Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Trine 2
Wojownik zwany Wojownikiem, złodziejka zwana Złodziejką i czarodziej zwany Ricew… znaczy Czarodziejem, powracają! I choćby nie wiem jak bardzo się starali, tym razem nie uda im się z zaskoczenia zdobyć serc gracy. Tym razem wszyscy już na nich czekają.

Mowa rzecz jasna o drugiej części bardzo udanego Trine. Dla nielicznych, dla których nie jest to tak oczywiste, należy się kilka słów wyjaśnienia. Trine to gra zręcznościowa silnie nawiązująca do klasycznych gier platformowych 2D. Trójka wymienionych we wstępie bohaterów, porusza się ciągle w prawo pokonując po drodze liczne logiczno-zręcznościowe przeszkody. Staroszkolny charakter zabawy w połączeniu z nowoczesnym wykonaniem przesądził o sukcesie jaki udało się osiągnąć grze, o której przed premierą nie słyszał chyba nikt poza rodziną twórców. Trine 2, to całkiem inna bajka.

Trine 2 102239,1


Słowa bajka nie należy przy tej okazji traktować jedynie jako metafory. Trine 2, podobnie jak oryginał, aspiruje bowiem do miana interaktywnej bajki. I to zarówno od swej wizualnej jak i fabularnej strony. Twórcy gry, studio Frozenbyte, skupiają się równie mocno na obu tych aspektach, ale siłą rzeczy trzeba od którejś zacząć. Ene… due… Fabuła.

Historia toczyć się będzie pięć lat po wydarzeniach części pierwszej. Twórcy nie zdradzają konkretów, obiecując w zamian, że fabuła będzie istotną częścią zabawy, a nie jedynie jej tłem, jak było poprzednio. Co istotne, fabuła dwójki będzie też dłuższa niż ta znana z Trine . Przełoży się to bezpośrednio na wydłużenie czasu gry – co było dużym minusem oryginału. Nowa opowieść będzie pretekstem do przegnania herosów przez zupełnie nowe lokacje. Spośród wymienionych przez autorów warto wymienić lodową fortecę czy ich ulubioną grotę wypełnioną wszelkiej barwy, wielkości i kształtu grzybami.

Trine 2 102239,2

Sympatia twórców skierowana w kierunku kolorowych grzybków znajduje uzasadnienie w stylistyce oprawy wizualnej. Dawno, ba w zasadzie chyba nigdy, nie widziałem jeszcze równie bajkowej grafiki. Screeny i fragmenty gameplayu udostępnione na oficjalnej stronie produkcji są po prostu przepiękne. Już pierwsze Trine cieszyło oko paletą barw i piękną trójwymiarową (choć ukazaną tylko z boku) grafiką. Dwójka ma być jeszcze piękniejsza i jeszcze bardziej bajkowa. Przebudowany silnik ma pozwolić na usprawnienie oświetlenia a także wprowadzenie nowych modeli, tekstur i animacji.

Ilu wymyślnych słów nie użyłbym dla opisania oprawy muzycznej, i tak wypadną one blado w zestawieniu z kilkoma sekundami soundtracku z trailera. Zresztą sami twórcy ograniczyli się do ujawnienia informacji, że muzyką ponownie zajmie się Ari Pulkkinen, co dla zaznajomionych z „jedynką” powinno być wystarczającą rekomendacją.

Wszystko dobrze, ale nawet gra z pasjonującą fabułą, okraszona cudną grafiką i rewelacyjną muzyką nie wybroni się bez solidnego gameplaya. Na szczęście nic nie wróży by ten ponury komentarz znalazł potwierdzenie w Trine 2. Twórcy celują w wyeksponowanie tego, co już jest dobre i poprawę tego, co według ich najlepszych chęci, może być jeszcze lepsze. Trzeba przyznać, że zmierzają w dobrym kierunku. Niezmieniony pozostaje główny schemat rozgrywki, czyli pokonywanie przeszkód trójką bohaterów, z których każdy dysponuje innymi umiejętnościami. Istotą zabawy jest tu możliwość swobodnego przełączania się między nimi.

Trine 2 102239,3

Porzućcie nadzieje, ci którzy liczyliście na nową grywalną postać. „Ni ma”. Każdy ze starych bohaterów otrzyma za to nowe umiejętności. Te ujawnione i te, których twórcy postanowili nie zdradzać. Do pierwszej grupy należy m.in. zdolność do spowolnienia czasu czy rzut młotem. Ogólnie, postacie będą bardziej zbalansowane tak, że rozgrywka każdą z nich zapewniać ma równie dużo przyjemności. To dobra wieść dla dyskryminowanego w pierwszej części wojaka.

Obiecująco brzmi wzbogacenie lokacji o nowe obiekty (np. magnesy) rozszerzające możliwość interakcji z otoczeniem. Dodatkowo poziomy będą zaprojektowane tak, by każdą zagadkę dało się rozwiązać każdym z herosów. Nie powinniśmy więc narzekać na liniowość. Podobają mi się też widoczni na trailerze nowi wrogowie, w szczególności bossowie, których brakowało w części pierwszej.

Na koniec - deser, a właściwie danie główne. Największą nowinką będzie tryb kooperacji. Zarówno przy jednym komputerze, jak i przez sieć (steam). Współpraca taka pozwoli na zabawę max. trzem osobom. Prócz frajdy, co-op ma pozwalać na odkrywanie zupełnie nowych sposobów rozwiązywanie łamigłówek.

W trzech słowach – więcej, lepiej, ładniej. W dwóch – Trine 2. W jednym – czekamy.
Autor: Blackwolf111


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow