Nobody Wants to Die wziąłem do recenzji z ciekawości. Lubię wszakże klimaty cyberpunkowe, a opowieści w stylu noir jeszcze bardziej. Wrażenia z gry mam jednak mieszane.
Gdy produkcję wrocławskiego studia
Critical Hit Games odpaliłem, to pierwsze co pomyślałem, że mam do czynienia z klonem
Fallouta. Winne temu okazało się intro filmowe zrobione na wzór tego, które widzieliśmy w materiałach reklamowych Vault-Tec. Brakowało jedynie słynnego zdania o tym, że ponoć wojna nigdy się nie zmienia. Skojarzenia z postapokaliptyczną serią skończyły się wraz z początkowym fimikiem. I całe szczęście, bo nawiązań do innych gier, ale także i filmów w
Nobody Wants To Die jest całkiem sporo.
Założenia fabularne gry są interesujące. Detektyw James Karr nie miał łatwego życia ani też przyjemnej śmierci. Na szczęście w realiach roku 2329 śmierć nie jest wielkim problemem. Można, ba, nawet trzeba posiadać ubezpieczenie na przeniesienie swojej świadomości do innego ciała. Wszystko - oczywiście - ma swoją cenę. Za lepszy (czyli droższy) pakiet można nabyć ciało bez wad. Nieco gorzej gdy poprzedni właściciel cierpiał na jakieś choroby, alergie lub był uzależniony od używek. Wtedy co prawda jest taniej, ale o istniejących, nazwijmy to niedogodnościach, nowy nabywca musi pamiętać. Co wcale nie jest łatwe zważywszy na własne przyzwyczajenia.
Nobody Wants to Die to tak naprawdę przygodówka. Na szczęście niezbyt trudna, za to dość krótka. Niestety kiedy przygoda tak naprawdę zaczyna się rozkręcać, to gra się kończy. Nie ma tu na szczęście uczucia niedosytu czy nudy. Całość można spokojnie przejść w 5 do 6 godzin. Z jednej strony trochę krótko, z drugiej zaś odnoszę wrażenie, że gdyby była dłuższa, to bym się po prostu zmęczył.
Szkoda tylko, że gra ta jest bardzo liniowa. Co prawda można wybrać różne opcje dialogowe, które ponoć majÄ… jakiÅ› wpÅ‚yw na dalszy przebieg fabuÅ‚y, ale przyznam siÄ™, że gdy grÄ™ skoÅ„czyÅ‚em niespecjalnie miaÅ‚em ochotÄ™ do niej wrócić i sprawdzić co by siÄ™ staÅ‚o gdybym wybraÅ‚ innÄ… opcjÄ™ dialogowÄ…. WadÄ… produkcji jest też moim zdaniem - jak na ironiÄ™ - nieco za dużo różnych wÄ…tków fabularnych, przez co niektóre otrzymujÄ… czasem trochÄ™ za maÅ‚o czasu „antenowego”. Nie zmienia to faktu, że opowieść przedstawiona w grze jest po prostu fajna i nawet wciÄ…gajÄ…ca, ale także krótka.
Podoba mi się bardzo klimat w tej grze. Z jednej strony można powiedzieć, że jest typowy dla klimatów cyberpunkowych i noir. Mamy w końcu gliniarza wracającego do służby i nadużywającego whisky tudzież innych używek. Mamy też partnerkę, głos w słuchawce, z którą na początku mamy opinie odmienne o 180 stopni. Mamy też ciekawą zagadkę kryminalną. W sumie chciałoby się powiedzieć, że gatunkowy standard. Jednak ja takie klimaty po prostu lubię i przez to w
Nobody Wants to Die grało mi się bardzo przyjemnie.
Gra działa na silniku Unreal Engine 5, co sprawia, że pod względem grafiki wygląda bardzo przyzwoicie. Szkoda jedynie, iż lokacje nie są otwarte i nie można swobodnie podróżować. Wszystko jest liniowe i z góry zaplanowane i troszkę niestety to przeszkadza. Złego słowa nie mogę powiedzieć za to o dźwięku i oprawie muzycznej. Ścieżka dźwiękowa może i nie zapisze się w annałach historii jako wybitna, ba, po wyłączeniu gry nie jestem w stanie sobie przypomnieć jakiegoś utworu, niemniej jednak podczas gry spełnia swoją rolę.
Ogólnie wrażenia z grania w
Nobody Wants to Die mam bardzo pozytywne. Gra nie jest droga, kosztuje jedynie około stu złotych, warto więc tę produkcję nabyć, szczególnie w przypadku jeżeli tak jak ja lubisz czytelniku klimaty noir. Jak na pierwszą produkcję studia
Critical Hit Games jest naprawdę nieźle. Warto dać tej grze szansę.
Metryczka
Grafika |
80% |
Muzyka |
70% |
Grywalność |
70% |
|
|
Ocena końcowa |
70% |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
10 |
20 |
30 |
40 |
50 |
60 |
70 |
80 |
90 |
100 |
|
+ / -
Wymagania systemowe
Intel Core i5-10400 / AMD Ryzen 5 3600, 16 GB RAM, karta grafiki 8 GB, GeForce RTX 3070 Ti / 12 GB Radeon RX 6750 XT, 30 GB HDD, Windows 10 64-bit
|
|
Autor: Wojman
|
|
|