Czwarta i ostatnia wydana w Polsce powieść Grega Egana stanowi poniekÄ…d przeciwieÅ„stwo trzeciej - „Stanu wyczerpania”. Jest bowiem bardzo mocna fabularnie, ale za to dość sÅ‚aba (jak na Egana) „ideowo”. W „Teranezji” bowiem australijski pisarz chyba Å›wiadomie postawiÅ‚ sobie pewnÄ… blokadÄ™ na szafowanie pomysÅ‚ami, lokujÄ…c akcjÄ™ powieÅ›ci w latach 2010-2030, czyli bardzo bliskiej przysÅ‚oÅ›ci (data napisania książki to 1999). Owa blokada sprawia, że w tej książce zdecydowanie mniej jest tego, do czego Egan nas przyzwyczaiÅ‚- wysilania wyobraźni do granic możliwośći, by zaÅ‚apać jego pomysÅ‚y. Natomiast fabuÅ‚a i rozwój postaci pokazujÄ… bÄ™dÄ…cy przy poprzednich pozycjach trochÄ™ w cieniu - gÅ‚Ä™boki humanizm Egana.
Tłem politycznym powieści jest wojna etniczno-religijna rozprzestrzeniona po dużej części Azji Południowo-Wschodniej (w trakcie pisania książki Timor Wschodni był częścią Indonezji - autor przewidział w książce jego nadchodzącą niepodległość, ale w książce dochodzi w związku z nią do konfliktu na o wiele szerszą skalę). Bohaterami są dzieci małżeństwa biologów, którzy prowadzili badania na odludnej wysepce - tytułowej Teranezji - lecz zginęli wkrótce po wybuchu konfliktu. Dzieci: 10-letni chłopiec Prabir (główny bohater) i jego młodsza siostra uciekają i udaje im się dotrzeć do Australii, gdzie lądują w obozie dla uchodźców (temat traktowania przez rząd australijski uchodźców to rzecz często podnoszona przez
Grega Egana i przyczyniła się też do odrzucenia przez niego nagrody za
„TeranezjÄ™”) skÄ…d przeniesieni zostajÄ… pod opiekÄ™ krewnych z Kanady.
Tutaj autor puszcza wodze ironii wobec obecnych trendów politycznej poprawności posuniętej do takiego ekstremum, że obraca się w autoparodię. Amita- kanadyjska ciocia i nowa opiekunka Prabira jest bowiem wykładowczynią poświęconych owym teoriom przedmiotów uniwersyteckich. Mamy tu feministyczną informatykę, gdzie zamienie zer i jedynek miejscami ma naprawić świat, lingwistykę i tym podobne wymysły. Przedstawienie tego oczami dziecka zwielokratnia wrażenie absurdu i jest naprawdę niezłym pociągnięciem
Egana.
Książka jest skoncentrowane zdecydowanie na głównym bohaterze - jego funkcjonowaniu w społeczeństwie jako homoseksualisty (to akurat żaden ekstremalizm jak na
Egana), a przede wszystkim relacji z siostrą. Mamy też traumę z dzieciństwa ciągle czającą się gdzieś w tle.
Jak widać, główne tematy wypadają dość nietypowo w kontekście wcześniejszych powieści Australijczyka. Jest tu oczywiście trochę nauki i naukowej zagadki na temat rzeczywistości (stały element u
Egana), ale rozłożenie akcentów jest zdecydowanie inne i mnie osobiście zdecydowanie mniej przypadło do gustu. Warto jednak przeczytać, gdyż nawet w przedstawianiu relacji między bratem a siostrą
Egan potrafi odnaleźć coś nowego i zawrzeć trochę swojego specyficznego stylu.
|
Autor: Ajmdemen
|
|
|