać w innym kierunku – przykładowo na rozwijanie własnych zainteresowań.
Wspomnieć należy także o interesującej oprawie graficznej, która jest dobrze dopasowana do tematyki. Kolorystyki dodają również niewielkie szkice występujące w wielu rozdziałach, a ponieważ książka jest skierowana do dzieci i młodzieży, to nie bez znaczenia jest też czytelna czcionka. Całość została dobrze skonstruowana. Przystępny język i krótkie rozdziały sprawiają, że lektura jest łatwa w odbiorze.
Zakończenie opowieści pozostawia miejsce dla wyobraźni czytelnika. Burton znajduje się na rozstaju i tylko od niego zależy jak potoczy się dalej jego życie. Każdy ma prawo do błędów i sądzę, że nie ma osoby, która by ich nie popełniała. Prawdziwą sztuką jest umieć je naprawiać i wyciągać wnioski.
Muszę przyznać, że książka
„Szacunek ulicy” pozytywnie mnie zaskoczyła. Napisana jest w sposób lekki, chociaż porusza także ważne tematy i może stanowić przestrogę przed pewnymi wyborami, których później można żałować. Przekaz jest tym bardziej prawdziwy, ponieważ książkę napisał człowiek, który przeżył w swoim życiu wiele, a jednocześnie jego twórczość jest dobrze znana wśród młodzieży.
|
Autor: Meggie
|
|
|