Vincent V. Severski - Nielegalni

Informacje o ksiÄ Ĺźce Tytuł: Nielegalni Autor: Vincent V. Severski Ilość stron: 816 Wydawnictwo: Czarna Owca Rok wydania: 2011 Cena: 49,90 PLN Autor recenzji: Piotr „Klemens” Kociubiński Data recenzji: 2021-08-14 Ocena: 60/100

Pewnego dnia Instytut Pamięci Narodowej otrzymuje informację, Ĺźe w ruinach Twierdzy Brzeskiej znajduje się tajemnicza skrzynia zakopana przed wieloma laty przez radziecki wywiad. Według zebranych informacji mogą to być „niewygodne” przedwojenne archiwa, ktĂłre Rosja nie chce, Ĺźeby ujrzały światło dzienne. As polskich słuĹźb specjalnych Konrad Wolski i jego zespół mają niewiele czasu na przejęcie skrzyni, bo po piętach depczą im rosyjscy agenci...

Na dodatek szwedzki wywiad zwrócił się do nich z prośbą o pomoc w obserwacji Jansa Jargensena - obywatele Szwecji, "nielegala". Jego historia ściśle wiąże się z okolicznościami zakopania skrzyni z dokumentami NKWD... Zaczyna się wyścig z czasem. O wyniku rozgrywki zadecydują tajni agenci działający za granicą pod przybraną tożsamością.

Literatura szpiegowska stanowi jeden z najatrakcyjniejszych gatunkĂłw literatury popularnej, gdyĹź łączy w sobie „nośną” sensację przyprawioną świadomością, Ĺźe w istocie Ăłw tajemniczy świat nie stanowi tylko wymysłu literata, lecz w istocie stanowi jeden z elementĂłw ogĂłlnoświatowej codzienności, jednakĹźe bardzo rzadko odsłaniający swe prawdziwe oblicze. Nic więc dziwnego, iĹź w ślad za prawdziwymi legendami gatunku rĂłwnieĹź i na polskim rynku wydawniczym doczekaliśmy się własnych prĂłb jego adaptacji.

Akcja książki rozgrywa się na początku obecnego wieku, gdy jeszcze bardzo „modne” i „nośne” w polskim dyskursie były tematy peerelowskiej przeszłości i „wojen na teczki”, obecnie juĹź zasadniczo przebrzmiałe. Swego czasu książka ta była propagowana jako zalewająca sadła za skĂłrę zwolennikom ugrupowania Prawa i Sprawiedliwości, jednakĹźe obecnie – choć przedstawiciele tej partii znowu sprawują władzę – raczej naleĹźałoby się spodziewać z ich strony wzruszeń ramionami i machnięć ręką.



Początkowo można odnieść wrażenie, iż fabuła będzie rozkładać się pomiędzy różne plany chronologiczne i geograficzne, ostatecznie jednak retrospekcje ustają bądź stanowią tylko wpadkowe tło dla epizodów głównych. Umiarkowanie interesująco prezentują się również poszczególne teatry wydarzeń, niespecjalnie się różniąc między sobą kulturą czy klimatem społecznym.

Sama opowieść potrafi jednak wciągnąć, a nawet utrzymać czytelnika w stanie pewnego napięcia. Niestety ogólnie pozytywne wrażenie psuje nieco lechicka tromtadracja, może krzepiąca spragnione uznania i sukcesów nadwiślańskie serca, niespecjalnie jednak pozostająca w zgodzie z realiami, a zdolna wręcz wywołać rozbawienie u prawdziwych zawodników wagi ciężkiej.

„Nielegalni” to lektura nierĂłwna, przeplatająca rozdziały intrygujące i dość zborne z szeregiem dłuĹźyzn i przesadyzmami i ewidentnymi bzdurami. Nie sposĂłb nie odnieść wraĹźenia, iĹź autor tryskając pomysłami niejednokrotnie jednak gubi się we własnych konceptach bądĹş wręcz zabrakło mu konsekwencji w ich sensownym ułoĹźeniu w całość. No i niestety niezbyt ładnie się owa pozycja zestarzała...