Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Gloomwood

Gloomwood - zapowiedź

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Gloomwood
dots Gatunek: skradanka
dots Producent: Dillon Rogers / David Szymanski
dots Cena: 71,99 PLN
dots Autor: „Elennes”
Gloomwood


Gloomwood to immersive sim z widokiem pierwszoosobowym i rozbudowanym systemem skradania w klimacie horroru. Gra miała premierę swojego dema w 2020 roku, od tego czasu twórcy uwzględnili opinie graczy i zamierzają kontynuować rozwój gry. Tytuł mocno przypomina starsze Thiefy, co nie jest dziwne, patrząc na to, że jednym z haseł reklamujących Gloomwood jest „Thief with guns”. Podobieństwa nie tylko widzimy w grafice, czujemy w rozgrywce, ale też słyszymy, ponieważ głos tajemniczej hrabinie Gloomwood podkłada Terri Brosius znana jako głos Victorii z Thiefa.

Na pierwszy rzut oka można zobaczyć, że interfejs został ograniczony do minimum. Brak pasków czy elementów HUD poza celownikiem. Sam dziennik jest po prostu książką, którą przeglądamy w czasie rzeczywistym i to w nim możemy zobaczyć nasz stan zdrowia. Jeśli chcemy wiedzieć, ile kul zostało w rewolwerze, to musimy przytrzymać [R] i sami sobie policzyć. Szczególnie ciekawie został zrealizowany ekwipunek. Jest on siatkowy, podobny do tych z serii Deus Ex czy Resident Evil, jednak to, co go odróżnia, to urealnienie. W grze korzystamy z walizki podręcznej, która ma swoją siatkę i do której po prostu zbieramy rzeczy, a przedmioty są obiektami 3D w walizce. Tak samo w przypadku wyjęcia jakiegoś przedmiotu otwieramy ją i wyciągamy z niej rzeczy, przytrzymując kursorem i odkładamy na bok. Przejście przedmiotów z walizki do świata gry jest płynne, więc w przypadku optymalizacji ekwipunku istotne będzie wyjęcie przedmiotów obok, by móc spokojnie przepakować walizkę. Dodatkowo musimy mieć miejsce, by móc walizkę rozłożyć, ale to, czy zrobimy to na ziemi, stole czy krześle to nasza sprawa, ponieważ gra sobie z tym poradzi. Dobrą rzeczą jest brak dyskryminacji przedmiotów, więc równie dobrze możemy narobić hałasu albo wybić szybę rzucając rewolwerem.

Gloomwood 123305,1
Walizka jaka jest - każdy widzi


Zastosowano grafikę retro z przełomu XX i XXI wieku. Studio ma doświadczenie z tym stylem graficznym, wydało m.in. Dusk i ULTRAKILL. Gra jest utrzymana w klimacie wiktoriańskim. Chociaż przeciwnicy z samych screenów wyglądają bardziej śmiesznie niż strasznie, to jednak z pomocą oprawy dźwiękowej można szybko zrewidować swój pogląd. Na szczególną uwagę zasługują animacje broni, są one finezyjne i miłe dla oka. Bardzo dobrze zostały wykonane mapy i plany budynków. Muzyka jest pełna atmosfery i wprowadza w klimat, do tego dobrze zrealizowano utwory dla stref bezpiecznych.

Podstawową bronią jest ostrze ukryte w lasce, to nim będziemy dźgać przeciwników z ukrycia. Do tego mamy klasyczne rewolwery, ciekawą składaną strzelbę wzorowaną na projekcie Burgessa i pistolet z tłumikiem. W skradaniu pomoże nam pierścień ze światłoczułym kryształem, pokazującym jak bardzo widoczni jesteśmy, który będzie widoczny niezależnie od broni wyekwipowanej. Przekradanie się ułatwia interaktywność świata. Przekładamy ciała i rzucamy przedmiotami, by zainteresować hałasem przeciwników. W przypadku światła możemy gasić świece, niszczyć lampy albo po prostu wyłączyć lokalny generator. Cięższe rzeczy, jak skrzynie, możemy je przenosić, zapewniając sobie przykładowo podwyższenie, by ułatwić wspinaczkę. Jedną z fajniejszych rzeczy jest możliwość podpalania rzeczy o pochodnie. Nawet łuski z broni po przeładowaniu stają się rzeczywistym obiektem, który możemy podnieść. Mamy sporo lokacji do eksploracji, gdzie możemy znaleźć różne przydatne przedmioty, czasami potrzebny do tego może być klucz. Różnorodnie jest również, jeśli chodzi o poruszanie się. Będziemy wspinać się po dachach, przechodzić przez wentylację czy pływać w wodzie.

Gloomwood 123305,2
Poza skrytobójstwami, możemy ostrzem normalnie walczyć i blokować ciosy


Odbiór gry może znacząco się różnić od poziomu trudności. Wyższe poziomy to nie tylko większa ilość i trudniejsi przeciwnicy, ale i rzadsze zasoby. Sprawia to, że o ile na niższych możemy sobie pozwolić na częste sięganie po broń palną, o tyle na wyższych będziemy liczyć uważnie każdy nabój. Do tego dochodzi ograniczenie szybkiego zapisu (obecnie) do najłatwiejszego trybu, ponieważ normalnie zapisujemy grę na fonografach rozłożonych po mapie, które pełnią funkcje checkpointów, z kolei na najwyższym ograniczają nas cylindry fonografowe, na których dawniej zapisywano dźwięk. To ciekawy zabieg, pozwalający na dopasowanie gry pod swoje oczekiwania, a w zapowiedzi jest także personalizacja poziomów trudności.

Obecną zawartość można określić jako samouczek na 2-3 godziny. Opanujemy zasady rządzące grą, zdobędziemy podstawowy ekwipunek i zmierzymy się z bossem w tawernie. Ta ostatnia jest ciekawie zaprojektowana, a sposobów na pokonanie potwora jest naprawdę wiele. Sama walka jest w pełni opcjonalna, potrzebny jest tylko klucz, który bestia ma na sobie, a można go spróbować podwędzić. Mnogość rozwiązań idealnie pokazuje jaką grą ma być Gloomwood. Twórcy zapowiedzieli, że dalsze poziomy będą znacznie bardziej otwarte. Jedną z ich obietnic jest miasto z podziałem na dzielnice i swobodną eksploracją.

Gloomwood 123306,3
Pułapki mogą być użyteczne, jednak warto pamiętać, by samemu nie wpaść w nie po ciemku


Gloomwood to ciekawy i unikatowy tytuł z ogromnym potencjałem. Mimo naprawdę wczesnego dostępu to co jest zostało solidnie zrobione i służy za dobrą podstawę pod dalszą zawartość. Wedle szacunków twórców przyjdzie nam czekać co najmniej rok lub dwa. Warto prawdopodobnie będzie czekać i dłużej, ponieważ szykuje się naprawdę znakomita gra.


„Elennes”
Autor: Elennes


Przedyskutuj artykuł na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow